O tragedię czasami jest bardzo łatwo i wystarczy zaledwie chwila nieuwagi. W tym wypadku to były sekundy, zanim matka dziewczynki zdążyła zareagować. Dziecku na schodach ruchomych wypadła bułka. Gdy schyliło się, by ją podnieć, paluszki dostały się w szczelinę ruchomych schodów.
Dzieci na ruchomych schodach tylko pod opieką dorosłych!
Każdy z nas niejednokrotnie widział oznaczenia na schodach ruchomych, które informują o tym, że dziecko powinno przebywać na nich zawsze pod opieką dorosłą. I każdy wie, że nie ma lepszej zabawy w centrum handlowym niż właśnie ruchome schody! Przyczyną tragedii, która wydarzyła się w gdańskim centrum handlowym nie była jednak zabawa na jadących schodach, po których większość dzieci uwielbia wchodzić lub schodzić. Wystarczyła dosłownie sekunda nieuwagi. Na tyle krótka, że pewnie trudno byłoby zdążyć uchronić dziecko przed tragedią.
Ruchome schody obcięły dziewczynce palce
W piątkowy wieczór w Centrum Kowale w Gdańsku kobieta z trójką dzieci zjeżdżała z poziomu pierwszego na parter. Najmłodszemu z dzieci tuż przed końcem taśmy upadła bułka. Dziewczynka schyliła się, by ją podnieść. To musiał być ułamek sekundy.
Zobaczyłem, że ok. 2-letniej dziewczynce, tuż przed zakończeniem ruchomej taśmy z ręki wypadła bułka. Dziecko schyliło się, aby ją podnieść, a chwilę później usłyszałem przeraźliwy krzyk i zobaczyłem pełno krwi. Matka chwyciła dziecko i odciągnęła je od taśmy, a ja nacisnąłem przycisk bezpieczeństwa, który zatrzymał mechanizm – na portalu Gazeta.pl opisuje zajście pan Mariusz.
Według relacji świadków, przerażona matka dziewczynki straciła przytomność. Jeden z klientów centrum handlowego wezwał pogotowie. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.
Oświadczamy, że trawelator na terenie galerii handlowej w Centrum Kowale jest oznakowany zgodnie z przepisami. Dzieci do 10 lat powinny znajdować się na terenie trawelatora pod opieką osób dorosłych, oznakowanie wprost wskazuje, że dzieci powinny być trzymane za rękę. – oświadczyło Centrum Kowale w Gdańsku.
To nie jedyny przypadek, gdy ruchome schody wciągnęły rączkę dziecka!
To nie jedyny taki przypadek! Niemal dwa tygodnie temu, 27 maja, podobna historia wydarzyła się w południowych Chinach. Roczne dziecko zafascynowane ruchomymi schodami przyglądało się im i nie chciało odejść. Mama chłopczyka zaczęła udawać, że idzie sama, licząc na to, że maluch pobiegnie za nią. Tak się jednak nie stało. Dziecko włożyło rączkę w ruchomą konstrukcję. Na szczęście w tym wypadku mechanizm natychmiast się zablokował i chłopcu nie stała się krzywda.
Sprawdź także:
