skoro juz pogadalismy o slipkach itd. u facetow, to moze teraz napiszcie co sadzicie o topless? u siebie, u innych? 😉
mi sie nie zdarzylo
(no moze raz przez chwile, na pustej wydmie gdzie oprocz mnie byl tylko malz i raczej dla jaj)
i pewnie nie zdarzy
i dlatego “bo nie” i ze wzgledow zdrowotnych (to chyba srednio zdrowe, nie?)
u innych jakos bardzo mi nie przeszkadza (tzn. nie przenosze sie gdzie indziej jak kolo nas lataja / chodza / leza jakies gole cycki, ale majac wybor, wolalabym, zeby takowych nie bylo)
moj maz zawsze mowi, ze moj biust ma byc tylko dla niego, wiec jako konsekwencje rozumiem, ze jego oczy maja byc tylko dla mojego biustu 😉
mama majowego synka ’05
Strona 13 odpowiedzi na pytanie: a topless?
Re: a topless?
ale w bikini wystepujesz? e, to nie jest tak zle:)
Marta &
Re: a topless?
Moim zdaniem kostium kąpielowy, gdzie góra to malutkie trójkąciki jest bardziej sexy i podniecający niż gołe cycki. Zresztą, kiedyś, kiedyś rozmawialiśmy o tym na jakimś grilu ze znajomymi i tak twierdziła większość facetów (jak i, że ładna bielizna jest bardziej sexy od całkiem gołej baby).
Ulka i listopadowy miś
Re: a topless?
Na tej samej zasadzie mozna osobom grubym zakazać chodzenia w strojach dwuczęściowych bo komus wylewająca się wielka opona może przeszkadzać. Albo w ogóle można im zakazć wstępu na plażę bo komuś sie to może nie podobać.
Ulka i listopadowy miś
Re: a topless?
ja znowu na brzuchu rozstepow mam pelno plus wyciagnieta, pomarszczona skora. i jak na zlosc jak chudne to wyglada to jeszcze gorzej 🙂
zdjecia z koncowki ciazy nie mam na kompie, ale postaram sie pozniej znalezc.
Ania i Oliwka
Re: a topless?
Wszystko jest pewnie kwesta wychowania i społecznej akceptacji.
Kiedyś spędzałam sporą część wakacji z rodzicami nad Morzem Śródziemnym i tam topless jest normą (chyba, że coś się zmieniło z 7 lat juz nie byłam). W stanikach jest zdecydowana mniejszość. Jak w staniku to wiadomo, ze to nie Włoszka i nie Francuzka 🙂
Nigdy nie opalałam sie topless bo nie czułam takiej potrzeby, ale tez nigdy mi to nie przeszkadzało.
A w kwesti zniesmaczenia to mnie bardziej przeszkadza gdy baba opala się w bieliźnianym staniku. Ostatnio na szczęście coraz rzadziej, ale nadal można spotkać. I podejrzewam, że z kolei we Włoszech to by budziło zniesmaczenie.
Ulka i listopadowy miś
Re: a topless?
ale slodki 🙂
na pewno mialam mniejszy – tyle ze ja bylam “nalana” po calosci (rany, ale ja mialam wielka twarz) 🙂
Ania i Oliwka
Re: a topless?
tez zawsze twierdze, ze dobry stroj jest lepszy niz nagosc – zostawia cos niedopowiedziane, a nie kawa na lawe: fajny cyc albo nie…
Ania i Oliwka
Re: a topless?
bo sam był malutki…
Monika i Basia
Re: a topless?
he he
mysle ze teraz moge Cie dogonic 😉
bo z Be to raczej nie sdam brzuch mi rosl tylko taka kolumbryna bylam napuchnieta cala, taka Danuta Rinn
ale piekne zdjecie swoja droga
Monika i Basia
Re: a topless?
dokladnie!!!!
i do tego bielizniane gacie. A panowie bielizniane slipki, bleeeeeeeeeee
Monika i Basia
Re: a topless?
Martuś jestem wsciekła szczegónie jak mam się rozebrać na plaży.Ostatnio jak byłam u chir. plastyka z Neśką to miałam ochotę pokazać facetowi brzuch ale na razie najważniejza jest Neśka a potem wezme się za siebie jak znajdę jakiegoś sponsora
Dobrze że mąż nie porównuje jeszcze mojego brzucha to pupci 80-letniej babki….. A może tak myśli tylko mi nie powie
Re: a topless?
tak miałam 125 cm w obwodzie jak na moją szczupłość to był ogromny brzuchol!!!JAk mi mąż zrobił przed porodem zdjęcie na golasa to go skasowałam po tym jak zobaczyłam swój sino- fioletowy brzuch ten kolor to chyba od nadmiernego napięcia skóry jeszcze tydzień i bym pękła
Re: a topless?
Czyli, ci panowie twierdzili, że goły biust nie robi na nich żadnego wrażenia????
Re: a topless?
W moim odczuciu rozmawiamy o dwóch różnych rzeczach.
O zasadach moralnych jakie wyznaje dana jednostka i o estetyce.
To pierwsze wydaje mi sie zasługiwać na rozważanie drugie jako kwestia gustu juz nie. No bo co łysych też nie wpuścimy, przecież nie o tym pisze w zacytowanym przez Ciebie fragmencie.
Re: a topless?
hehehehehehe ale za to potrafił bardzo dużo
Re: a topless?
mnie przeszkadza widok matki karmiącej publicznie – i co teraz? tez piers. ta sama zasada?
magda z mlodymi
Re: a topless?
o to ja tylko 1 cm więcej synuś miał wtedy tyle wzrostu.Ale brzuszek MArtuś miałam podobny i też tak nisko….jak usiadłam to spokojnie na udach leżał i kubek kawy sobie stawiałam na bzruchu
Re: a topless?
no nie musialas,…..przypomnialas mi jak na cyprze nasz pracownik pojechal z nami na plaze i wystapil w takich wlasnie majtoskach ofak jakie to bylo zle…..
*i miś fuzzy tez byl nazi*
Re: a topless?
No to akurat odstajesz od standardu… Dla większości facetów pierwszorzędna… I nawet jak twierdzą, że ich topless nie rusza, to będą popatrywać. Nie da się tego uniknąć.
A w temacie:
Uważam, że mam ładne piersi i mogłabym się nimi w ten sposób “pochwalić” – tzn. opalać się topless. Ładne, ale niestety małe, więc nie czułabym się komfortowo mając w pobliżu większą parę cycek. Taka konkurencja. Czyli u siebie topless zaakceptowałabym, u innych nie. Ponieważ to niesprawiedliwe, to i sama się nie opalam topless. No i chyba jednak wolę, żeby mi dzieciak nie oglądał obcych ludzi gołych w “nieodpowiednim” wieku. Sama często śmigam topless w domu, nie celowo, ale tak mi wychodzi teraz przy karmieniu piersią. Nie cierpię biustonoszy.
Re: a topless?
A mi się jeszcze przypomniał wątek o karmieniu piersią w miejscach publicznych. Była taka wypowiedź, że jak kobita karmi w miejscu publicznym i ma świadomość obecności np. młodych chłopców w pobliżu to chodzi tu o prowokowanie…
Znasz odpowiedź na pytanie: a topless?