Tragiczny wypadek przeżyło tylko roczne dziecko. W wyniku zdarzenia maluch stracił całą rodzinę

Tragedia pod Elblągiem. Przeżyło tylko roczne dziecko

Do dramatycznego zdarzenia doszło w minioną niedzielę 7 sierpnia popołudniu. Na drodze krajowej S22 na wysokości miejscowości Młynary zderzyły się – najprawdopodobniej czołowo – dwa samochody osobowe. W chevroletecie podróżowała z Gdańska czteroosobowa rodzina, za kierownicą drugiego – volkswagena golfa – siedział dwudziestoletni mężczyzna. Siła uderzenia była tak ogromna, że na miejscu zginęły 4 osoby – kierujący volkswagenem, małżeństwo jadące chevroletem, a także ich 4-letni syn. Tragedię przeżyło tylko roczne dziecko. Po przybyciu służb dziewczynkę przetransportowało do szpitala Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Na razie nieznane są jeszcze przyczyny wypadku. Wyjaśnieniem okoliczności zajmują się śledczy oraz prokurator. Wszyscy czekają na opinię biegłego, która będzie miała kluczowe znaczenie dla całego postępowania. Do wypadku miało dojść na prostym odcinku drogi, a warunki pogodowe były ponoć wówczas bardzo dobre.

Zobacz też: Trzciany. 13-latek był reanimowany przez 90 minut. Mimo wysiłków lekarzy chłopiec zmarł

W wypadku zginęły 4 osoby. Prokuratura wszczyna śledztwo

Roczna dziewczynka, której cudem udało się uniknąć śmierci, trafiła do szpitala. Na szczęście lekarze określają jej stan jako dobry i dodają także, że jej życiu obecnie nic już nie zagraża. Z powodu tragicznego wypadku straciła całą rodzinę – rodziców oraz starszego brata. Po opuszczeniu szpitala prawdopodobnie trafi pod opiekę kogoś z najbliższej rodziny. Tragiczna jest również wiadomość o śmierci młodego, zaledwie dwudziestoletniego mężczyzny.

Sprawdź też:

• Porwana 14 latka w Poznaniu przeżyła piekło. Wstrząsające ustalenia śledczych. Co było motywem oprawców?
• Pomidorowa gorączka u dzieci. Osobliwa choroba atakuje najmłodszych. Po czym ją rozpoznać?
• Zabraknie węgla na zimę? Wyliczenia ekspertów budzą niepokój. “Woda w kranach będzie chłodniejsza”