Odradzam.
Efekty specjalne sa ale… no smieszne…. np kamperem sobie sciga sie facio z wulkanem…
No i film przygnebiajacy, nieciekawy…
W sumie stracone dwie godziny.
No i nie daj boze wybierac sie na ten film bedac w nawet lekkiej depresji, albo w dzien ponury, wyjsc z kina po tym filmie… BRRRRR
Fabula nieciekawa. W sumie arka Noego w wersji nowoczesnej i tyle.
51 odpowiedzi na pytanie: 2012
A jeszcze niedawno czytałam takie dobre rtecenzje, a tu juz któras osoba z rzedu wyprowadza mnie z błędu i chyba naprawdę nie pójdę zobaczyc choć chciałam bardzo…
mi się podobało. ale ja szłam do kina po to, żeby se efekty specjalne pooglądać 😀
nie spodziewałam się fabuły, jakiś głębszych myśli czy czegokolwiek ambitnego. i się nie zawiodłam 😉 efekty specjalne były takie jak oczekiwałam 😀
i ja pewnie tez sie wybiore wlasnie dla efektow, zajawki widzialam calkiem, calkiem
podpisuje sie, piekna katasrtofa, nic innego nie oczekiwałam
najlepsze te amerykanskie chwyty, takie oczywiste – np to jak pęknie strop kaplicy sykstyńskiej.
szkoda, że nie jest w 3d
A ja go bardzo chcę zobaczyć.
Uwielbiam firmy w tym stylu
Ja byłam na nim wczoraj i podobał mi się bardzo. Nie uważam że straciłam dwie godziny.
Efekty super, i nie oczekiwałam czegoś w tym filmie co zmuszało bym nie do refleksji nad swoim życiem.
Po prostu świetnie zrobiony film katastroficzny i już 🙂
do kina!!!w domu nie bedzie efektu
ja bym chętnie poszła ale mam za małe dziecko żeby zostawić. A w sieci już jest nawet z lektorem ale wersja nieciekawa, więc nie radzę zasysać bo efekty specjalne oglądać w ten sposób to bezsensu. Poczekam na lepszą jakość
e tam bea,ja dałam rade!!!Wykorzystalam to ze mama nas odwiedzila i sru do kina!!!
Generalnie nie lubie takiech filmow,ale ten wyjatkowo mi sie podobal… Poszlam bo mezowi zalezalo:)
No efejkty super,czasem przeginali z pomyslowoscią,ale ja tez nie oczekiwalam ze to bedzie realistyczna historia (ojj nawet modle sie by sie nie zrealizowala).
Ja nawet lezke uronilam w paru momentach bom gteraz na dzieci wyczulona bardzo…
Ja polecam.
Aha,dodam ze snilo mi sie to wszystko i juz nie bylo fajnie…
A ja tak chcę na to iść z małżem do kina właśnie! na te efekty:)
A nie mam z kim bachorni zostawić, buuuuu…..
malzonek byl i wyszedl z kina
a on nie wychodzi z kina w trakcie filmu
to szmira musiala byc koncertowa
bo on twardy jest
jak roman bratny
Nie podobały się efekty?
ja Cie juz tyle razy do siebie zapraszalam…u nas fajna multikupa jest i dzieci moga zostac u mnie 🙂
Powiem mężowi, bo ja przewróciłam:) z wrażenia hehe!
A ja mam Was na uwadze wciąż!:)
ja też byłam i też mi się podobało… efekty super, bo fabuła taka sobie… taka komedio-katastrofo-romantica, też nie mogłam w nocy spać, pierdzieliło mi się wszystko w głowie. Choć nie wierzę w te przepowiednie to momentami wydawało się wszystko takie realistyczne.
Trzeba jechać do Chin, sprawdzic czy budują te arki 😀
no wlasnie:)
nas pare razy bawilo jak przeginali… jak ta wiertare sam koles wyciagal zeby uruchomic wiadomo co ( no nie pisze wprost bo nie chce zdradzac za duzo tym co pojda)….
Na weekend jedziemy specjalnie do moich dziadków, co by zrzucić u nich dzieci a sami do kina! Nawet na chałę!!!! Bosze jak ja się cieszę!!!
Ostatnim raz RAZEM w kinie byliśmy z 1,5 roku temu!
No dobra obejrzałam. W sumie pojutrze mi się bardziej podobało ale efekty warte obejrzenia i w sumie film nawet fajny, trochę taki inny, bo żeby się tak wszystko waliło to innego filmu nie widziałam. Nie ma trąb powietrznych, meteorytów:) itd…Ogólnie ok ale ja lubię katastroficzne filmy 🙂
O a ja liczyłam na te meteoryty!:D
Znasz odpowiedź na pytanie: 2012