A o godzinie 13.35…………………….

………. Nasz świat powitał Krzysiolek EwkiM.

Wiem, wiem życzenia juz były, ale……..

Tak do Krzysiaka…….

Któregoś pięknego, letniego dnia zasiadłam za kompem i znalazłam to forum. Rosło we mnie życie, które później okazało się Basiulcem 🙂 Poznałam wiele osobistości, mam forumowych i tych z brzuszkiem i tych z dzieciątkiem już pod pachą. Wśród „oczekujących” na dziecię poznałam pewną kobitkę, która tak jak ja spodziewała się ujrzeć dzidziusia w grudniu. Była to….. Twoja mamusia.
Rosłeś w brzuszku mamusi i rosłeś. A mamusia czekała i czekała. Bardzo przeżywałam, razem z Twoja mamusią dni, kiedy nie chciałeś się przedstawić światu. Może nie byłeś gotowy i nie chciałeś mieć urodzin z teściem (sama bym nie chciała!). I nadszedł dzień 6 grudnia w roku 2002! Mamusia się pomęczyła, pomęczyła i wyskoczyłeś na ten świat. Ale się ucieszyłam z Twoich urodzinek. Poczułam się, jakbyś był mi najbliższym dzieciątkiem na tym forum. Po 11 dniach i ja urodziłam dzidziusia. Pannę Barbarę, która już Ci pisana była J
Przez cały roczek rosłeś i mądrzałeś, uczyłeś się nowych umiejętności, zabaw. Widziałeś pierwszy raz kotka, pieska, drzewko, inne dzieci, sklepy, trawkę i motylki. Wiedziałeś jak dać w kość mamusi, jak pobawić się z tatusiem. Wszystko to wiedziałam od Twojej mamusi, która na bieżąco opisywała Twoje nowe umiejętności i swoje spostrzeżenia.
I w końcu spełniło się moje marzenie. Mogłam Cię zobaczyć. I choć, wszystko stawało mi na drodze, szczęśliwie dojechałam do Twojego miasta, razem z moim Basiulcem. Taki duży mi się wydawałeś przy moim Basiulcu. W pamięci mej utkwił obraz słodkiego chłopczyka ze ślicznymi pucusiami! Rozkochałeś serce Basiulcowe a i moje podbiłeś!!!
A zaraz potem mogłam Cię ponosić na rękach, chwaliłam Twoje sprinterskie raczkowanie, podziwiałam jak ładnie jesz. Szkoda, ze nie mogłeś pobawić się z Basiulcem, strasznie tego żałowałam ;(
Mamusia zamieszczała Twoje zdjęcia na forumowym kąciku. Podziwiałam wspólnie z Basiulcem jak mężniałeś, stawałeś się samodzielny a i jak zacząłeś sam chodzić. Rozterki spowodowane jakimś choróbskiem, które przyplątało się do Ciebie, częstym ulewaniem, guzami na głowie, wspólnie przeżywałam z Twoja mamusią.
I tak szybko, nawet nie wiem kiedy minął już ROCZEK!!!

Z okazji Twoich pierwszych i jakże ważnych URODZIN składam wspólnie z Basiulcem życzenia na Twoje rączki. Życzymy Ci:
Dużo zdrówka, żebyś więcej nie chorował,
Dużo szczęścia, bo to zawsze jest potrzebne,
Dużo miłości, ale i tak wiem, ze tej to Ci nie zabraknie i to z każdej strony,
Dużo prawdziwych przyjaciół, bo o takich szczerych i oddanych to teraz bardzo trudno,
Dużo uśmiechu i niech nie schodzi on z Twojej buziuchny,
Spełnienia wszystkich dziecięcych marzeń i pragnień
I życzymy Ci tego, co sam sobie życzysz!!!!

Mam nadzieję, że niedługo znowu Cię zobaczę a Basiulec wyściska J

I mały króciutki wierszyk od Basiulca:

Wskoczył Krzysiak na ławeczkę,
Żeby zdmuchnąć jedną świeczkę,
Mama imprezkę przygotowała,
Cała rodzina na nią zjechała.
Prezentów i buziaków tyle,
Ale i tak wszyscy zostają w tyle.
Bo na przedzie Basiulec przoduje
I Krzysiaka mocno wycałuje.
Z wielkimi buziakami i uściskami

Twoja teściówka Anka i wiadomo Twój Basiulec J

.

Anka i Basiulec z 17.12.2002

12 odpowiedzi na pytanie: A o godzinie 13.35…………………….

  1. Re: A o godzinie 13.35………….

    Wszystkiego najlepszego Krzysiu, zdrówka, miłości, szczerej przyjaźni i spełnienienia wszystkich marzeń:)

    Ciocia Bruni z młodszym twoim kolegą Filipkiem

    • Re: A o godzinie 13.35………….

      100 lat Krzychu!!!


      Ala i Filipek
      ur.29.07.2003

      • Re: A o godzinie 13.35………….

        Ciekawe, czy zdradzisz, co oznacza J?

        • Re: A o godzinie 13.35………….

          DUUUUUUUUUUŻO ZDRÓWKA I RADOSCI:)

          Doncik i Dagusia 25.10.2003

          • Re: A o godzinie 13.35………….

            Słodkie buziaczki dla Krzysia roczniaka

            • Re: A o godzinie 13.35………….

              Miało być 🙂

              Anka i Basiulec z 17.12.2002

              • Re: A o godzinie 13.35………….

                Aniu kochana !!!
                poryczałam się…

                bardzo Wam dziekuję; uściskaj Basiulca ode mnie baaaaaaaaardzo mocno !!!
                a my wyściskamy Was mam nadzieję juz niedługo !!!

                [i]Ewa i Krzyś (11 mies.)

                • Re: A o godzinie 13.35………….

                  Wow
                  jestem pod baaardzo duzym wrazeniem – piekne to!!!!!

                  Asia z Jeremim (04.03.03.)

                  • Re: A o godzinie 13.35………….

                    prześlicznie napisane:)

                    Aba i Jaś (04.11.03)

                    • Re: A o godzinie 13.35………….

                      🙂 Na pewno sie zobaczymy, poprosiłam o to Św. Mikołaja!!!!!!!

                      Anka i Basiulec z 17.12.2002

                      • Re: A o godzinie 13.35………….

                        talenty swoje ukrywałaś
                        ładnie….

                        • Re: A o godzinie 13.35………….

                          Nawet nie sądziłam, ze to takie “głębokie” wyjdzie, humanistka ze mnie żadna!

                          Anka i Basiulec z 17.12.2002

                          Znasz odpowiedź na pytanie: A o godzinie 13.35…………………….

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general