A co by było, gdyby internet przestał istnieć?

[Zobacz stronę]
Wyobrażacie sobie? Dla mnie nie do pomyślenia

37 odpowiedzi na pytanie: A co by było, gdyby internet przestał istnieć?

  1. Nie strasz…….:D
    pozdrowionka

    • mialbym wiecej czasu….

      • Zamieszczone przez double
        mialbym wiecej czasu….

        hahaha
        dobre ;D

        • Zamieszczone przez double
          mialbym wiecej czasu….

          Prawda…. rany i to ile czasu…:D

          • chwilowe odcięcie moge sobie wyobrazic, jest cięzko ale do przezycia
            ale wizje zupełnego zniknięcia netu są dla mnie nie do wyobrażenia

            • Zamieszczone przez aniast
              Prawda…. rany i to ile czasu…:D

              a ile wiadomości…
              nie wyobrażam sobie pracy bez neta 🙂

              a że wciąga jak cholera to forumy są najlepszym przykładem 🙂

              • Zamieszczone przez aniast

                Wyobrażacie sobie? Dla mnie nie do pomyślenia

                Aniu, nie strasz ;).
                A tak poważnie, to ja nie potrafię znaleźć najprostszej informacji bez internetu… w pracy zawodowej również…

                • Zamieszczone przez ajax
                  Aniu, nie strasz ;).
                  A tak poważnie, to ja nie potrafię znaleźć najprostszej informacji bez internetu… w pracy zawodowej również…

                  mnie rozwalaja ci, ktorzy nie potrafia znalezc najprostrzej informacji majac internet 🙂

                  • Zamieszczone przez ajax
                    Aniu, nie strasz ;).
                    A tak poważnie, to ja nie potrafię znaleźć najprostszej informacji bez internetu… w pracy zawodowej również…

                    Ja za cokolwiek się nie zabieram zaczynam od netu (praca, wizyta lekarska, zalatwienie czegokolwiek w urzędzie, opłaty, rozkład jazdy autobusów…. – normalnie na maniaka wychodzę)
                    😮

                    • Zamieszczone przez aniast
                      Ja za cokolwiek się nie zabieram zaczynam od netu (praca, wizyta lekarska, zalatwienie czegokolwiek w urzędzie, opłaty, rozkład jazdy autobusów…. – normalnie na maniaka wychodzę)
                      😮

                      Ja też… i zastanawiam się, jak funkcjonowali nasi dziadkowie… nasi rodzice 😉

                      • Zamieszczone przez double
                        mnie rozwalaja ci, ktorzy nie potrafia znalezc najprostrzej informacji majac internet 🙂

                        Oj znam takich, znam…

                        • Zamieszczone przez aniast
                          Ja za cokolwiek się nie zabieram zaczynam od netu (praca, wizyta lekarska, zalatwienie czegokolwiek w urzędzie, opłaty, rozkład jazdy autobusów…. – normalnie na maniaka wychodzę)
                          😮

                          hehe, ja na wariatke

                          dzisiaj podczas sniadania w pracy dzielilysmy sie z kolezankami przepisami… a raczej planowalysmy co bedziemy na weekend dobrego gotowac; wiec ja wyjechalam z planami lopatki w pomidorach suszonych (przepis maduxii)… a na pytanie jakie to pomidory (znaczy jakich uzywac zmierzam) palnelam ”zaraz Ci pokaze” i wlazlam na strony kamisa 😉

                          • Ja wiem jedno – bez neta bym chyba umarła. On jest dla mnie jak chleb i woda a wiadomo ze bez tego zyc sie nie da 🙂 A jak zyc bez forum???? nieeeeee

                            • ja nawet sie artykulu przeczytac boje:)
                              Zyc bym nie mogla;)

                              • Zamieszczone przez aniast
                                Ja za cokolwiek się nie zabieram zaczynam od netu (praca, wizyta lekarska, zalatwienie czegokolwiek w urzędzie, opłaty, rozkład jazdy autobusów…. – normalnie na maniaka wychodzę)
                                😮

                                Mam to samo:)

                                • to już rozumiem dlaczego zeszłe pokolenie i poprzednie miało tyyyyyyleeee dzieci….. neta nie mieli, za dużo wolnego czasu to się bzykali 😀 heheheheh

                                  Pozdrówki 🙂

                                  • Nawet nie chcę sobie tego wyobrażać.
                                    Wystarszy, jak wariuję, jak czasem jest przerwa w dostępie, co chwilę sprawdzam i miejsca nie mogę sobie znaleźć.

                                    • Zamieszczone przez aniast
                                      Ja za cokolwiek się nie zabieram zaczynam od netu (praca, wizyta lekarska, zalatwienie czegokolwiek w urzędzie, opłaty, rozkład jazdy autobusów…. – normalnie na maniaka wychodzę)
                                      😮

                                      Jesteś normalna.
                                      Jesteś zupełnie normalna.
                                      Ja też jestem zupełnie normalna,
                                      bo też tak robię 😉

                                      • Skończyłabym się “opieprzać w domu”, a mąż miałby wiecej czasu dla mnie.

                                        • Zamieszczone przez aniast

                                          Wyobrażacie sobie? Dla mnie nie do pomyślenia

                                          miałabym więcej przeczytanych książek na koncie, czystsze mieszkanie i zdrowsze oczy.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: A co by było, gdyby internet przestał istnieć?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general