Wczoraj o godz.10 miałam IUI i nie było tak strasznie jak sobie wyobrażałam. Jeden dzień przed miałam 3 pęcherzyki 2 większe i jeden mniejszy wyhodowane na 1/2 tabl.clo od 5 do 9 dc cyklu. Oczywiście miałam robiony monitoring od 8 dc, ale ja mam dość długie cykle 30-31 więc termin IUI wypadł 16 dc.
Wieczorem przed IUI pękł mi pęcherzyk, wczoraj ok popołudniu znowu mnie bolał jajnik myslę że pękł kolejny… a IUI była rano.
Przejdę do mojego pyt. bo dziś strasznie mnie boli brzuch i mam śluz płodny tak jakby dziś była owulacja, czy możliwe że pękł ten 3 (był dość mały 14 mm)w przed dzień IUI. Boję się że IUI była za wcześnie…
Oczywiście poprawiłam naturalnie wczoraj i dziś (męża plemniki mała ilość dobra ruchliwość).
Czy lepiej by plemniki czekały na komórkę?
Sorry za ilość pytań… POZDRAWIAM
1074 odpowiedzi na pytanie: 1 inseminacja
Tak, lepiej by plemniki czekały na komórkę. Ja też miałam IUI, ale nie wiem czy to dzięki niej zaszłam w ciążę i nigdy sie nie dowiem. Być może było to naturalnie, bo miałam pogmatwany ten cykl. A co do podbrzusza to bolało mnie od dnia IUI, więc może od dnia zapłodnienia. I brzuch miałam twardy i większy.
Dodam, że wcale nie liczyłam na ten cykl, ale się udalo. Trzymam kciuki za Ciebie.
Tak więc IUI nie udana, @ rano przylazła…przygotowuję się do drugiej… nie poddam się !!!!
Przykro mi bardzo!! Ale trzymaj się dzielnie i faktycznie się nie poddawaj!!
Ja bardzo mocno trzymam kciuki!!!!!
Z IUI tak jest, że rzadko udaje się za pierwszym razem. Drugi już może być znacznie bardziej owocny!!
powodzenia z drugą IUI!
jumo, a co u Ciebie?
Martyna trzymam kciuki za kolejną!ostatnią
Ja tez zaciskam kciuki za nastepna owocna IUI. Trzymaj sie dziennie a co ile mozna miec IUI, Ja jestem zielona w tych sprawach narazie 🙂
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy… tak więc próbuję jeszcze raz bo następnym razem to już in vitro… już nastawiłam się psychicznie tylko przeraża mnie kwota ok 10 000 zł skąd ją wziąć? chyba trzeba trochę się będzie zapożyczyć… narazie spróbuje IUI może tym razem… we wtorek wizyta… odezwę się! POZDRAWIAM
Witam!
Przełożyłam wiztytę na czwartek bo rozmawiałam z lekrzem przez telefon, od dziś zaczełam brać clo tym razem całą tabletkę… jajniki zaczęły boleć to zaczyna się coś dziać!
POZDRAWIAM
To czekamy co dalej!! 😉
Martynko zakazuję Ci myśleć o in vitro zwłaszcza szykując się do IUI – może przybliż mi Waszą sytuację płodnosci bo nie wiem, jak wyniki M, jak Twoje, dlaczego IUI??? Kciuki zaciskam, bądź dzielna i wierz w powodzenie, to bardzo ważne! Nam jedna IUI prawie prawie się udała… ale naturalna selekcja chyba się przydarzyła bo narazie nie znaleziono u mnie przyczyny… więc IUI się udają, nasza Kajusia ma Cudeńko po IUI, no i Natusia… i wiele wiele innych!
Witaj Martyna, trzymam za Ciebie mocno kciuki
Sama nie wiem co Ci powiedziec bo właśnie szykuje sie do pierwszej inseminacji, nie wiem jak to będzie. Trzymam żeby Ci sie udało za drugim razem.
Ja właśnie robię testy owu, czekam na pozytywny i mam sie zgłosić na nastepny dzień na inseminację. Nie wiem sama jak to wyjdzie boję sie że przegapię owulke że testy będa do niczego. Dzisiaj test mam negatywny zobaczę co jutro.
DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA MIŁE SŁOWA I KCIUKI!
:Buziaki:
Na wizycie w czwartek ustalilśmy prawdopodbny termin IUI będzie to czwartek albo piątek. Tym razem dostanę dupashon na wszelki wypadek. Kolejna wizyta we wtorek wtedy pecherzyki pewnie będą już spore (mam nadzieję) to będzie 12 dc.
Odezwę się niedługo! pozdrawiam
Trzymam kciuki
Hej!
Niestey moje plany na ten cykl się zmieniły tzn. miałam mięc IUI ale w klinice zrobiili remont!
wychodowałam 2 pecherzyki wczoraj miały 19 mm i 17 mm dziś rano zrobiłam zastrzyk pregnal i będę szaleć w ten weekend nauralnie- może cud się zdarzy!
pozdrawiam
To stosunkowo udanego łikendu życzę
i za cud kciuki trzymam
oj będzie się działo
Martyna i jak??
Witam!
Robiłam dziś bete niestety negatywna teraz czekam na @ i przygotowania do 2 IUI mam nadziję że tym razem udanej…powiem szczerze że wiedziłam jaki bedzie wynik, u mnie naturalnie przez ponad 2 lata nie wychodziło więc jestem realistką…
Ale walczę dalej i nie poddam się!
Pozdrawiam
Martyna trzymam kciuki. Z IUI to jest tak, że trzeba podejść kilka razy, aby była udana…. choć i są szczęściary… ja uważam, że do szczęściar można zaliczyć i te, którym się udaje za drugim czy trzecim razem.
Trzymam za to, abyś i TY okazała się szczęściarą!!
Martyna oczywiście że sie nie poddawaj. Widze, że będziemy teraz razem podobnie podchodzic do drugiej IUI. U mnie dzisiaj 4 dc, biorę clo i 20 maja ide na USG.
A nóż nam się uda za drugim razem. Mi jak sie nie uda to ide na zabieg usuwania przegrody z macicy.
Znasz odpowiedź na pytanie: 1 inseminacja