Witam serdecznie,
Jestem w 10 tygodniu ciąży. Chciałabym Was zapytać na co szczególnie muszę uważać tzn. co jeść czego raczej nie, jak ze stresem (słyszałam że dzieci lubią stres ponieważ wtedy płuca się lepiej rozwijają), jak z lekami, witaminami itp.
10 odpowiedzi na pytanie: 10 tydzień:)
Stres odpada, chyba że chcesz mieć nerwowe dziecko. Leki odpadają, ewentualnie nospa lub apap a witaminki powinnaś brać, np elevit lub falvit, bo to są typowe witaminki dla kobiet w ciąży. No i gratuluję.
GRATULUJE!!!!!
hm…to już było tak dawno ale z tego co pamiętam to nie dzwigaj ciężkich rzeczy
jeśc możesz wszystko do 3 miesiąca dziewczyny mają poranne mdłości,ja je miałam przez cały dzień 😉 ale to nie wszystkie dziewczyny mają je.wzbogac ”diete”o warzywa owoce bo wiadomo witaminki;)
leków sama nie bierz każdy lek skonsultuj z lekarzem 😉 a i bierz kwas foliowy bez recepty w aptece 😉
hej ja jestem blisko w 6 tygodniu! jeść masz wszystko na co masz ochotę i ile chcesz! żadnego dzwigania i stesolka:Nie nie::Nie nie::Nie nie:! ja witamin nowych nie biore bo te co mam są ok i wyniki też mam bd! co do leków mi ginekolożka zakazała brać jakichkolwiek leków!!! mogą one zaszkodzić dzidzi na tym etapie! nawet nospy jeżeli boli Cię brzuszek to postaraj się wytrzymać ból! duzo odpoczywać! no i jeżeli nie zgłosiłaś się do lekarza to goń z podskokami
a przede wszystkim dbaj o siebie GRATULUJE zdrowej i spokojnej ciąży!!!!
Zapraszam na czerwcówki bo chyba termin właśnie w tym miesiącu masz!?
Zgodze sie z przedmowczyniami na temat wiekszosci z jednym jednak wyjatkiem sa produkty nie zalecane do jedzenia w ciazy .
Owoce morza, sery plesniowe niepasteryzowane, pasztety, miesa musza byc tzw well done :). Jest troche tych ograniczen najlepiej spytaj gina lub znajdz na google.
No i gratulacje 🙂
tka tak ale to wiadome chyba cio? czy nie? ważne że któraś pomyślała! tak tak mnie też powtarzano żadnych takich nawet np zupka z dnia poprzedniego schowana w lodóweczce i odgrzana jest niby bee ale ja nie przesadzam nie lubię marnować jedzonka!
termin na pewno na MAJ 🙂 hehe wiec zapraszamy do “majóweczek”:)
przede wszytskim gratuluje!
i odetchnij troche, ciaza to nie choroba, jesli przebiega prawidlowo, nie potrzebujesz specjalnie zmieniac swojego stylu zycia – chyba ze pracujesz ciezko fizycznie
dbaj o siebie tak, jak dba o siebie przecietny zdrowo odzywiajacy sie i dbajacy o kondycje czlowiek
osobiscie jadlam wszystko na co mialam ochote, lacznie ze wspomnianymi serami plesniowymi (wybieraj po prostu te pasteryzowane), nie pilam alkoholu, ograniczylam kawe…
ale czy nie powinien tego robic kazdy dbajacy o zdrowie czlowiek?
duzo plywalam, chodzilam na dlugie spacery
po prostu sluchaj swojego ciala – na pewno powie ci, co jest dla ciebie dobre
i wybierz sobie porzadnego ginekologa – niezastapiony!
po prostu ciesz sie ciaza!
Widzisz Ty wiesz :). Ja nie wiedzialam gin mnie uswiadomil :). Przeczytalam pare artykulow, ktore potwierdzily jego slowa. Uwielbiam sery plesniowe i pasztety jednak odstawilam na czas ciazy. Dmucham na zimne ;).
A co do odgrzewania dan to ja tez to robie ale przeciez wiem kiedy gotowalam i czy produkty byly swieze itp.
nie jadłam serów pleśniowych
surowych ryb mięs
nie piłam alkoholu
piłam kawę heh
nie paliłam
nie dźwigałam
witaminki brałam prenatal clasic
UNIKAJ STRESU
pozdrawiam i gratuluję życzę spokojnych 9mscy
lepiej unikaj stresu!!
co jeść? raczej wszystko, mi wczoraj gin powiedział mniej soli( bo mi się woda zatrzymuje) i mniej ostrych potraw.
a tak to nie jem pasztetów, wątróbki, serów pleśniowych, witaminy dopiero jak lekarz zaleci,
ogólnie Twój organizm sam Ci podpowie, co masz jeść, mnie np. odrzuca od słodyczy, a przed ciążą nie było dnia, żebym czekolady, czy batonika zjadła 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: 10 tydzień:)