czy u was jeszcze lezakuja???
Bo z tego co wiem u mlodego tak, czym ja jestem osobiscie zalamana…bo ubieraja pidzame itd. w 4 latkach lezakowali ok,1 Hubert zasypial zima z nudow 15 minut przed pobudka…i juz wtedy byly jazdy z pojsciem spac wieczorem, w srode zebranie wiec chce sie rozeznac:)
20 odpowiedzi na pytanie: 5 latki?
ten pierwszy głos jest mój:)
O i tu mi zabilas klina, bo Malgosia idzie do nowego przedszkola i nie wiem, czy tam jest spanie… Tu w Czechach bylo, z pizamami w dodatku, i tego moje dziecko bardzo nie lubilo, ale ja jestem zdania, ze to dobrze, ze po obiedzie jest taki czas na odpoczynek. Pomijajac to, ze swietnie nauczyla sie sama ubierac 🙂
A wieczorem i tak chodzi spac ok 21 czy przysnie w dzien czy tez nie…
Zaglosowalam na “nie”, aczkolwiek nie jestem pewna czy nie powinnam zaznaczyc trzeciej opcji. Tak czy siak zaskoczona jestem reakcją mojej córki – idac do przedszkola dawno nie spala za dnia i na poczatku nie lubila lezakowania. Teraz, na wiesc ze spania nie bedzie, zmartwila sie, bo “nie bedzie kiedy odpocząć i nabrac siły do dalszej zabawy z kolezankami” 😮
czyli jak narazie glos na “Tak”jest moj….
U nas już czterolatki nie leżakują.
A trzylatki maja po obiedzie czytaną bajkę. Te dzieci, które w czasie bajki zasną to spią, a te które nie zasną cicho wstają i idą się bawić do czterolatków.
Jakby moje dzieckospało w przedszkolu to nie poszłaby spać przed północą.
Tak samo jest u nas 😉
U nas tak samo.
U nas tak samo. 😀
I dotyczy to nawet mojej 3.5 letniej Karoliny.
patrzac na wyniki zaczyna sie we mnie wszystko gotowac!!!!!!!!!
dzis sie dowiedzialam, ze mam podusie przyniesc na lezakowanie, kuzwa….
5 lat i pidzama i….
😡
U Mata nie leżakują (tak zaznaczyłem).
A u Ciebie nelly nie ma opcji wyboru? Kto chce leżakuje a kto nie ten nie? W końcu są dwie panie w grupie. Jedna może opiekować się jedną “podgrupą” a druga drugą.
Ewentualnie na zebraniu rodziców porusz ten temat – być może inni rodzice również nie chcą, żeby Panie miały aż godzinę, czy dwie wolnego na kawę 😀 podczas, gdy dzieci mają spać..
U Zu tradycyjne leżakowania jest tylko w trzylatkach. W czterolatkach mają materace, własne kocyki i poduszki i nie przebierają się w piżamki, ale kładą się na odpoczynek, w pięciolatkach odpoczynek ze słuchaniem bajek itp.
U nas od drugiej grupy leżakowania nie ma, dzieci kładą się na kocykach, poduszkach i słuchają bajek/piosenek z płyty przez jakieś 20 minut, tylko coby się wyciszyły i odpoczęły po obiedzie.
Ale ja pamiętam swoje leżakowanie aż do zerówki włącznie 😮
U nas po pierwsze lezakowanie zalezy od dziecka – jesli chce to spi (idzie do osobnej sali) jesli nie, to: w maluszkach leza na lezaczkach i sluchaja bajek, w sredniakach leza najczesciej na paniach 😉 ktore czytaja im ksiazeczki, w starszakach (czyli teraz moja pieciolatka) maja zajecia pt: poznawanie swiata literek i cyferek.
Te co spią: nie ma zadnych pizamek, poscieli – sciagaja tylko kapcie i przykrywane sa kocykami
w Niny przedszkolu tylko 3-latki leżakują, a wiosną jak robi się ciepło i dzieciaki więcej czasu mogą na dworze spędzić w maluchach też stopniowo odchodza od leżakowania.
W maluchach faktycznie snu potrzebowała jeszcze, ale ani w czterolatkach ani teraz nie wyobrażam sobie jej lezakującej – miałabym wtedy dziecko pewnie do drugiej w nocy na głowie hmmm bo nawet jak nie śpi to zasypia o 22-23
niestety po 1. dniu w przedszkolu nie moge wybrac dla nas zadnej opcji 😉
niby ostatnia, ale nie do konca 😉 bo jakos tam sie jednak pokladaja 😉
zdecydowanianie natomiast nie bylo spania, pizamkowania
efekt?
dzis po przedszkolu najadl mi sie do oporu wszystkiego, co bylo w domu
a w tej chwili… spi :szok-szok-szok:
Rany u nas lezakowanie tylko w maluchach pierwszy raz słysze by 5 latki lezakowały :O
u nas maluchy mają leżakowanie takie z piżamkami i pościelą.
Teraz Maja w 3-4 latkach też mówiła, że spała, no ale na 100% to nie wiem, ale pewnie tak, bo wieczorem byłaby nie do wytrzymania, a było ok.
Kuba w zeszłym roku w pierwszym półroczu leżakowanie miał, później już bez piżamek. Druga część roku to odpoczynek na leżaczkach w ubraniu, ale tylko jak dziecko chciało.
ps. czasem byli tak zmęczeni, że wszyscy chcieli :p
żadnej z opcji zaznaczyć nie mogę ponieważ :
słuchają bajek – tak
ubierają piżamkę 😉 – nie
nie kładą się – nie, czyli tak, kładą się
dzieci mają czas na odpoczynek
wtedy pani czyta bajki, albo włącza jakąś do słuchania
leża sobie na kocykach
i wiem od Oli, że zasypia sobie dość często
a w domu ze spaniem wieczorem nigdy nie było problemu
zasypia zawsze około 20:00 🙂
widocznie mają jakieś wyjątkowo aktywne zajęcia w przedszkolu i wymęczą mi zawsze dzieciaka 😉
Dokładnie jak w basiulcowym przedszkolu!
cszynko, to podobnie jak u nas
znaczy u Mata, nie u mnie
chcialabym haha
Znasz odpowiedź na pytanie: 5 latki?