Obgryzanie paznokci u dzieci: Jak oduczyć dziecko obgryzania paznokci?

Obgryzanie paznokci u dzieci to dość powszechne zjawisko. Ten nawyk u naszej pociechy powinien zwrócić uwagę rodziców nie tylko ze względów czysto estetycznych, ale przede wszystkim z uwagi na napięcia emocjonalne, których jest najczęstszym skutkiem. Ręce w dziecięcych ustach są najczęściej odzwierciedleniem trudnych doświadczeń i emocji, lecz zjawisko to może też być spowodowane nudą lub być następstwem nawyku ssania kciuka. Podpowiadamy, co robić, kiedy nasze dziecko obgryza paznokcie!

Gdy nasze dziecko obgryza paznokcie…

Obgryzanie paznokci to nawyk w nomenklaturze medycznej nazywany onychofagią, który występuje zarówno u dorosłych, jak i u dzieci i młodzieży. We wszystkich grupach najczęściej jego przyczyną są negatywne emocje i przeżycia, a samo obgryzanie paznokci stanowi pewną formę ich eliminacji. Dorośli najczęściej zdają sobie sprawę ze swoich problemów i są w pełni świadomi, że obgryzanie paznokci niczego w ich sytuacji nie zmieni, a może jedynie pogorszyć, dlatego często samodzielnie podejmują walkę ze złym nawykiem.

Obgryzanie paznokci u dzieci często jest niekontrolowane przez nie same, przez co bardzo trudne do samodzielnego wyeliminowania. Dzieci często nie potrafią nazwać swoich uczuć, a napięcia odreagowują poprzez obgryzanie paznokci i skórek wokół nich. W tym przypadku pomoc maluchom leży w gestii rodziców, którzy nieestetyczne dłonie powinni traktować jako sygnał alarmowy i zachętę dla poświęcenia większej uwagi swoim pociechom. Obgryzione paznokcie u dzieci są bowiem jednym z pierwszych sygnałów, że z naszym dzieckiem dzieje się coś nie w porządku. Warto więc skupić się nie tylko na wyeliminowaniu złego nawyku, ale przede wszystkim jego przyczyn.

Obgryzanie paznokci może być przejściowe i pojawiać się jedynie w przypadku następstw negatywnych wydarzeń lub występować stale, a nawet przeradzać w inne formy zachowań. Najpowszechniejszymi z nich są: wiercenie się, przygryzanie warg, skubanie paznokci i skórek u stóp.

Chociaż obgryzanie paznokci początkowo jest następstwem nudy, stresu lub kontynuacją ssania kciuka, to potrafi przerodzić się w nawyk, a więc wyuczone i trwale zakorzenione działanie. Nie spełnia już swojej pierwotnej funkcji i jest wykonywane często nieświadomie. W tym przypadku konieczna może się okazać pomoc psychologa.

Obgryzanie paznokci u dzieci – przyczyny

Zanim rodzice zaczną zastanawiać się, co na obgryzanie paznokci u dzieci będzie najbardziej skuteczne, warto dokładnie poznać przyczyny tego zjawiska. Dopiero wyeliminowanie przyczyn pozwoli na trwałe pozbycie się problemu.

Nawyk obgryzania paznokci i skórek najczęściej pojawia się u dzieci pobudliwych, napiętych i nieśmiałych. To one najtrudniej radzą sobie z różnymi emocjami i potrzebują wykazywać tak zwane objawy pomocnicze.

Nasze pociechy mogą także obgryzać paznokcie, ponieważ nawyk ten podpatrzyły u swoich kolegów w szkole czy przedszkolu lub u któregoś z członków rodziny. Nie zapominajmy, że dzieci, szczególnie w pierwszych latach swojego życia, są doskonałymi obserwatorami i naśladują zachowania innych.

Kiedy zauważymy, że nasz dwulatek lub nieco młodsze dziecko obgryza paznokcie, to może to świadczyć, że w ten sposób próbuje kontynuować nawyk ssania kciuka.
Często też dzieci obgryzają paznokcie z nudów. Kiedy więc nasza pociecha wkłada rączki do buzi jedynie, kiedy jest zasadniczo bezczynna, na przykład podczas oglądania bajek, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że robi to zupełnie nieświadomie.

Sprawdź: Co zrobić z wrastającym paznokciem u dziecka?

Sposób na obgryzanie paznokci u dzieci – skupienie uwagi na przyczynie

Niestety najczęściej dzieci obgryzają paznokcie, ponieważ nie potrafią sobie poradzić z własnymi problemami. Rozpoczęcie nauki w przedszkolu lub zerówce, przejście do nowej szkoły, rozwód rodziców, śmierć jednego z nich, kłótnie w rodzinie, spory z rówieśnikami i inne sytuacje stresowe często powodują u dzieci obgryzanie paznokci. Odpowiedź na pytanie, jak temu zapobiec nie będzie łatwa. W tym przypadku na pewno będziemy musieli poświęcić naszym dzieciom bardzo dużo uwagi. Rozmawiać z nimi i starać się pomóc zaaklimatyzować w nowym miejscu lub sytuacji życiowej. Nierzadko niezbędna będzie pomoc psychologa lub innego specjalisty, który profesjonalnie zajmuje się terapią dziecięcą.

Kiedy u podstaw obgryzania paznokci u dzieci leżą problemy o naturze psychologicznej, nie można przechodzić obok tego problemu obojętnie. Dziecko, które nie otrzyma we właściwym czasie odpowiedniej pomocy, może w przyszłości wykazywać zdecydowanie poważniejsze zaburzenia.
Obgryzanie paznokci u dzieci czasami towarzyszy innym zaburzeniom psychicznym. Mogą być nimi na przykład:

Obgryzanie paznokci u dzieci – jak oduczyć nasze pociechy obgryzania paznokci?

Sposobów na obgryzanie paznokci u dzieci jest wiele. Pierwszym i zdecydowanie najbardziej popularnym z nich są dostępne w sklepach różnorodne preparaty, których stosowanie ma na celu zniechęcenie malucha do wkładania rąk do buzi. Wśród nich najwyższą popularnością cieszą się lakiery do paznokci, które po wyschnięciu zachowują nieprzyjemny, gorzki smak.
Domowe sposoby na obgryzanie paznokci u dzieci najczęściej opierają się na obcinaniu paznokci dzieciom na maksymalnie krótko, aby nie było już co obgryźć. Małym modnisiom mamy często malują paznokcie w przepiękne wzorki, których dzieciom szkoda jest zniszczyć.

Kiedy nasze dziecko obgryza paznokcie, gdy się nudzi, warto kupić mu zabawki, którymi zajmie rączki. Mogą być to przyrządy do ściskania, gniecenia lub kręcenia.
Na koniec warto pamiętać, że nasze upomnienia jedynie spotęgują stres u malca. Warto więc poszukać przyczyn i zająć się ich eliminacją, nie samym skutkiem.

Skutki obgryzania paznokci przez dzieci

Gdy dziecko obgryza paznokcie, jego rączki wyglądają w sposób bardzo nieestetyczny. Jednak nawyk ten może prowadzić do innych poważniejszych w skutkach problemów. Po pierwsze regularnie obgryzana płytka paznokcia może ulec trwałemu uszkodzeniu. Druga sprawa to uszkodzenie struktury zębów i stanu stawu skroniowo-żuchwowego. Obgryzanie paznokci może być przyczyną wad zgryzu. Ponadto poszarpane skórki często prowadzą występowania krwawienia. Odsłonięte tkanki są narażone na infekcje i zakażenia. Na koniec warto zaznaczyć, że dziecko obgryza paznokcie nie tylko w domu, ale też na dworze, w sklepach, czy w szkole. Nie zawsze ma przy tym czyste ręce. Częste wkładanie rak do buzi znacznie podwyższa ryzyko wystąpienia chorób brudnych rąk. Może także prowadzić do zapalenia jamy ustnej.

Obgryzanie paznokci – zapobieganie

Zapobieganie obgryzaniu paznokci u dzieci nie jest łatwe. Kiedy u jego podłoża leży nuda, to można każdorazowo delikatnie wyjmować dziecku rączki z buzi, bez żadnych uwag, komentarzy i pouczeń. Dodatkowo warto natychmiast odwrócić uwagę dziecka na przykład podając mu zabawkę lub rozpoczynając grę w „łapki”. Kiedy nasza pociecha siedzi bezczynnie i nie jest zajęta oglądaniem lub słuchaniem bajki, to można go zaangażować do rysowania, malowania lub wycinania. Ważne, aby zająć jej czymś ręce.

Za każdym razem, kiedy naszemu dziecku uda się nie obgryzać paznokci przez jakiś czas lub nawet jednorazowo powstrzymać, należy je za to chwalić. Dobrze, aby czuło się docenione. Dodatkowo będzie miało motywację, aby po raz kolejny tego nie robić.
Czasem, aby oduczyć dziecko obgryzania paznokci, sami musimy to przestać robić. Pamiętajmy, że dzieci czerpią wzorce od starszych.

Rodzice pytają o obgryzanie paznokci u dzieci

Co na obgryzanie paznokci u dzieci?

Obgryzanie paznokci to problem, który nie ma jednorodnego podłoża. Aby skutecznie mu zapobiegać i przeciwdziałać, najpierw należy dokonać obserwacji sytuacji, kiedy dziecko wykonuje nawyk. Kiedy obgryzanie spowodowane jest nudą, warto nie dopuszczać do sytuacji, kiedy nasza pociecha będzie siedziała bezczynnie. Za każdym wiec razem, kiedy usiądzie przed telewizorem, należy dać mu do ręki zabawkę do ściskania lub gniecenia. Kiedy natomiast będziemy mieli do dyspozycji jego pełną uwagę, warto ją zaangażować do zajęć kreatywnych, na przykład: klejenia, wycinania, pisania, malowania lub rysowania.
Kiedy obgryzanie paznokci u naszego dziecka spowodowane jest odreagowywaniem sytuacji stresowych, należałoby te sytuacje z naszą pociechą oswoić lub odpowiednio przepracować. Dzieci w ten sposób mogą reagować na zmianę szkoły, rozpoczęcie przedszkola, rozwód rodziców lub rodzinne kłótnie. W tej sytuacji warto skorzystać z pomocy specjalisty.
Każdorazowo, kiedy widzimy, że nasze dziecko wsadza rączki do buzi, należy je delikatnie z niej wyjąć, nie wypowiadając przy tym ani słowa. Krytyka i negowanie tylko pogorszą uczucie napięcia i stresu.
Na rynku dostępne są też odpowiednie preparaty do smarowania paznokci, które mają gorzki smak i których założeniem jest zniechęcenie dzieci do wsadzania palców do buzi.

Co powoduje obgryzanie paznokci?

Obgryzanie paznokci jest nie tylko nieestetyczne pod kątem wizualnym, ale też stwarza realne zagrożenie dla zdrowia. Regularne obgryzanie paznokci może powodować wady zgryzu i problemy z zębami. Dodatkowo może skutkować osłabieniem i zniekształceniem płytki paznokcia. Wsadzanie do buzi brudnych rączek grozi zakażeniem o podłożu: grzybiczym, bakteryjnym, wirusowym i pasożytniczym.

Do czego prowadzi obgryzanie paznokci?

Obgryzanie paznokci grozi nie tylko problemami zdrowotnymi opisanymi w powyższym pytaniu. Obgryzanie paznokci u dzieci może prowadzić do powstania nieuświadamianego i głęboko zakorzenionego nawyku, który będzie występował przez wiele lat sam w sobie, bez potrzeby bodźca ze strony negatywnych doznań psychicznych. Jego wyleczenie będzie możliwe jedynie poprzez przeprowadzenie terapii.

Źródła:
  • Robert H. Pantell M.D., James F. Fries M.D., Donald M. Vickery M.D., Taking Care of Your Child: A Parent's Illustrated Guide to Complete Medical Care. Da Capo Press. 2005.
  • University of Utah Health. How can I get my child to stop biting her nails?. Updated March 19, 2019.

Dodaj komentarz

Strona 2 komentarzy: Obgryzanie paznokci u dzieci: Jak oduczyć dziecko obgryzania paznokci?

  1. obgryzanie paznokci

    Moja córeczka (prawie 6 lat) obgryza paznokcie, bierze wszystko do buzi jak niemowlak tzn. jak bawi się, czy ogląda bajkę i wtedy wkłada do buzi zabawki,poza tym dłubie w nosie. Na początku były prośby – bez skutku, potem groźby – też nic nie dają. Teraz zaczyna kłamać i jak widzę, że coś takiego robi to krzyczy, że nie mam racji i ona tego nie robi. Gdzie leży przyczyna?

    • Zamieszczone przez gonia2329
      Gdzie leży przyczyna?

      w stresie jak myślę…
      sama mam ten problem ze sobą i niestety nie jestem w stanie nic z tym zrobić…
      moze ktos ma sprawdzony sposób na walkę z tym nałogiem; ze swojej strony polecam walczyć w dzieciństwie dopóki nie jest to nawyk utrwalony

    • może stres, może nudy, może coś innego
      trudno powiedzieć
      moje dziecko nie obgryza, ale skubie paznokcie
      od 2 czy 3 roku życia
      na początku pilnowałam, zwracałam uwagę, potem dało na trochę malowanie paznokci w nagrodę,
      ale dziś ma 6,5 lat i cały czas skubie, baaa w miedzyczasie zaczęła nawet skubać poznokcie u nóg. Siły nie mam i pomysłu, odpuściłam

    • Cóż ja nauczyłam w sensie oduczyłam najstarszego syna Jacka maściami obrzydzającymi. dzięki nim na samą myśl o włożeniu palca do buzi było mu niedobrze
      Takie “coś” jest do dostania w każdej aptece. Środek bezwonny, bezbarwny, nie zagraża zdrowiu dziecka a efekty są natychmiastowe! Niestety żadnej nazwy nie podam bo nie pamiętam…..

    • Zamieszczone przez 0olka
      Cóż ja nauczyłam w sensie oduczyłam najstarszego syna Jacka maściami obrzydzającymi. dzięki nim na samą myśl o włożeniu palca do buzi było mu niedobrze
      Takie “coś” jest do dostania w każdej aptece. Środek bezwonny, bezbarwny, nie zagraża zdrowiu dziecka a efekty są natychmiastowe! Niestety żadnej nazwy nie podam bo nie pamiętam…..

      ja kupowałam i nazywało się chyba “pazurek” gorzki żel…. skutkowało u nas ale na krotko -młody obczaił ze jak umyje ręce to paskudny smak zejdzie i -jak nigdy -czesto latał myc ręce…
      ciagle gryzie pazury chociaz mial juz przerwe i myslałam ze mu mineło…kiedys nawet mu do pieprzu wsadziłam jak mnie wkurzył na maxa bo żarł i żarł ciagle…otrzepał i gryzł dalej….
      ehhh czyba musze przeczekac

    • moja nerwowa, więc też obgryza… Najlepsze jest to ze nawet “Gorzki paluszek” nie pomógł, zjadała paznokcie razem z nim, a teraz zamiast obgryzania skubie je…

    • u nas ten sam problem. Mateusz ma 2 latka i 3 m-ce a zaczął obgryżać jakieś pół roku temu :-/ prośby, groźby, nic nie skutkowało. W aptece kupiliśmy gorzki płyn i żel, ale skutek był tylko na chwilę…potem znowu wcinał paznokcie 🙁

      Tez zastanawiałam sie jaka może byc przyczyna, ale nie wiem. Być może nuda, zdenerwowanie, bo mój synek to troche taki nerwusek jest ( chyba po mamusi ) ;))

      ale ostatnio jakby mniej obgryzał, może dorasta 😉

    • Jak maści nie pomagają to kolejna rzecz to z pewnością brak zajęcia
      Nam udało się z tego typu środkami ale co jeszcze mogę poradzić to starać się zająć czymś malucha Gdy będzie zajęty jakąś nową sytuacją z pewnością nawet nie pomyśli o paznokciach

    • no właśnie teraz siedzi księżniczka i złapałam ją na obgryzaniu paznokci u nóg… extra! widzę, że obgryza cały czas, bo nie mam co obcinać. Nie wiem czy to nerwy, ale chyba przejdę się z nią do psychologa, bo mam wrażenie, że moje kłopoty małżeńskie najbardziej się na niej odbijają

    • Kuczę, mój starszy nie obgryza a skubie, podobnie jak Kluchy… tyle, że ja mu lakierem nie pomaluję 🙂

      Tez nie mam pomysłu co z tym zrobić… ajk tylko pojawi się jakiś zadziorek, to się zaczyna na nowo. I choćby miał nie wiem jak równo przyciete, to ten zadziorek wypatrzy!

    • U nas ten problem nagle wyskoczył, prośbą i groźbą nic nie wskuraliśmy, zadziałało za to łakomstwo; D bardzo lubi gumy rozpuszczalne, nakupiłam sporo o różnych smakach i powiedziałam, że jeśli ją przyłapiemy na obgryzaniu, to będziemy odkładać po gumie do woreczka, raz w tygodniu będzie komisyjne liczenie i od przydziału tyle sztuk ile ma lat będą odejmowane te z woreczka. Na początku było tak, że bilans wychodził ujemy, a od jakiegoś czasu woreczek jest pusty.
      Może bardzo wychowawcze to nie jest, ale zadziałało.

    • więcej odpowiedzi (8)
  2. obgryzanie paznokci

    Co moze byc przyczyna obgryzania paznokci u 2-latki? Zaczela tak robic, jak zmienila sie opiekunka, ale nie wiem czy mozna laczyc te fakty.

    • Zamieszczone przez adik11
      Co moze byc przyczyna obgryzania paznokci u 2-latki? Zaczela tak robic, jak zmienila sie opiekunka, ale nie wiem czy mozna laczyc te fakty.

      Można, dzieciaki zwykle robią to na tle nerwowym. Moja starsza córka miała taki okres (chyba ok. 5 r.ż.), że obgryzała paznokcie, sprawdził się sposób naszej forumwej Kluchy:). Jak paznokcie do weekendu dotrwały w stanie nienaruszonym – malowałam je brokatowym lakierem. Zwyczaj minął szybko, po jakiś 2-3 tygodniach :).

    • Zamieszczone przez Avocado
      Można, dzieciaki zwykle robią to na tle nerwowym. Moja starsza córka miała taki okres (chyba ok. 5 r.ż.), że obgryzała paznokcie, sprawdził się sposób naszej forumwej Kluchy:). Jak paznokcie do weekendu dotrwały w stanie nienaruszonym – malowałam je brokatowym lakierem. Zwyczaj minął szybko, po jakiś 2-3 tygodniach :).

      Świetny sposób!!! moja córcia (2 latka ) też od jakiegoś czasu obgryza paznokcie ale chyba bez powodu.

      Chyba warto spróbować, wykorzystam ten sposób! Dziękować

    • Tez sprobuje, chociaz moja corcia panicznie boi sie pomalowanych paznokci u mnie:) Moze przejdzie jasny kolor….

    • Zamieszczone przez adik11
      Tez sprobuje, chociaz moja corcia panicznie boi sie pomalowanych paznokci u mnie:) Moze przejdzie jasny kolor….

      lub naklejki na paznokcie jakieś małe kwiatuszki kupione w kosmetycznym

    • Zamieszczone przez adik11
      Co moze byc przyczyna obgryzania paznokci u 2-latki? Zaczela tak robic, jak zmienila sie opiekunka, ale nie wiem czy mozna laczyc te fakty.

      moja gryzła strasznie, jak już zjechała w łapkach a nogi były gołe to jechała te na stopach…
      chyba jej się to jakoś z odpieluszaniem wiązało
      a że nerwowa jednostka to swoją drogą
      trochę jej już przeszło

    • oj otwieralam tu taki watek kiedys o tych pazurkach….

      oj dzialo sie dzialo… i samo przeszlo… i dzieki Bogu bo nic nie pomagalo….

    • Zamieszczone przez lauidz
      oj otwieralam tu taki watek kiedys o tych pazurkach….

      oj dzialo sie dzialo… i samo przeszlo… i dzieki Bogu bo nic nie pomagalo….

      Jak to nic, a kluchowego sposobu próbowałaś?

    • oj – tato na czerwono nie pozwalal malowac a ja nie mam innych lakierow

      a np gorzki pazurek mu zasmakowal 😉

    • Ha ha ha:). Z gorzkim paluszkiem przypominam sobie, jak chcieliśmy starszą córkę od ssania kciuka odzwyczaić… posmarowaliśmy, czekamy, a ona “o jaki śłony” i ssała z lubością…

    • Wyrusze jutro na poszukiwania naklejek na paznokcie, moze to sie mlodej spodoba.

      Moze rzeczywiscie ma to zwiazek z odpieluszaniem, jednak to jakas zmiana w zyciu dziecka:)

    • więcej odpowiedzi (11)
  3. obgryzanie paznokci

    Macie jakieś sposoby na to, żeby dziecko nieobgryzało paznokci. Gabryśka obgryza od pół roku. Jest już lepiej, bo poobgryzane były wszystkie, a teraz skupia się na wskazujących. Podobno sa jakieś specjalne żele. Czy może któraś z Was sprawdziła je? Czy są skuteczne? Nie mam już siły. Na początku było proszenie i tłumaczenie, potem zaczęły się kary za obgryzanie, ale niestety wszystko jest mało skuteczne, bo mam wrażenie, że ona to robi bezwiednie.

    • Re: obgryzanie paznokci 🙁

      dzięki
      jakoś nie pomyślałam o tym…

      Jola i

    • Re: obgryzanie paznokci 🙁

      Moja cora tez obgryzala paznokcie i procz prosb i grozb, probowalalm gorzkiego lakieru… wszystko bez skutku. Dopiero maz wpadl na, moim zdaniem, niezbyt humanitarny aczkolwiek skuteczny w naszym przypadku, sposob, zeby pokazac corce zdjecia rak bez palcow, ktore wyszukal na internecie i powiedziec ze tak jej palce odpadna jak bedzie obgryzala paznokcie…. od tamtej pory, ku mojej uciesze…. za paznokciami zbiera sie brud … czyli sa dlugie i nieobgryzione. Co do sposobu, mowie, wole nie wnikac… ale okazal sie skuteczny na moja core.

    • Re: obgryzanie paznokci 🙁

      Moja mała też obgryzała paznokcie u rą i stóp aż do krwi. Nic nie pomagało-prośba, grożba ani tłumaczenie. Zel też nie pomógł. Wreszcie zwróciłam się do lekarza, że nie mam już siły i nie wiem co mam zrobić- i wiesz co pomogło????!!!!
      Calcim Gluconicum- czyli wapno, które podawałam małej raz dziennie po jednej pigułce. Poprostu przestała ogryzać po paru dniach. Wapno podawałam do końca opakowania. Potem lekarz zalecił jeszcze magnez. Spróbuj bo to najmniej drastyczny sposób.

    • Re: obgryzanie paznokci 🙁

      Czasem niehumanitarne sposoby są najbardziej skuteczne… Jak Michał pluł na podłogę, to myłam mu twarz b. zimną wodą z kranu… szybko przestał…

    • Re: obgryzanie paznokci u dzieci

      ja obgryzałam od najmłodszych lat, mama mnie straszyła ile się da, niestety to nic nie pomogło, obgryzam do dziś 🙁 nie wygląda to ładnie ale ja nie umiem nad tym zapanować i już, próbowałam gorzkich żeli i nic 🙁 najważniejsze że dzieci moje nie obgryzają.

  4. Obgryzanie paznokci

    Marta od kilku miesięcy obgryza poznokcie, skórki wokół paznokci, wyglądają tragicznie 🙁 Paznokieć na kciuku jest już bardzo zdeformowany. Przeważnie robi to przed zaśnięciem, lub jak nikt nie widzi w ciągu dnia. Nie umiem jej upilnować. Próbowaliśmy lakieru przeciwko obgryzaniu – nie skutkuje. Macie może jakieś pomysły. Bo nasze tłumaczenie nic nie pomaga. Wczoraj zakleiłam jej kciuka plastrem przed zaśnięciem – płakała, wręcz była to półgodzinna histeria 🙁
    Proszę poradźcie coś, od maja Marta zaczyna przedszkole i boję się, że będzie jeszcze gorzej o ile to możliwe.

    • Re: Obgryzanie paznokci 🙁

      znam trochę inny przypadek, ale mechanizm uzależnienia jest podobny.
      3 lataka ssała swoje przedramię, za każdym razem gdy chciała się pocieszyc lub zasypiała. na ręku miała już nieładny ślad, coś w rodzaju odciska.
      dziś już nie ssie tego ramienia. pomogły dwie rzeczy. po pierwsze przedszkole (poszła tam dopiero jako 5latka, trochę późno), wstydziła się dzieci po prostu, więc w przedszkolu wcale nie zaczepiała ramienia.
      po drugie tata obiecał jej mikroskop, o którym marzyła. obietnica poskutkowała i ania nie zaczepia ramienia także w domu.
      może wpływ rówieśników w przedszkolu przepędzi zły nawyk. życzę powodzenia!

    • Re: Obgryzanie paznokci 🙁

      Dzięki za odpowiedź, może faktycznie w przedszkolu przestanie obgryzać. Bo jeżeli chodzi o obietnice to obiecywaliśmy jej już chyba wszystko co możliwe jeżeli przestanie.

      Ania i Martusia 2,5-latka

    • Re: Obgryzanie paznokci 🙁

      temat już był poszukaj w wyszukiwarce

    • Re: Obgryzanie paznokci 🙁

      Dzięki nie pomyslałam.

  5. Obgryzanie paznokci

    Po raz trzeci Asia obgryzła paznokieć. Od miesiąca wkłada palce do buzi. Raz ja tak bolało że płakała. Jak ja tego oduczyć?
    Czy to nawyk czy może cos przeżywa i denerwuje się. Wiem że to dziedziczne a ja obgryzałam, moja mama, moje rodzeństwo. Wymysliłam że za każdy obgryziony paznokieć robie jej kare i ostatnio obgryzła 2 więc na 2 dni zabrałam jej hulajnoge, ale czy to akurat jest sposób?? Ciągle się nad tym zastanawiam, czy poskutkuje – choć od tamtego razu nie obgryzała, ale wiadomo co za 2 tygodnie będzie?
    Ostatnio pomalowałam nawet swoje paznokcie na czerwono żeby pokazac jej jak wyglądaja ładne paznokcie i jak można je malowac jak sa długie.
    Co z tym fantem zrobić?

    • Re: Obgryzanie paznokci

      Moja tez obgryza i tez pewnie odziedziczyla obgryzanie po mnie. Zastanawia mnie jak dlugo trzeba obgryzac paznokcie zeby je zrujnowac. Ja przestalam na tyle wczesnie (jakos w szkole podstawowej), ze teraz wygladaja normalnie… ale moja ciocia i dziadek mieli tak wygryzione paznokcie, ze konczyly im sie w polowie i wydaje mi sie ze juz nie mogli ich zapuscic… tego wlasnie sie obawiam, ze moja cora je doprowadzi do takiego stanu i bedzie sie ich cale zycie wstydzila.

      Ja probowalam lakieru o gorzkim smaku, ale bylo to jakies tanie g… i przenosilo sie na wszystko czego dotknela, w tym jedzenie… a przeciez nie chodzilo mi o to zeby przestala jesc tylko obgryzac i z lakieru zrezygnowalam.

      Z ciekawoscia posledze watek, bo bardzo mi zalezy zeby tez oduczyc corke.

    • Re: Obgryzanie paznokci

      Tez mamy problem, ale chyba nie bedziemy malowac 😉

      Mati nie zaczal wkladac rak do buzi… on praktycznie nigdy nie przestal 🙁
      Ale u nas obryzanie jest tez chyba ucieczka przed obcinaniem, ktorego Mateusz nie znosi.
      Nie myslalam o karach, bo wydaje mi sie, ze on nie panuje tak przemyslanie nad tym w sumie odruchem, a karac mamy poza tym za co…
      Na razie nie zrobil sobie krzywdy a radą u nas jest po prostu czeste obcinanie i pilnowanie, zeby nie mial czego obgryzac.

    • Re: Obgryzanie paznokci

      My mamy ten sam problem.
      Właśnie dzisiaj super niania mówiła że nie wolno karać za obgryzanie. Cierpliwie wyjmowac w nieskończoność rączki z buzi a przede wszystkim zająć czymś dziecko.
      Zobaczymyjak nam się uda.

    • Re: Obgryzanie paznokci

      Ala obgryzała paznokcie przez jakis rok, obcinanie nie pomagało, bo jak nie było co obgryzac to i tak gryzła, niemal do krwi, był płacz jak bolało czy piekło, ale juz po godzinie zapominała o bólu, obgryzała u rąk i u nóg, kupiłam żel, dosypałam ostrego pieprzu i chili, zjadała to ze smakiem, a ja raz spróbowałam i miałam potem ciężkie kilka godzin ;), u nas pomogła chyba cierpliwość, wyjmowanie rączek z buzi w nieskończonośc, zajmowanie małych rączek pracą, nie zostawianie samej przy oglądaniu bajki lub obowiązkowo pluszak w rączki co tez bajke chce obejrzeć no i najważniejsze… (wstyd sie przyznać) oboje z mężem staralismy się zapanowac nad swoimi odruchami wkładania paluchów do ust, od jakiegos czasu prawie wcale nie obgryza, przez ostatnie dwa tygodnie zdarzyło sie to raz, a wyglądały już tak źle, że lekarka zwracała nam uwage, że jakos musimy spróbowac nad tym zapanowac
      mam nadzieję, że przynajmniej na jakiś czas problem został opanowany, na twoim miejscu chyba raczej bym nie karała, bo jezeli dziecko nad tym nie panuje, może czuc się ukarane niesprawiedliwie

    • Karanie

      Własnie, ciagle mam przeczucie że kara jest nie na miejscu, nawet mój mąż w tym wypadku mówi katregorycznie NIE. I nie bede karać, zwracam uwagę.

    • Re: Obgryzanie paznokci

      Ja kupiłam Tyśce gorzki lakier w aptece. Raz przez to zwymiotowała i od tamtej pory jest spokój.

    • Re: Obgryzanie paznokci

      Polecam lakier “Pazurek” do kupienia w aptece. Problem zniknal natychmiast po pomalowaniu :).
      Ja jak zobaczylam ze Natalia obgryza paznokcie zaczelam jej tlumaczyc ze tak nie mozna, a ona sama sobie dopoowiedziala ze jak bedzie obgryzac to w brzuszku urosnie jej duuzy pazur ;). Powiedzialam, ze raczej nie, ale moze ja bolec brzuszek. Starala sie nie obgryzac, ale jak sie zapomniala to paluchy ladowaly w buzi. Trwalo to jakies 3 tyg, wiec dosc krotko. Kupilam “pazurek” i po klopocie.

    • Re: Obgryzanie paznokci

      Dzisiaj miałam napisać coś podobnego, ale w mniejszym przedziale wiekowym;-)
      Ostatnio Dorota sobie obgryzła paznokcia jak cążkami i nie wiedziała jak wypluć

    • Re: Obgryzanie paznokci

      marcin też obgryzał i trwało to jakiś czas.kupiłam gorzki zel i smarowałam kilka razy dziennie. Nie robiło to nim wrażenia. za to jak wygryzł jakis paznokieć to mu zaklejałam plasterkiem…to była dla niego najwieksza kara bo boi sie plastrów….miałam zawsze plaster w pogotowiu i jak zaczynał gryżć to zaraz mu zaklejałam….
      przeszło samo….i nie wiem czy dzieki mojej “plastrowej” terapii czy po prostu mu się znudziło…

  6. Obgryzanie paznokci!!

    Mam problem z córką obgryzającą paznokcie. Ma prawie 3 latka i nałogowo je skubie. Są już tak krótkie,że nie można na nie patrzeć.Z metod jakie znam nic nie pomoga a gorzkie lakiery to tylko teoria. Może Wy jakoś oduczyłyście swoje pociechy tego. Czekam na podpowiedzi i z góry dziękuję.

    • Re: Obgryzanie paznokci!!

      no niestety u nas problem ten sam z małymi przerwami :(, próbowałam juz wielu rzeczy nawet gorzki lakier przyprawiłam pieprzem i chili, jak dotknęłam przypadkowo palcem do języka to łzy stanęły mi w oczach, to było obrzydliwe, a moje dziecko… najzwyczajniej w świecie zgryzło to z paznokci!! 🙁
      a próbowałaś pomalować w nocy gencjaną, że niby paluszki sie rozchorowały od gryzienia?? ja jestem już coraz bliższa tego, żeby tak zrobić, ale czy to podziała na dłużej niż dwa dni?? 🙁

    • Re: Obgryzanie paznokci!!

      moja nie obgryzała ale skubała, pisze w czasie przeszłym bo mam nadzieję że juz jej minęło.
      Skubała tal bardzo że do krwi :(, nie mogłam nad tym zapanować, potrafiła nawet przez sen.
      Myślę że u nas to była kwestia emocji z którymi moja córa nie mogła sobie poradzić.

      Nie napiszę ci nic więcej bo ja nie znalazłam sposobu na skubanie w naszym przypadku,

    • Re: Obgryzanie paznokci!!

      Oj, wyprzedziłaś mnie z tym wątkiem 🙂 Właśnie od 2 tyg mam z moją córcią ten sam problem. Wydaje mi się, a raczej jestem pewna że to na tle nerwowym. Gryzie i skubie je namiętnie, a ja patrzeć na jej paznokcie nie mogę. Nie mam pojęcia co z tym fantem zrobić. Ona bardzo się boi widoku krwi, może tak w nocy pomaluję Jej paznokcie czerwonym flamastrem i powiem że tak mocno obgryzła? Może to drastyczne ale pewnie któregoś dnia tak obgryzie że krew poleci, tylko wtedy będzie bolało 🙁 Nie mówię już o tych wszystkich świństwach które ma pod paznokciami, a wiadomo jak czysto jest w przedszkolu.

    • Re: Obgryzanie paznokci!!

      My tez mamy taki problem ! Emi od poł roku obgryza ! 🙁
      Znasz przypadki ze ta gencjana pomogła? Moze zastosuje !
      Bo to dziewczynka a to tak brzydko wyglada.

    • Re: Obgryzanie paznokci!!

      niestety osobiście nie, ale sposób doradziła nam lekarka, twierdząć, że działa…

    • Re: Obgryzanie paznokci!!

      Mój syn zaczął obgryzać, nagle. Było to ewidentnym wynikiem stresu (zmiana pani w przedszkolu). Przestał obgryzać po gorzkim lakierze przeciw obgryzaniu paznokci. Ale nie wiem czy to pomogło czy może przyzwyczaił się do nowej pani. Nawiasem mówiąc teraz “najlepszej na świecie” Może więc poszukać przyczyny zanim będzie się leczyć objawy. Choć wiem że to nie zawsze jest takie łatwe i oczywiste jak u mojego synka.

    • Re: Obgryzanie paznokci!!

      W odpowiedzi na:


      Nawiasem mówiąc teraz “najlepszej na świecie” Może więc poszukać przyczyny zanim będzie się leczyć objawy. Choć wiem że to nie zawsze jest takie łatwe i oczywiste jak u mojego synka.


      masz rację, to nie zawsze jest łatwe ani tym bardziej oczywiste…
      u mojej Ali obgryzanie nie jest spowodowane stresem

  7. Obgryzanie paznokci

    Kilka dni temu zauważyłam, że Pawcio obgryza paznokcie. Najpierw pomyslałam, że przeszkadzają mu, bo ma za długie, ale gdy obcięłam palce znowu powędrowały do buzi i obgryzanie się nie skończyło. Czy któraś z Was ma taki problem i jak sobie z tym “nałogiem” poradzić?

    • Re: Obgryzanie paznokci

      Mam od niedawna ten sam problem, nawet załozyłam podobny wątek. Mozna posmarować rączki czymś specjalnym, o niedobrym smaku, ale ponoć są “zawodnicy” którym ten smak wcale nie przeszkadza…

  8. Obgryzanie paznokci

    Drogie mamy- czy któraś z Was ma taki problem jak ja??Otóż zauważyłam od kilku dni, że moja półtoraroczna Julka obgryza paznokcie!!!!Nie ma długich pazurków- staram się o to na prawde dbać- najpierw wsadzała do buzi paluszek wskazujący tylko, a teraz wszystkie!!!Nie wiem czy mogę u niej zastosować preperat przeciw obgryzaniu paznokci- czy nie jest na to za mała??Nie mamy w domu żadnych problemów, ona rozwija sie świetnie, jest bardzo wesoła- więc nie sądzę aby mogło to mieć jakies podłoże psychiczne. Jestem na urlopie wychowawczym- czyli razem z Małą non stop- nie nastąpiły żadne zmiany w jej życiu maleńkim…poradźcie, co zrobić??? Stres dopiero przed nią- w ciągu najbliższych 2-3 tygodni przyjdzie na świat rodzeństwo dla Julci, wtedy to dopiero się może wydarzyć.

    • Re: Obgryzanie paznokci :-((((

      Ja co prawda nie mam takiego problemu, ale może staraj się odwracać jej uwagę gdy tylko zauważysz, że wkłada paluszki, żeby obgryzać paznokcie. Niech będzie zajęta, a podejrzewam, że z czasem zapomni o obgryzaniu i znajdzie sobie inne rzeczy, którym poświęci swoją uwagę. Co do preparatu to nie wiem czy takim malutkim dzieciom można go aplikować na paznokietki. A może ktoś z otoczenia obgryza przy niej np. skórki od paznokci i ona to podpatrzyła? U mojego brata był taki przypadek, tyle, że jego dziecko było starsze od Twojej córeczki.

      Patrycjad i Kamilek (01.02.03r.) 8 m-cy!

  9. JESTEM ZANIEPOKOJONA

    Tamka często wkłada paluszki do buzi- myślałam, że to przez wychodzące piątki, ale nie- ona obgryza paznokcie !!! proszę by tego nie robiła, wyciąga paluszki, ale za chwilę znów je tampakuje..
    martwię się, co to może oznaczać- wiem, że obgryzanie paznokci może świadczyć o jakimś stresie…czy ktoś ma lub miał podobny problem?? co z tym zrobić???

    • Re: JESTEM ZANIEPOKOJONA
      Zu wciąż pcha wszystjko d9o buzi (choć paznokci nie obgryza), a ja pamiętam jak obgryzałam rogi książkom, warkocze sobie i ołówki. Byłam trochę nerwusem, ale bez przesady.
      Obserwuj, ale chyba się nie denerwuj. Może właśnie odkryła taką możliwość i ją to bawi?

    • Re: JESTEM ZANIEPOKOJONA

      Gosiu a może Tamarka odkryła coś nowego, moze to jej minie, lub podpatrzyła u koleżanki lub kolegi???
      hmmmm, prowadzasz cały czas Tamkę do złobka??, moze porozmawiaj z wychowczynią w grupie

    • Re: JESTEM ZANIEPOKOJONA

      hmmm może i zabawa…bo ona czasem chce….obgryzać moje paznokcie 😉

    • Re: JESTEM ZANIEPOKOJONA

      Tamka nie ma żadnych nowych doświadczeń, które mogłyby ją stresować- żłobek odwleczony nadal w czasie.
      gdy temat stał się realny, obie babcie walczyły by jeszcze Tamarki nie zaprowadzać do żłobka 😉
      może faktycznie to jakaś dla niej nowość, a ja się naprawdę martwię. Znam kilka osób, które obgryzają paznokcie, bo to je uspokaja, stąd od razu moja panika

    • Re: JESTEM ZANIEPOKOJONA

      Gosiu wydaje mi się że tak małe dziecko chyba inaczej by zareagowało na stres: moczenie nocne, koszmary czy nietypowe zachowanie w jakieś sytuacji. Myslę że obgryzanie paznokci popatrzyła u któregoś z dzieci lub nawet dorosłych. Tak samo jak Zuzanka swego czasu odkryła dziurki od nosa :))

Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
Logo