Chłodniejsze miesiące roku to bez wątpienia sezon chorobowy. Dziecko może zarazić się tak właściwie wszędzie – w sklepie, w żłobku, przedszkolu, szkole, na zajęciach popołudniowych czy u kogoś w domu. Można jednak wspomóc jego organizm w walce z wirusami. Przygotowaliśmy krótki poradnik na temat leków dla dzieci oraz innych sposobów na podniesienie odporności. Sprawdź!
Leki na odporność dla dzieci – syropy, kapsułki, krople i nie tylko
Wzmocnienie organizmu dziecka to bardzo ważne zadanie, do którego musimy podejść z rozwagą. Efekty będą widoczne szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy to infekcje się mnożą i mnożą. Nieocenionym wsparciem są leki i witaminy na odporność dla dzieci, które zawierają między innymi kompleksy witamin (głównie A, C, D, E), minerały, probiotyki („dobre” bakterie, które zapobiegają namnażaniu się tych szkodliwych, powodujących osłabienie), tran, aloes, wyciąg z jeżówki purpurowej, beta-glukan, czarny bez, czarną porzeczkę, aronię, dziką różę, lipę, cynk, rutynę czy nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 – w różnych proporcjach.
Leki i witaminy na odporność dla dzieci występują w różnych formach, więc każdy bez problemu znajdzie idealną dla siebie. Mowa o syropie na odporność, żelkach, saszetkach do rozpuszczenia, kapsułkach (klasycznych i twist-off), pastylkach do ssania czy lizakach. Niektóre mają neutralny smak, inne zaś są owocowe (malinowe, pomarańczowe, cytrynowe), co może zachęcić dziecko do przyjmowania danego preparatu.
Pamiętajmy, by rodzaj leku na odporność oraz jego dawkowanie skonsultować wcześniej z pediatrą. Na podstawie wieku dziecka, wywiadu oraz historii choroby podejmie on właściwą decyzję. Co ważne, nic nie dzieje się od razu – potrzebne jest więc minimum kilkutygodniowe regularne przyjmowanie danego produktu, by zauważyć różnicę.
Jak jeszcze dbać o odporność dziecka?
Suplementacja odpowiednich witamin nie tylko uzupełni niedobory, ale też korzystnie wpłynie na układ odpornościowy i inne funkcje organizmu. Do tego istnieje jeszcze szereg innych sposobów na wzmocnienie dziecka oraz ograniczenie infekcji. Zaliczamy do nich:
- zbilansowaną i urozmaiconą dietę – każdego dnia ani rusz bez solidnej porcji warzyw i owoców. W menu nie może zabraknąć produktów bogatych szczególnie w witaminy A, C, D, E, w cynk i selen. Warto wprowadzić naturalne probiotyki jak kiszonki, kefir czy jogurt naturalny, oraz produktów zbożowych (zwłaszcza kasz);
- odpoczynek i sen – dziecko potrzebuje czasu na regenerację. Co ważne, wypoczęty organizm jest mniej podatny na zachorowanie;
- przebywanie na świeżym powietrzu – codzienne wychodzenie na spacery świetnie poprawia odporność dziecka i wspiera procesy termoregulacji małego organizmu. Jeśli pogoda jest bardzo mroźna, wystarczy tak naprawdę kilka minut na zewnątrz. Oczywiście nie musimy dodawać, że aktywność fizyczna zawsze daje pozytywne rezultaty;
- nieprzegrzewanie – wbrew pozorom nie zawsze konieczne jest noszenie czapki albo bardzo ciepłej kurtki. Dostosowujmy ubiór malucha do warunków pogodowych. Dobrze sprawdza się ubieranie na tak zwaną cebulkę, czyli warstwowo. Wówczas w razie potrzeby zdejmujemy mu jedną warstwę.
Nie dajcie się chorobom. Niech katar, gorączka czy kaszel odejdą w zapomnienie. Zmniejsz częstotliwość infekcji, wzmacniając odporność dziecka już od pierwszego dnia życia (a nawet od okresu płodowego). Pamiętaj, że witaminy, dieta, sen, aktywność fizyczna i odpowiedni ubiór mogą naprawdę wiele zmienić. Postaw na zdrowie!
