Biały bus porywa dzieci? Sensacyjne doniesienia z zachodniopomorskiego. Czy rodzice mają powód do niepokoju? Bus

Biały bus porywa dzieci? Sensacyjne doniesienia z zachodniopomorskiego. Czy rodzice mają powód do niepokoju?

Kilka tygodni temu na jednym z kont w mediach społecznościowych pojawiła się informacja, że kierowca białego busa zaczepia dzieci i prawdopodobnie próbuje je namówić, aby wsiadły do pojazdu. Twórcy posta zaapelowali o czujność i zachowanie ostrożności, a doniesienia trafiły na policję. Czy faktycznie biały bus przemierza województwo zachodniopomorskie i porywa dzieci?

Biały bus zaczepia dzieci?

Wiadomo, że w dzisiejszym świecie nie brakuje rozmaitych zagrożeń, dlatego nie można bagatelizować żadnego niepokojącego doniesienia, zwłaszcza jeśli chodzi o bezpieczeństwo dzieci. Nic zatem dziwnego, że informacja, która pojawiła się na facebookowym profilu Gminy Kozielice w województwie zachodniopomorskim napędziła wielu rodzicom niezłego stracha. W poście przekazano, że po okolicy krąży tajemniczy biały bus, a jego kierowca zaczepia i nagabuje napotkane dzieci.

Otrzymaliśmy niepokojące sygnały o białym busie, którego kierowca zaczepia dzieci i próbuje je nagabywać w różnych częściach naszej okolicy. Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności i uczulenie dzieci, aby nie podchodziły do nieznanych pojazdów, nie rozmawiały z obcymi, jak najszybciej informowały dorosłych o podejrzanych sytuacjach

profil Gminy Kozielice na Facebooku

Po czasie okazało się jednak, że do żadnej tragedii na szczęście nie doszło. Jak informuje portal edziecko.pl, którego dziennikarze skontaktowali się z lokalną komendą policji, faktycznie pod koniec kwietnia otrzymano zgłoszenie o niepokojącym incydencie. Grupa nastolatków została zaczepiona przez kierowcę białego dostawczaka, a rozmowa wydała im się na tyle dziwna, że postanowili to zgłosić. Na miejsce wysłano patrol, który nie trafił już na podejrzanego busa. Nie ma także informacji, aby doszło do większej liczby takich zdarzeń.

Zobacz: Co się dzieje z Twoim dzieckiem, gdy zbyt wcześnie sięga po tablet? I czym zastąpić ekran?

Kolejne wcielenie miejskiej legendy

Incydent z białym busem, mimo że nie skończył się żadnym realnym zagrożeniem i nie doszło do żadnej tragedii, zaczął już żyć własnym życiem w mediach społecznościowych. Wielu użytkowników grup i for internetowych zaczęło ostrzegać innych rodziców przed kierowcą dostawczaka, który porywa dzieci. Wszystko wskazuje jednak na to, że jest to po prostu kolejne wcielenie miejskiej legendy. Kiedyś porywała Czarna Wołga, dziś biały bus.

Choć nie ma żadnych potwierdzonych przypadków porwań przez kierowców białych furgonetek, opowieść rozprzestrzenia się błyskawicznie, karmiąc ludzką potrzebę sensacji i emocji. Wersje tej miejskiej legendy różnią się szczegółami, ale w istocie zwykle sprowadzają się do tego samego – zagrożone jest dziecko, pojawia się tajemniczy samochód w spokojnej dotąd okolicy. Zazwyczaj kierowca to ktoś obcy, nie tylko nieznany w okolicy, ale bardzo często cudzoziemiec – np. Gruzin, Ukrainiec.

Dodatkowym działającym znakomicie na wyobraźnie aspektem tej historii jest także wybór pojazdu. W tym przypadku jest to biały bus – auto zupełnie niepozorne, zwyczajne, które możemy zobaczyć codziennie nawet po kilka razy. Ta „zwyczajność” potęguje strach i poczucie zagrożenia.

Mimo że biały bus to prawdopodobnie kolejna miejska legenda, to zawsze warto edukować dzieci i uczulać je, aby pod żadnym pozorem nie wsiadały z nieznajomymi do samochodów i aby o niepokojących zdarzeniach za każdym razem informowały rodziców.

Sprawdź też: