A może bez smoka…

Witam
Chciałabym się dowiedziec, czy są na forum mamy które wychowały swoje pociechy bez smoka.
Moja Lula ma 2,5 mies i oprocz mojego cycusia nic nie toleruje.
Lubi zasypiać przy piersi a na spacerze ssie paluszki jak jest śpiąca. Nie chcę jej dawac smoka bo nie będę wiedziała czy jest głodna czy po prostu chce sobie possać (miała problemy z wagą).
Jak to było u Was kiedy dziecko jest starsze? Mój starszy synek bez ulubionej podusi i smoka nie mógł zasnąć.
Całuski
Aga z Szymkiem i Julcią

11 odpowiedzi na pytanie: A może bez smoka…

  1. Re: A może bez smoka…

    Kuba od początku nie chciał ssać smoka. Chyba wydawał się oszukany, że nic z niego nie leci i wypluwał natychmiast. Po trzech próbach zrezygnowałam i tak jest do dziś. Teraz używamy smoczka jako zabawki 🙂

    gorąco

    Cass, Kubuś (8.12.2003) i….. kurczaczek (kwiecień 2005)

    • Re: A może bez smoka…

      pewnie ze mozna 😉 moja Natalka jest całkowicie bezsmoczkowa ;-)) miała smoczek w buzi dosłownie kilka razy, – kiedy CZASEM zdarzyło mi się ją oszukać podczas zasypiania – zamiast wiszenia u piersi – smoczek… ale to naprawdę baardzo rzadko, i nie ssała kciuka,
      teraz zasypia jeszcze przy cycu – ale nie zawsze 😉 ostatnio na rękach u taty ;-))
      pozdrawiam

      Ola z Natalią- 2.06.2003

      • Re: A może bez smoka…

        Moj Borys od poczatku kategorycznie odmawial smoka, zarowno uspokajacego jaki i butelkowego, paluszkow tez nigdy nie ssal, za to na piersi wisial non-stop przez pierwsze trzy miesiace :). Teraz ma prawie 8 miesiecy, zasypia czasem sam, czasem przy piersi, kaszki, obiadki, deserki wcina lyzka, a ja sie ciesze, ze mam bezsmokowe dziecko 🙂

        kasia & borys (11.01.2004)

        • Re: A może bez smoka…

          Moja Ola nie toleruje smoka. Nigdy go nie używała, nie ssie też paluszków. Natomiast ostatnio mam problem, bo bez butelki z piciem nie pójdzie spać w ciągu dnia…

          ,

          Planetka i Ola 05.10.2004

          • Re: A może bez smoka…

            Cześć, moja Zuzia nie chciała i nadal nie chce smoka, traktuje go raczej jako zabawkę i kiedy szły ząbki to sobie go gryzła, to znaczy ten twary uchwyt.
            Teraz zasypia głównie przy cycusiu, czasami sama.
            Pozdrawiam


            Gosia i Zuzia 13 m-cy

            • Re: A może bez smoka…

              Ptysiek jest wlasnie na takim etapie, ze bacznie przyglada sie dzieciom ze smoczkami, jakby chcial zapytac a co to? nigdy nie uzywal smoczka, ani butelki nawet nie wiem kiedy mialabym mu smoczek zaproponowac:-) owszem, byl cycolubny, owszem gdy byl mlodszy na spacerze ssal piastki gdy byl spiacy, ale obylo sie bez smoka. powiem wiecej, gdy mial 7 tygodni zlamalam sie i placzacemu Ptyskowi dalam smoka, nie wiedzial co z nim robic. dalszych prob nie podejmowalam, bo po co! podejrzewam, ze skoro corcia ma 2,5 miesiaca mogloby to wygladac podobnie:-)

              Effcia z FRANULKIEM (20.08.03)

              • Re: A może bez smoka…

                Mikolaj był wielkim ssakiem, miał bardzo rozwiniety instynkt ssania i jadł i ulewał i tak w kółko, wiec pediatra nam kazała wprowadzić smoczek. Pomimo ze był do smoczka przywiązany, obyło sie bez zupełnych problemów jak wszystkie smoczki 2 tygodnie temu wyrzuciliśmy 🙂

                Kaska i Mikołaj 18.09

                • Re: A może bez smoka…

                  Ja nie daję smoka Emilce świadomie, gdyż czytałam o smoczkach różne negatywne opinie, jak również nie chcę mieć potem problemów z odzwyczajaniem dziecka. Jak na razie potrzebę ssania zaspokajam cycusiem i mam nadzieję, że wytrwam i Emilka obejdzie się bez smoczka. Nawet nie sprawdzam czy w ogóle by chciała go.

                  Dagmara i Emilka (ur. 13.06.04r)

                  • Re: A może bez smoka…

                    dołączam do mam “prawie bezsmoczkowców” – Nati używała smoka między 2 a 4-tym miesiącem, ale wyłącznie do zasypiania. W 4-tym miesiącu sama z niego zrezygnowała 🙂

                    Kaśka z Natusią

                    • Re: A może bez smoka…

                      ja wyczytalam ze od 3 m powinno sie odstawic smoczek zeby dziecko sie nie przyzwyczilo do niego i tak wiec zrobilam ze swoja Kamila, choc smoka miala czasami zeby przedluzyc spacer. Teraz daje jej smoczka by sobie pogryzla:) bo ssac go nie umie. pozdrawiam

                      Ela i Kamilka 23.10.2003

                      • Re: A może bez smoka…

                        My tez sie zglaszamy – zupelnie bezsmoczkowi (i bezbutelkowi ) – a Konrad nigdy nie ssal paluszkow. Mozna dziecko wychowac bez smoczka, zupelnie spokojnie.

                        Znasz odpowiedź na pytanie: A może bez smoka…

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general