Opieka po 26 lipca
Prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS, w rozmowie z dziennikarzem portalu Money.pl poinformowała, że możliwości wykorzystania zasiłku, którego celem jest wsparcie rodziców gdy muszą pełnić opiekę nad dzieckiem ze względu na zamknięte placówki i tym samym nie mogą wykonywać obowiązków służbowych, jest bardzo małe. Statystyki wskazują, że wykorzystanie zasiłku w lipcu, w stosunku do miesięcy ubiegłych, jest znikome. Osoby uprawnione do pobierania tego świadczenia przebywają w większości na urlopach, co dyskwalifikuje ich z możliwości pobierania zasiłku. Ze względu na okres wakacyjny można zatem uznać, że dotychczasowa formuła zasiłku opiekuńczego została wyczerpana.
Zasady przyznawania dodatkowego zasiłku opiekuńczego
Ustawa o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 przewiduje opcję kolejnego wydłużania terminu wypłacania dodatkowych świadczeń dla rodziców. Z tej możliwości rządzący już kilkukrotnie korzystali. Aktualny termin obowiązywania świadczeń to 26 lipca i – póki co – nie poinformowano opinii publicznej o dalszym wydłużaniu okresu wypłaty świadczeń.
Należy przypomnieć, że dodatkowy zasiłek przysługuje rodzicom dzieci do lat 8 w czasie, gdy z powodu epidemii COVID-19 placówka, do jakiej uczęszczają ich dzieci, jest zamknięta. Zasiłek może być pobierany również przez rodziców, którzy mimo otwarcia danej placówki, nie zdecydowali się posłać do niej dziecka ze względu na obawy zdrowotne. Dodatkowy zasiłek przysługuje również rodzicom dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności (do lat 16 i 18 – w zależności od stopnia niepełnosprawności). Dodatkowy zasiłek przyznawany w związku z pandemią nie wlicza się do limitu zasiłku opiekuńczego przyznawanego na zasadach ogólnych (60 dni na rok kalendarzowy).
- Zasiłek opiekuńczy. Prezes ZUS: "Wyczerpał się". Padła też deklaracja dot. 14. emerytury, Money.pl, dostęp 21.07.2020.