Wyżalałam się wam parę dni temu że dopadło mnie rozczarowanie z powodu wymyślonych objawów. A te jednak nie do końca prawda. Zrobiły po prostu sobie parodniowy urlopik i dały się wygryźć objawom @-wym. Tak wiec czekałam sobie na to paskude i czekałam ale sie nie doczekałam. Dzisiaj zrobiłam w koncu teścik i dane bylo mi zobaczyć piękne dwie kreski. Nie musze Wam pisać o szcześciu i radości którego doświadczyłam. Przegadaliśmy z mężulkiem pół nocy. A moje starania nie były najkrotsze – 7 msc – no może dlatego że działałam zbyt spontanicznie.
Teraz przesyłam wszystkim fasolkowe fluidki i mam nadzieje że wszystkie niebawem zobaczycie wiosenne bociany.
Mam tylko nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.
słoneczko
22 odpowiedzi na pytanie: A jednak te objawy nie były wymyślone
Re: A jednak te objawy nie były wymyślone
Bardzo, bardzo się cieszę!!!!!!!!!!! Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!
Dbaj o siebie 🙂
A tak swoją drogą może to poczatek wyżu demograficznego:)
inka z clo i duphastonem 🙂
Re: A jednak te objawy nie były wymyślone
serdecznie gratuluje malutkiej fasolinki:) dbaj o siebie i o malenstwo. trzymam kciuki za nas wszystkie zebysmy byly kiedys tak szczesliwe i spelnione jak Ty sloneczko:):)
Re: A jednak te objawy nie były wymyślone
Gratulacje,dużo słoneczka i powodzonka fasoleczce i Tobie..!!!!!
Re: A jednak te objawy nie były wymyślone
Gratulaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaacje!!!!!!!!!!!!!!!!!
wiesiolek.HormeelS.witB.E
Re: A jednak te objawy nie były wymyślone
słoneczko.. GTARULACJE!!!! wielkie gratulacje…. brawo,… dbaj teraz o siebie… wszystko będzie dobrze…. super!!!!!
ami7
[Zobacz stronę]
gratuluję
Jak miło jest przyjśćz rana do pracy właączyć komputer i….. taka miła wiadomość an dzień dobry. GRATULUJĘ!! Prosze teraz dbać bardzo o siebie, nie przemeczac się, dużo odpoczywać, zdrowo się odżywiać i nie gadać przez pół nocy tylko spać, mamusia musi być wypoczęta z rana, buziaczki dla Ciebie i Twojego Szczęścia
Ana i dzidzia
Re: A jednak te objawy nie były wymyślone
Gratuluję
Będzie wszystko w najlepszym porządeczku
oby moje objawy tez nie byly wymyslone…
dzis rano najpierw przywitalam sie z kiblem, ale jestem swiadoma, ze mogę sobie wszystko wmówić.
łapię jednego fluidka i chowam do kieszonki
Żaba Monika
jakie objawy?
Aha i pytanko.
Jakie miałaś objawy? Czy brzuszek bolał jak na @? Czy jeszcze coś?
Pewnie wszystkie “kolekcjonujemy” objawy
Żaba Monika
Re: jakie objawy?
no to piękna słoneczna wiadomość, idzie wiosna:) Dbaj o siebie:)
Pozdrawiam cieplutko
Kasia
3 podejście
GG4741887
Re: jakie objawy?
Pierwsze podejrzenia wzbudziły we mnie piersi, które zaczęły boleć już w czasie owulacji i stały się duże i jędrniutkie (wcześnie pobolewały mnie w czasie owulacji a potem przestawały i dopiero dawały o sobie znać przed @). W nocy budziłam się do WC co mi sie wcześniej nigdy nie zdarzało. Poza tym mnóstwo wodnistego śluziku i pobolewania podbrzsza. Temperaturka troche fiksowała do tego stopnia że FF zaznaczył mi owulacje 16dc a ja miałam ją 11 lub 12. Tydzień przed @ jednak na czole pojawiły mi sie upiększacze ktore zapowiadały zawsze @, przestałam chodzić do WC no i o zgrozo w śluziku pojawiły się brunate paskudztwa co zawsze widywałam u siebie przed @. Temperatura mierzona w pochwie wprawdzie się trzymała ale wcześniej z ciekawości mierzyłam też pod pachą i ta spadła do 36,6 a piersi troche zwiotczały. Wiec doszłam do w niosku że w tym cyklu nic z tego nie będzie. Objawy powróciły dopiero w 29dc. Sutki stały się tkliwsze, tepmeratura 37,1, plamienia ustały i nadal mnóstwo wodnistego i białego śluzu i dziś są dwie kreseczki
słoneczko i promyczek
Re: A jednak te objawy nie były wymyślone
Bardzo Ci gratuluję
Teraz uważaj na siebie i dbaj o was oboje
Słoneczne pozdrowienia
Kasia
12 cykl starań
Re: A jednak te objawy nie były wymyślone
Gratulacje, ciesz się każdym dniem. Czas strasznie szybko mija. Ciąża jest cudowna i każda wiadomość związana z naszym maleństwem jest wspaniała. Zobaczysz jeszcze troszkę i dostaniesz kopniaczka, moje właśnie się obudziło bo czuję jakieś wiercenie. Pozdrawiam Cię gorąco i dbaj o siebie.
Udało się, jest kruszynka /28.06.-3.07.04/
Betsi
Re: A jednak te objawy nie były wymyślone
Gratulacje!
A z tymi objawami to ja juz sama nie wiem co myslec.. niezbyt pomaga nam matka natura we wczesnym rozpoznaniu ciazy..
Zycze udanej ciazy i duzo zdrowia
Pozdrawiam
Bramka
Re: A jednak te objawy nie były wymyślone
hi hi nagle okazało się, że marzec zaczął się już w… lutym!!!
Na naszym forumowym niebie zaczęły pokazywać się już pierwsze wiosenne bociany, a i koty pod oknami zaczęły już “wypiewywać” serenady miłosne.
Tobie słoneczko ogromnie gratuluję
i proszę nie uciekaj za szybko do oczekujących tylko świeć na naszym niebie. Kichaj na nas, prychaj i rozsiewaj “fasolkowe zarazki”…
rrenya, która od 3 lat już marzy o spotkaniu z bocianem…
ps. No i dbaj o siebie i swoją fasolkę
Edited by rrenya on 2004/02/24 10:19.
Re: A jednak te objawy nie były wymyślone
GRATULUJĘ SERDECZNIE i życzę szczęśliwych 9 miesięcy :))
Pozdrawiam szczęśliwych rodziców 🙂
23 cykl starań [Zobacz stronę]
Re: A jednak te objawy nie były wymyślone
Boziu jak się cieszę 🙂 To cudowne czytać takie wiadomości. Od razu człowiekowi lżej na duszy:)
Cudownych 9 miesięcy życzę dbaj o siebie trzymaj się cieplutko i bądź szczęśliwa 🙂
Miyu
+ moja tempka
[Zobacz stronę]
Re: A jednak te objawy nie były wymyślone
Cieszę się, bardzo się cieszę….
Czyli jednak to możliwe 🙂
Można zajść!
Jak miło cudowną wiadomość przeczytać z rana…
Ależ Ci zazdroszczę 🙂
Trzymam kciuki i życze zdróweczka
Ps.
No, nie na darmo się darłam ZAJDŹ SŁONECZKO!!!
:))
Zaczynamy od kwietnia 🙂
Re: A jednak te objawy nie były wymyślone
gratuluję i życzę Ci aby wszystko było dobrze 🙂
basiczek
Re: A jednak te objawy nie były wymyślone
Gratulacje, dbaj o siebie, czasem warto wymyslec sobie objawy…
Monika
Re: A jednak te objawy nie były wymyślone
No to wielkie gratulacje i witam na oczekujących :o)
Pozdrawiam
Ela + malutka kruszynka
Znasz odpowiedź na pytanie: A jednak te objawy nie były wymyślone