Na oddziałach pediatrycznych są dzieci, które potrzebują nie tylko opieki lekarzy, ale i obecności rodziców. Jak to pogodzić z uzasadnionym zaleceniem, by w szpitalach obecnie przebywali tylko ci, którzy bezwzględnie muszą?
Są kwestie, które trzeba regulować ścisłymi procedurami. Są też takie, w przypadku których brak procedur nie szkodzi, bo wystarczy rozsądek. I zdarzają się sytuacje, w których i procedur, i rozsądku brakuje. Mówiąc o dramatycznej sytuacji szpitali w walce z koronawirusem nie zapominajmy, że w szpitalu na co dzień prowadzonych jest wiele frontów walk. Na oddziałach pediatrycznych są dzieci, które potrzebują nie tylko opieki lekarzy, ale i obecności rodziców. Jak to pogodzić z uzasadnionym zaleceniem, by w szpitalach obecnie przebywali tylko ci, którzy bezwzględnie muszą?
Jeden ze szpitali w Bydgoszczy pogodził to tak, że rodzice dostali po prostu zakaz przebywania z dziećmi. To oczywiście spowodowało skargi do rzecznika praw obywatelskich. W sprawę zaangażował się rzecznik prawa pacjenta, a jeszcze wcześniej o zwrócenie uwagi na problem apelowała Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę. Marszałek województwa kujawsko-pomorskiego zapewnił, że w szpitalu już trwają prace nad nowym rozwiązaniem.
Nie ma tu wytycznych na poziomie krajowym. Każdy szpital musi radzić sobie sam, a zdarza się, że zarządzanie szpitalem, i to nie tylko w dobie pandemii, to zabawa w ciuciubabkę. Ktoś ma zasłonięte oczy i nie widzi, ktoś biega dookoła i krzyczy. Trochę chce się dać złapać, trochę nie.
Ustawa z 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta reguluje prawo pacjenta do obecności osoby bliskiej, ale oczywiście w przypadku pandemii odwiedziny czy przebywanie w szpitalu mogą zostać ograniczone. Rodzice, których dzieci znajdują się w szpitalu, muszą liczyć na zdrowy rozsądek osób zarządzających szpitalami. I pamiętać o wyjątkowej ostrożności. 22 marca CNN podało, że w Atlancie 12-letnią pacjentkę z COVID-19 podłączono do respiratora. Nie miała innych chorób towarzyszących i nie podróżowała w ostatnim czasie. Nie wiadomo, w jaki sposób zakaziła się koronawirusem.
Sprawdź:
- Nie każdy otrzyma dodatkowy zasiłek opiekuńczy przyznany przez pandemię
- Szkoły będą zamknięte conajmniej do Świąt Wielkanocnych
- Zbierają podpisy, żeby wstrzymać wypłatę 500+ ze względu na koronawirusa
- Na jakie ulgi i przywileje mogą liczyć samozatrudnieni rodzice?
- Premier zapewnia, że zasiłek opiekuńczy zostanie przedłużony
Autor: Milena Kruszewska – Prezes Fundacji Watch Health Care, której celem jest tworzenie przestrzeni do dyskusji dla ekspertów zdrowotnych oraz dostarczanie precyzyjnych i opartych na dowodach naukowych informacji na temat kondycji systemu ochrony zdrowia w Polsce.