Aerius i pierwsza wizyta u alergologa

Pomóżcie proszę
w piątek 1. wizyta u alergologa
dzieć jest na stałe na Aeriusie, po różnych Zyrtkach i tym podobnych
Gdyby miało dojść do jakiś testów to ile dni wcześniej musiałabym spauzować z tym lekiem?
Dodam zarówno aerius jak i skierowanie dał nam laryngolog

21 odpowiedzi na pytanie: Aerius i pierwsza wizyta u alergologa

  1. Zamieszczone przez ewike
    Pomóżcie proszę
    w piątek 1. wizyta u alergologa
    dzieć jest na stałe na Aeriusie, po różnych Zyrtkach i tym podobnych
    Gdyby miało dojść do jakiś testów to ile dni wcześniej musiałabym spauzować z tym lekiem?
    Dodam zarówno aerius jak i skierowanie dał nam laryngolog

    jak do testów to ktos mi kiedys mówił, lekarz znaczy że minimum 5 dni a najlpeiej 14 !!!
    Ja mam ten sam problem bo do szpitala ide z Mikołkiem 5 lutego i już wczoraj odstawiłam zyrtec i już mam lęki…

    • Zamieszczone przez ewike
      Pomóżcie proszę
      w piątek 1. wizyta u alergologa
      dzieć jest na stałe na Aeriusie, po różnych Zyrtkach i tym podobnych
      Gdyby miało dojść do jakiś testów to ile dni wcześniej musiałabym spauzować z tym lekiem?
      Dodam zarówno aerius jak i skierowanie dał nam laryngolog

      Ja co prawda podawałąm zestaw Claritina i zyrtec i zalecone miałam odstawienie na 5 dni przed (pytałam tu na forum niektórzy mieli odstawiać na 3 tygodnie)
      Może warto brać do pierwszej wizyty a ewentualne testy zrobić na kolejnej wedle zaleceń robiącego?

      • Zamieszczone przez ania_st
        Ja co prawda podawałąm zestaw Claritina i zyrtec i zalecone miałam odstawienie na 5 dni przed (pytałam tu na forum niektórzy mieli odstawiać na 3 tygodnie)
        Może warto brać do pierwszej wizyty a ewentualne testy zrobić na kolejnej wedle zaleceń robiącego?

        pewnie tak, pewnie tego się nie przeskoczy, jak pierwsza wizyta u okulisty i recepta na atropinę
        dociekliwam i zastanawiam się jak to długo w organizmie siedzi

        • Nam, lekarka przykazała odstawić Aerius’a na 2 tyg. przed testami. Testy wyszły ładnie (szkoda tylko, że brzydkie rzeczy ujawniły 🙁 😉 ).

          • Zamieszczone przez ewike
            pewnie tak, pewnie tego się nie przeskoczy, jak pierwsza wizyta u okulisty i recepta na atropinę
            dociekliwam i zastanawiam się jak to długo w organizmie siedzi

            Ja zapisałam sobie fragment:
            W pierwszej kolejności należy pamiętać, że testy typu “prick”, odczytywane po 15-20 minutach, wykrywają tylko reakcje z udziałem przeciwciał IgE, które stanowią zaledwie około 50% wszystkich reakcji alergicznych u dzieci. Wynik ujemny nie wyklucza więc alergii “w ogóle”, a tylko jeden z jej typów. Im młodsze dziecko tym mniejsza reaktywność skóry i większe ryzyko wyniku fałszywie ujemnego. Testy skórne można wykonywać nawet u niemowląt, bowiem nawet u dzieci najmłodszych mogą one dostarczyć wielu cennych informacji i w przypadku istnienia wskazań do ich wykonania nie należy tego unikać. Większość alergologów uważa jednak, że w pełni wiarygodne wyniki testów uzyskuje się dopiero powyżej 3 roku życia. Aby test był uznany za wiarygodny, odczyn na histaminę (próba dodatnia) musi wynosić co najmniej 2-3 mm. Aby uniknąć fałszywie ujemnych wyników spowodowanych stosowaniem leków, przed planowanymi testami należy odstawić: leki przeciwhistaminowe I generacji (Clemastin, Phenazolinum)- 2-3 dni, leki przeciwhistaminowe II generacji (Zyrtec, Claritinum, Ketotifen)- 7-14 dni, astemizol (Hismanal)- 6 tygodni, sterydy doustne- 6 tygodni, sterydy miejscowe- 1-5 dni, sterydy wziewne- 12-18 godzin, kromoglikan sodu, nedokromil (Nalcrom, Intal, Cromogen)- doustny: 24 godziny, wziewny: 12 godzin, teofilina- 48 godzin, wziewne leki beta-mimetyczne (Serevent, Berotec)- 12-18 godzin, wziewne leki antycholinergiczne (Atrovent, Berodual)- 24 godzin.

            Żródło:

            Myślę, że niewiele sama wymyślisz bo nawet nie wiadomo jakie testy lekarz będzie chciał wykonać.
            Może warto zadzwonić wcześniej i dopytać o zwyczaje, czy na pierwszą wizytę nie potrzebujecie wyników jakiś badań: krew, kupka, itd.

            Znowu uszy? migdał?

            • Wysięk w uchu bywa na tle alergicznym.
              Określiłabym to tak, że w końcu ktoś sam wpadł na to i dał skierowanie – któryś laryngolog. (zapisujemy się zawsze na jeden i ten sam dzień, ostatnio za każdym razem niespodzianka kto tym razem przyjmie w poradni)
              Kiedy latem ubiegłego roku próbowałam z własnej inicjatywy zapisać dziecko do alergologa w tej samej lecznicy co laryngolog nie było zapisów do końca roku…
              No Przemek nie wygląda mi na alergika, ale jak to mawia znajoma wszyscy są, tylko nie wszyscy zdiagnozowani.
              W uszku z wyjętym drenem oczywiście od jesieni wysięk. Moim zdaniem pierwszy jesienny katar i ostał się w uchu, a teraz co rusz jest zasmarkany. Latem gdy P. nie choruje tympanometrie i zwykłe badania wychodzą nam dobrze.

              • Dostałam taka karteczkę od alergologa

                LEKI KTÓRYCH NIE NALEŻY PODAWAĆ PRZED TESTAMI SKÓRNYMI
                7 dni Zaditen, Ketotifen, Tavegyl, Clemastin, Diphergan, Calcium, Hydroksyzyna, Peritol, Eurespal

                2 tyg Zyrtec, Amertil, Virlix, Flonidad, Cirrus, Loratydyna, Loratine, Clarinase

                2 miesiące Astemizol, Hismanal

                • Mamy wizytę 2 lutego, więc od połowy miesiąca nie podaję Kubie Zyrtecu, mimo że przydałby się.
                  Zależy mi na testach pokarmowych, już były odkładane.
                  Chciałabym, żeby miał już je za sobą.

                  • Zamieszczone przez Kodo
                    Mamy wizytę 2 lutego, więc od połowy miesiąca nie podaję Kubie Zyrtecu, mimo że przydałby się.
                    Zależy mi na testach pokarmowych, już były odkładane.
                    Chciałabym, żeby miał już je za sobą.

                    U nas w 3 dobie po odstawieniu antyhistaminy zaczęła się jazda i przyznam, że były momenty, że myślałam, że nie damy rady dotrwać bez części leków do testów. Dziecko naprawdę cierpiało. Zacisnęliśmy jednak zęby i jakoś się udało. Może więc i Wam uda się dociągnąć do tego 2 lutego 🙂

                    • u nas Zu zaczęła kichać salwami
                      tak nagle
                      wczoraj po położeniu się spać zaczeła pokasływać

                      a 3 lutego wizyta u alergologa, mam nadzieję że i my dotrwamy

                      • Zamieszczone przez Klucha
                        u nas Zu zaczęła kichać salwami
                        tak nagle
                        wczoraj po położeniu się spać zaczeła pokasływać

                        a 3 lutego wizyta u alergologa, mam nadzieję że i my dotrwamy

                        Życzę tego Wam i swojemu Kubie też 🙂

                        • Zamieszczone przez Mata_Hari
                          U nas w 3 dobie po odstawieniu antyhistaminy zaczęła się jazda i przyznam, że były momenty, że myślałam, że nie damy rady dotrwać bez części leków do testów. Dziecko naprawdę cierpiało. Zacisnęliśmy jednak zęby i jakoś się udało. Może więc i Wam uda się dociągnąć do tego 2 lutego 🙂

                          A możesz napisać co wyszło z testów, na co uczulony jest Michał?

                          • Zamieszczone przez Kodo
                            A możesz napisać co wyszło z testów, na co uczulony jest Michał?

                            Michał jest uczulony na bardzo, bardzo wiele rzeczy i my teraz, na drodze testów skórnych sprawdzaliśmy zaledwie tylko niewielki procent z tego, co nam wyszło z testów z krwi (i co sami wiemy z obserwacji).
                            Na ostatnich testach wyszły nam: trawy, brzoza, leszczyna, bylica, sierść kota, psa, alternaria, mleko, mąka pszenna i mąka żytnia. Zlecone mieliśmy więcej, ale szpital nie miał odczynników. Bardzo ciekawił mnie gluten, który mamy stwierdzony i np. ryż, ale nie dało rady ich sprawdzić. Generalnie, wszystko nam się utrzymuje. Jedyny wyjątkiem są roztocza, które teraz nie dały odczynu. Ubywać raczej nic nie ubywa, za to stale dochodzi nam coś nowego 🙁

                            • Zamieszczone przez Kodo
                              Życzę tego Wam i swojemu Kubie też 🙂

                              Trzymam kciuki za Was wszystkich
                              my na szczęście testy zaliczyliśmy już w pierwszej połowie stycznia

                              • Pani doktor życzyła sobie 10 dni bez Aeriusa
                                Na początku marca kolejne zapisy na wizytę
                                i tyle załatwiliśmy
                                czyli nic

                                • Zamieszczone przez Mata_Hari
                                  Michał jest uczulony na bardzo, bardzo wiele rzeczy i my teraz, na drodze testów skórnych sprawdzaliśmy zaledwie tylko niewielki procent z tego, co nam wyszło z testów z krwi (i co sami wiemy z obserwacji).
                                  Na ostatnich testach wyszły nam: trawy, brzoza, leszczyna, bylica, sierść kota, psa, alternaria, mleko, mąka pszenna i mąka żytnia. Zlecone mieliśmy więcej, ale szpital nie miał odczynników. Bardzo ciekawił mnie gluten, który mamy stwierdzony i np. ryż, ale nie dało rady ich sprawdzić. Generalnie, wszystko nam się utrzymuje. Jedyny wyjątkiem są roztocza, które teraz nie dały odczynu. Ubywać raczej nic nie ubywa, za to stale dochodzi nam coś nowego 🙁

                                  Rzeczywiście dużo 🙁
                                  wziewy Kuba ma podobne, nie ma leszczyny i sierści zwierząt, są za to roztocza
                                  pokarmowe jeszcze nie wiem, ale obstawiam mleko

                                  Jak radzicie sobie z dietą, Michał chodzi do przedszkola?

                                  • Zamieszczone przez Kodo
                                    Rzeczywiście dużo 🙁
                                    wziewy Kuba ma podobne, nie ma leszczyny i sierści zwierząt, są za to roztocza
                                    pokarmowe jeszcze nie wiem, ale obstawiam mleko

                                    Jak radzicie sobie z dietą, Michał chodzi do przedszkola?

                                    My mamy baaardzo długą listę i to raczej pokarmowych alergenów niż wziewnych, choć od jakiegoś czasu pokarmówka zaczyna ustępować miejsca wziewnym alergenom.
                                    Nie będę wypisywać na co Michał jest uczulony, bo lista byłaby baaardzo długa, a i nie raz już na tym forum pisałam na ten temat.
                                    Główny problem w przypadku Michała nie polega tylko na ilości alergenów, ale na fakcie, że jego uczula bardzo dużo podstawowych rzeczy takich jak np. białko krowie, gluten, ryż, kukurydza, soja, jabłko, banan, jajko, drobnopestkowce, chemia, sporo leków, zioła i wiele innych. Z tego też względu, Michał do przedszkola poszedł dopiero jako 4-latek, ale i tak placówka do której chodzi, nie jest zwykłą placówką. Jest to przedszkole dla dzieci ze specyficznymi problemami żywieniowymi, alergików, cukrzyków i innych. W normalnej placówce Michał nie miałby nawet szans funkcjonować, bo on do tej pory nie je większości “dorosłych” rzeczy. Ponad to, musi być być pod stałą opieką lekarską i przyjmować leki. Żadna inna placówka nie byłaby w stanie mu tego zapewnić. Dlatego cieszę się, że jest choć jedna taka w moim mieście, nawet pomimo tego, że muszę go do niej dowozić kawał drogi.
                                    Ze względu na problemy zdrowotne, byłam na przysługującym mi, dłuższym wychowawczym, ale mam cichą nadzieję, że więcej nie będę musiała z niego skorzystać.

                                    • Rozumiem.
                                      A czy możecie chodzić do groty solnej?
                                      Czy wyjeżdżaliście kiedyś do sanatorium?

                                      • Zamieszczone przez Kodo
                                        Rozumiem.
                                        A czy możecie chodzić do groty solnej?
                                        Czy wyjeżdżaliście kiedyś do sanatorium?

                                        Osobiście, jestem przeciwna grotom solnym dla małych dzieci. Zbyt duża kumulacja zarazków tam jest.
                                        Co do sanatorium natomiast, to Michał nie choruje na tyle często, by pobyt w sanatorium miał większy sens. Z alergii pokarmowej go przecież nie wyleczy, a wziewna dopiero od tego roku daje mu się cały czas, wcześniej wszystko odbywało się zgodnie z kalendarzem pyleń, jedynie nos miał niedrożny przez większość roku, ale wątpię, czy sanatorium by mu tu pomogło. Dla niego nawet wyjazdy nad morze nie zawsze są dobry pomysłem.

                                        • Zamieszczone przez Kodo

                                          A czy możecie chodzić do groty solnej?

                                          Dorotko a Kuba nie jest astmatykiem?
                                          Pytam bo kuzynka ma ze względu na astmę syna bezwzględny szlaban na groty

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Aerius i pierwsza wizyta u alergologa

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general