wrrrrrr juz nie mogę!! 40 dzień cyklu a u mnie pustynia…..piersi nietkliwe,brzuch nie boli….. test wczoraj negatywny, a mi sie tylko w glowie kreci…i zjadłam wczoraj grochówke / najwieksze swiństwo jakie do tej pory znałam/
i wiecie co? smakowała mi !!!
11 odpowiedzi na pytanie: 40 dc i nic…….
Re: 40 dc i nic….
hm… Niechce zapeszyc… Ale to ze nie masz tkliwych piersi nic nie znaczy…:) A to ze nie masz @…znaczy duzo 🙂 Trzymam kciuki…
(Oby Dobra ) Nowinka
Re: 40 dc i nic….
Zgadzam się jak najbardziej z Nowinką :o))
Trzymam kciukaski
Ela
Re: 40 dc i nic….
Oj żeby ta grochówa była dobrym znakiem 🙂 na fasolówkę 🙂
[Zobacz stronę]
Re: 40 dc i nic….
trzymam kciuki oby ta grochowka byla twoja ulubiona zupa do konca zycia!!!!!!
Re: 40 dc i nic….
Alutko, a który to u Ciebie dzień po owu? Pytam, bo mi przez myśl o dzidziusiu cykle się mocno rozregulowały (normalnie trwały 32-33 dni, przedostatni 50, ostatni 45, a ten chyba tak długi nie będzie, bo owu miałam 19 dc, faza leut. 13 to wychodzi iż ten będzie miał ok. 32-33 dni – i może w końcu wszystko wróci do normy dzięki Hormeel’owi )
Re: 40 dc i nic….
No to super że nie ma @!!!! to najważniejszy objaw a resztą się nie przejmuj bo każda kobieta ma inne objawy:) a test to może jeszcze za wczęsnie i nic nie wykazał, może sobie zrobisz test z krwi on da już Ci pewność na 100%, trzymam kciuki aby fasolka już była pod Twoim serduszkiem!
Kasiek
Re: 40 dc i nic….
nie powiem ci bo… Nie wiem
nie staramy sie z męzem w sposób zdeklarowany, to bardziej moje pobozne życzenia i oczekiwanie na chwile nieuwagi
Prawde mowiac mój ukochany ślubny chce odlozyc starania za jakis rok-stałe / jak sie na forum przkonałam argumenty-praca, pieniązki…../
Ale ja tak juz na tym forum sie zadomowiłam, że także czekam na kolejna @
Dałas mi do myślenia-może to od tego zastanawiania wszystko mi sie poprzesuwalo/a mam tendencje do nieregularnych cykli. Możesz napisac czy leczylas sie z tego powodu i z jakim efektem?
Re: 40 dc i nic….
Tak jak pisałam wcześniej wszystko było jak w zegarku – jednak od czasu gdy moje myśli zaczęły krążyć wokół dzidziusiów okres pojawił mi się 17 dni spóźniony, następny 12. Ten w końcu będzie normalnie – co mnie bardzo cieszy. Lekarz powiedził mi, iż to zapewne z tych ciągłych starań i jeżeli sytuacja się znowu powtórzy miałam się u niego pojawić. Jednak dowiedziałam się na innym forum o preparacie homeopatycznym Hormeel SN – produkowanym przez Heel (stosowany jest w zaburzeniach miesiączkowania, wspomagająco w leczeniu niepłodności u kobiet, reguluje czynności gruczołów dokrewnych). W sumie podchodziłam do tego sceptycznie, ale skoro to same ziółka i nie mają żadnych przeciwskazań oraz działań niepożądanych – więc spróbowałam i widzę, że działa
Re: 40 dc i nic….
a powiedz, czy konsultowałas z jakims lekarzem jego stosowanie?
polecil Ci go lekarz czy dziewczyny na forum?
Re: 40 dc i nic….
Dowiedzialam się o nim z innego forum – gdzie jednej z uczestniczek polecił go jej ginekolog. To jest preparat homeopatyczny i nie ma on żadnych przeciwskazań ani działań niepożądanych – aptekarz z apteki, gdzie go kupowałam, też się dobrze o nim wyrażał.
Re: 40 dc i nic….
sytuacja jak u mnie…teraz to juz 40-ktorys dzien. a dzieki czarom dziewczyn z forum, @ nadal nie ma :))
Znasz odpowiedź na pytanie: 40 dc i nic…….