Ach,ci ginekolodzy

Już od dwóch lat staramy się z mężem o dzidziusia i w związku z tym odwiedziłam gabinety wielu lekarzy. Teraz chyba znowu mnie to czeka.
Od roku leczę się u jednego z (podobno) lepszych lekarzy w Łodzi,ale tak naprawdę to udało mu się tylko dobrze przeprowadzić laparoskopię i usunąć mi torbiel. Poza tym skierował mnie na badania:FSH,LH,E,PRL(20,47-za wysoka?). Badał się też mąż.Jako grzeczna pacjentka biorę Clo,Luteinę,czekam i nic. Być może jestem w gorącej wodzie kąpana,ale jakoś tak to wszystko opornie idzie,biorą pod uwagę,że na wizytę czeka się 3 m-ce.
Pomóżcie proszę i podpowiedzcie,co mam robić,bo z jednej strony chciałabym w końcu widzieć jakieś efekty,chodźby najmniejsze,a z drugiej -nie wiem gdzie jeszcze miałabym się udać.Zupełnie zgłupiałam.

sylwia

3 odpowiedzi na pytanie: Ach,ci ginekolodzy

  1. Re: Ach,ci ginekolodzy

    Jak to powiedziała moja koleżanka, że nasi ginekolodzy to potrafią tylko leczyć choroby weneryczne i odbierać porody, a po pomoc nalezy zwracać się do specjalistów. Uwierzyłam jej w te słowa kiedy mój lekarz ( jest moim ginem od 11 lat) 2 miesiące temu dał mi Clo ( bez monitoringu i czegokolwiek innego) i kazal przyjść za 2 miesiące jak nic nie wyjdzie. Mój lekarz to ordynator ginekologii i jak widać tylko do porodów się nadaje. Tak więc szukaj specjalisty w leczeniu niepłodności. Moi znajomi tak zrobili i jak idę ich śladami ( w grudniu trojaczki – kiedy ja się przestanę na nich powoływać). Poszli do docenta w Białymstoku, który jest specjalistą od niepłodności i on im pomógł w ramach NFZ.
    ines

    • Re: Ach,ci ginekolodzy

      my tez staramy sie prawie dwa lata. chodzilam do swietnego lekarza, w dobrej lecznicy, polecanego, podobno specjaliste… fakt, tyle, ze specjaliste w prowadzeniu ciazy, a nie w jej “zrobieniu. pod jego drzwiami zawsze jest kolejka kobiet z brzuchami. ale najwidoczniej w nieplodnosci sobie nie radzi – dziala rutynowo i bez badan. dalam mu jakis czas ale skoro nic nie wyszlo, a ja nie jestem nawet krok dalej, w koncu postanowilismy isc do specjalistow od “robienia” dzieci. wybralismy novum. i choc to dopiero poczatek, czuje, ze bedzie dobrze. Tobie tez radze wybrac sie w koncu do specjalistow, zobaczysz, ze poczujesz sie spokojniejsza

      pozdrawiam i trzymam kciuki:)

      • Re: Ach,ci ginekolodzy

        Pamietam jak ja latałam po ginekologach i kazdy robił mi inne badania wrrrrrrrrrrr nazbierało się tego troche……. poczym kazdy stwierdził ze wszystko jest ok i u mnie i u męza…….wiec zdaliśmy sie na siebie i olalismy lekarzy i udało się 🙂 teraz jestesmy szczesliwymi rodzicami 🙂

        Znasz odpowiedź na pytanie: Ach,ci ginekolodzy

        Dodaj komentarz

        Angina u dwulatka

        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

        Czytaj dalej →

        Mozarella w ciąży

        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

        Czytaj dalej →

        Ile kosztuje żłobek?

        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

        Czytaj dalej →

        Dziewczyny po cc – dreny

        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

        Czytaj dalej →

        Meskie imie miedzynarodowe.

        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

        Czytaj dalej →

        Wielotorbielowatość nerek

        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

        Czytaj dalej →

        Ruchome kolano

        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

        Czytaj dalej →
        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
        Logo
        Enable registration in settings - general