Czy ktoś jeszcze ćwiczy? W grupie zawsze łatwiej się zmobilizować
Ja zaczęłam 2 tygodnie temu. Mam za sobą 15 dzień ćwiczeń. Ciężko mi jak cholera, bo zaczęłam bez żadnego wcześniejszego przygotowania. Szyja mi wysiada. Na dodatek efektów na razie żadnych. Wiem, że to dopiero początek, ale przydałoby się wsparcie innych ćwiczących, żeby wytrwać w postanowieniu. Kto do mnie dołączy?:-)
40 odpowiedzi na pytanie: A6W – sezon 2012
W sumie chętnie bym dołączyła… Ale motywacji mi brak…
Ty już dość daleko zaszłaś 🙂 ja zawsze kończyłam na tym etapie co jesteś, czyli w granicach 14-15 dnia.
Może ktoś jeszcze chętny zacząć ze mną od początku?
ja:D
mam nadzieję, że wytrwam.
to co? dziś 1. dzień??
Pimpka: co do bólu szyi: nie opieraj rąk “siłą” na szyi, poza tym patrz w sufit- unikniesz napinania mięśni karku.
16 dzień za mną. Uff…;-)
Rafalica, dla mnie najgorsze są 2 pierwsze ćwiczenia, z wyciagnietymi rekami. Ale faktycznie patrzenie w sufit trochę pomaga:-)
To co, dolaczysz do mnie z ćwiczeniami? Jakoś nie ma chętnych:-( Dziewczyny, lato idzie, trzeba jakoś wyglądać na plazy;-)
hej..
cwiczylam kilka tyg temu, ale przestałam po 14 dniu..
powiem Wam, ze nawet te kilka dni dało efekt. Tylko, ze ja brzucha duzego nie mam. Raczej posladki i uda.
Wlasnie sie zastanawiam, czy nie zaczac z Wami znowu ale od jutra 🙂
ooooOOOoooo nowy wątek, udzielałam się na poprzednim, ale nie było zainteresowania i… przestałam ćwiczyć… bodajże stanęłam na 27dniu… jakoś tak.
To co, dołączam do Was
ja wczoraj zapomniałam zacząć… to co??? od dziś??
DZIEŃ 1.
ja też od dzisiaj!! Pójdziemy równo 🙂
Ja tez
Bedzie motywacja..
W jakiej porze dnia cwiczycie?
Bo ja wieczorami, w ciagu dnia mnie to wykancza taka kondycja
kolacja do godz 19 i cwiczonka ok 21..
POWODZENIA I WYTRWAŁOŚCI
ja sie podlacze. Zobaczymy ile uda mi sie wytrwac w postanowieniu :D.
Wiec dzisiaj zaczynam.
Witam, chyba i ja się dołączę ale nie wiem jak długo wytrzymam, mam nadzieję że się wszyscy razem zmobilizujemy
ja to tak od następnego tygodnia mogę zacząć znowu
mnie też by bardziej pasiło
Dziewczyny wybaczcie, ale dziec mnie dzisiaj wykonczyl 🙁
zjadłam kolacje, wykapałam sie i marze o ksiażce w łózku…
Od jutra na 100% bede cwiczyc
Dziewczyny, zlitujcie sie;-) To miał być wątek mobilizujacy do ćwiczeń, a tymczasem oprócz mnie chyba nikt nie ćwiczy…
Dzień 17 zaliczony, choć byłam o włos od poddania sie. Tym bardziej jestem z siebie dumna;-)
to kto wczoraj zaczął ze mną??
Ja dziś machnęłam 2dzień
Ilonusek, brawo:-)
A ja wczoraj miałam dzień przerwy. Ale dziś wracam do ćwiczeń.
właśnie zaliczyłam 3dzień
poza tym na fitnessie zrobiłam dziś dodatkowo 100 brzuszków
ale mnie mięśnie bolą….
.
Dzień 18 za mną
Ja dziś drugi dzieeń. zapomniałam o postanowieniu
Ilonusek- jaka śliczna królewna w podpisie
Znasz odpowiedź na pytanie: A6W – sezon 2012