Forum: Wiek przedszkolny
A tu nie ma zadnej imprezy???
Kobiety kochane! co tu tak pusto??? 😉 kurcze, grobowa atmosfera, jedna to nawest ma bolesne przeżycia! brrr
Stawiam łyskaczyka z czym-kto-chce i zapraszam na impressssssskę 😉
Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂
17 odpowiedzi na pytanie: A tu nie ma zadnej imprezy???
Re: A tu nie ma zadnej imprezy???
🙂 lyskacza czy coś innego?
P. S. Wlasnie ogladam sobie ranking userow i zastanawiam sie kiedy mnie ktos w koncu przegoni 😉 (tzn przescignie 😉
Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂
Re: A tu nie ma zadnej imprezy???
buuuuu, a nie wpadniesz wieczorem?? (wg Twojego czasu 🙂
Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂
Re: A tu nie ma zadnej imprezy???
Jak widzę – ze zdrajcami nie imprezujecie 😉
Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂
Re: A tu nie ma zadnej imprezy???
pusto na tej impresssce 🙁
Izka i Zuzia 3,5 latka 🙂
Re: A tu nie ma zadnej imprezy???
jestem ja, mam martini rose i winko czerwone:)
dopiero wrocilam z tesco:( tragiczne zakupy:(
Bruni [starająca sie od XI’05]
z Filipkiem ur.24-04-2003
Re: A tu nie ma zadnej imprezy???
I ja jestem, ale nastrój do niczego 🙁
Beata i Ptysia (30.01.03)
Re: A tu nie ma zadnej imprezy???
u mnie też nastrój do tyłka :(, do tego dzis nie mam czasu na imprezy,
Izka i Zuzia 3,5 latka 🙂
Re: A tu nie ma zadnej imprezy???
a ja zabieram sie za przegląd Zuzi zabawek, mogę to zrobic tylko jak laska spi, trzeba trochę wydać
Izka i Zuzia 3,5 latka 🙂
Re: A tu nie ma zadnej imprezy???
no to zabalowałyśmy przy piątku… :(…. 😉
Beata i Ptysia (30.01.03)
Re: A tu nie ma zadnej imprezy???
uuu o tej porze już Natka mnie do lozka wygonila
Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂
Re: A tu nie ma zadnej imprezy???
no to napisze Wam o moim cudownym dniu wczorajszym:(
najpierw stłukłam czesc zastawy…
spaliłam lampą futrynr drzwi (bo jedna żarówka nie ma klosika (potłukł sie) i dotykała do futryny – drewnianej…
potem o te samą zarówke oparzyłam sie w reke – bede miala bliznę, zresztą drugą od oparzenia na tej samej rece:(
później przyszła moja koleżanka z córką i dzieci nie wiadomo kiedy odsuneły mi krzesło jak siadłam – rypnełam z hukiem na kość ogonową tłukąc przy tym kolejny talerz – tym razem własnosc kolezanki…
o 21:00 pojechalam z nadzieją (błedną) ze bedzie mniej ludzi do Tesco na zakupy…
wracając zauwazyłam że mam niedomkniety bagażnik (lampka sygnalizacyjna) – zanim się zatrzymalam, bagaznik sie otworzył i zgubiłam cześć zakupów:(
juz sie po te zakupy nie wróciłam – nie było jak:(
byłam w domu przed północą zdruzgotana i… ‘poimprezowałam’ sobie z Wami – wybaczcie, ale nie mialam weny…
rozumiecie chyba, co?
Bruni [starająca sie od XI’05]
z Filipkiem ur.24-04-2003
Re: A tu nie ma zadnej imprezy???
ps. i jeszcze kupiłam wino, które spokojnie mogłoby wypasć z bagaznika, bo jak go sprobowalam, to myslałam że umre:( bleh…
Bruni [starająca sie od XI’05]
z Filipkiem ur.24-04-2003
Re: A tu nie ma zadnej imprezy???
o ja chrzanie!!!!!!!!
Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂
Re: A tu nie ma zadnej imprezy???
jasna cholerka! to się nazywa złośliwość rzeczy martwych 😉
Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂
Re: A tu nie ma zadnej imprezy???
O rany 🙁
Re: A tu nie ma zadnej imprezy???
No tak, a ja znowu piątkową imprę przespałam…
Re: A tu nie ma zadnej imprezy???
to miałaś dzień!! pełen wrażeń
Izka i Zuzia 3,5 latka 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: A tu nie ma zadnej imprezy???