Przeciek na maturze w Białymstoku. CKE zgłasza sprawę na policję – “…matura zostanie unieważniona, ale…”

Czy Google Trends zdradził przeciek tematu maturalnego z języka polskiego? Według tego narzędzia dziś już przed 7 rano, na 2 godziny przed egzaminem wzrosła liczba zapytań związanych z tematem maturalnej rozprawki. Czy to możliwe, że temat ten był znany maturzystom jeszcze przed rozpoczęciem egzaminu?

Matura z języka polskiego – temat rozprawki

W poniedziałek 8.06.2020 o godzinie 9:00 maturzyści rozpoczęli egzamin z języka polskiego na poziomie podstawowym. Tematem rozprawki był:

Jaki wpływ na przesłanie utworu ma wprowadzenie elementów fantastyki? Odwołaj się do fragmentów “Wesela” Wyspiańskiego i wybranych dzieł kultury.

Temat alternatywny został oparty na wierszu Anny Kamieńskiej pt. “Daremne”. W zadaniach otwartych pojawił się także fragment “Pana Tadeusza”.
Czy maturzyści z Białegostoku znali temat rozprawki jeszcze przed rozpoczęciem egzaminu? Statystyki wyszukiwarki Google (Trends) wskazują, że tak.

Google Trends to narzędzie, które w czasie rzeczywistym pokazuje zainteresowanie poszczególnymi frazami (zwrotami, których szukają internauci) w wyszukiwarce. Zainteresowanie konkretnym tematem można przeanalizować z dokładnością co do godziny. Podobnie można przeanalizować dokładny region, w którym dany temat jest popularny.

Wartości, które podaje Google Trends to nie jest realna liczba zapytań, które internauci wykonali w wyszukiwarce. Określa ona tylko w punktach (od 1 do 100) popularność danego zapytania w rozłożeniu czasowym. Oznacza to, że jeśli o godzinie 7:44 zapytań było najwięcej, to ta godzina otrzymała 100 punktów. Zestawiając daną frazę z innymi możemy szacunkowo obliczyć, ile realnie wyszukiwań miało miejsce.
Porównując zapytanie “Wesele – elementy fantastyczne” do popularnych w internecie tematów, jak chociażby “sennik” widzimy, że to nie były pojedyncze zapytania. Oznacza to, że temat rozprawki jeszcze przed egzaminem musiało poznać przynajmniej kilkadziesiąt osób, a przynajmniej tyle szukało go w wyszukiwarce Google.

Wyciek tematu maturalnego z języka polskiego

Jako pierwszy na trop przecieku wpadł użytkownik serwisu wykop.pl – marian-stefan. Zauważył on, że temat maturalnej rozprawki “szukał się” jeszcze przed rozpoczęciem egzaminu. Pierwsze zapytania o temat rozprawki “Wesele – elementy fantastyczne” pojawiły się już o godzinie 6:32, czyli na 2,5 godziny przed egzaminem, który rozpoczynał się o 9:00. Największą popularnością fraza ta cieszyła się o godzinie 7:44.

przeciek matura
Przyglądając się głębiej danym w Google Trends można szybko namierzyć, że wszystkie zapytania przed godziną 9:00 pojawiły się w okolicy Białegostoku. Można więc przypuszczać, że to właśnie w tym mieście doszło do przecieku.

matura z polskiego

Ściąganie w czasie matury

Ciekawostką, którą można wyciągnąć z danych o zapytaniach w Google Trends jest także to, że w czasie trwania egzaminu (między godziną 9:00 a 10:00) także nastąpiła większa liczba zapytań wyszukiwarki Google o temat maturalnej rozprawki. Oznacza to, że maturzyści musieli mieć dostęp do internetu i podczas pisania pracy maturalnej, posiłkowali się wyszukiwarką Google.

Co ciekawe, w trakcie egzaminu zapytania wpisywane do wyszukiwarki Google nie miały już miejsca w Białymstoku.

sciaganie na maturze
Wyszukiwań tematu rozprawki w trakcie trwania matury było mniej niż przed rozpoczęciem egzaminu. Porównując jednak popularność tej frazy z innymi, których liczbę zapytań znamy, możemy przypuszczać, że liczba ta może być liczona w setkach.

Centralna Komisja Egzaminacyjna bada sprawę wycieku. Czy matura zostanie unieważniona?

Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik przekazał portalowi polsatnews.pl taki komunikat:

Na razie wiemy tyle, co państwo, przyglądamy się sprawie. Przedstawiciele CKE muszą dokładnie przeanalizować doniesienia o przeciekach.

CKE złożyła zawiadomienie na policję w sprawie możliwego przecieku podczas matury z języka polskiego
Wysłaliśmy prośbę o przesłanie wniosków z analizy tej konkretnej sprawy. Zapytaliśmy czy osobami, które wyszukiwały informacji na temat rozprawki (co jest mało prawdopodobne) mogli szukać nauczyciele. Czy doszło jednak do wycieku i temat ten poznali maturzyści?
Czy z powodu tego wycieku matura z języka polskiego może zostać unieważniona?

Jeżeli się okaże, że służby potwierdzą, że niektórzy uczniowie wcześniej poznali te pytania z dzisiejszego egzaminu, to wtedy matura zostanie unieważniona, ale – co ważne – tylko w szkołach tego przecieku. To też jest kwestia zidentyfikowania tych wszystkich osób
mówi RMF FM szef CKE Maciej Smolik

Wydaje się bardzo trudne zidentyfikowanie dokładnego źródła wycieku na podstawie Google Trends. Po otrzymaniu odpowiedzi od Centralnej Komisji Egzaminacyjnej zaktualizujemy ten artykuł.

Dodaj komentarz

Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
Logo