Dziewczyny – jestem w 38 tc. Jakiś czas temu dopadła mnie wysypka/ uczulenie na plecach i ramionach. Piłam wapno i brałam tabletki Loratine ( antyalergiczny). Na tydzień przeszło.
Jednak to co się dzieje od wczoraj to tatalny obłęd!!!
Swędzi mnie całe ciało, drapię się non stop. Co lepsze, nic na moim ciele nie widać.
Do tego dziś zauważyłam, że jestem opuchnięta na twarzy, porobiły mi się jakieś wypryski ( wcześniej nie miałam) i jeszcze bardziej spuchły mi nogi w kostkach:-(
Dodam, że nigdy na nic nie byłam uczulona, obecnie zmieniłam proszek do prania, mydło, pościel i ubrania piorę ręcznie w mydle. Co do jedzenia – jedynym podejrzanym jest nabiał / mleko, których pochłaniam ostatnio straszne ilości.
Wolałabym uniknąć jednak wizyty u lekarza – do mojej gin czeka się ok. 3 godzin, po drugie niechętnie udziela ona wszelkich info, po trzecie – nie mam już siły przemieszczać się z brzuszyskiem.
Loratine dziś na mnie nie podziałało:-(
Może któraś z Was przechodziła coś podobnego i może mi coś doradzić???
Będę bardzo wdzięczna za każde info.
Pozdrawiam.
Aneta
6 odpowiedzi na pytanie: Alergia/uczulenia na sam koniec? Pomocy!
Re: Alergia/uczulenia na sam koniec? Pomocy!
Moze powinnas zadzwonic do szpitala. Tam powinien byc jakis lekarz dyzurny,ktory moglby ci cos doradzic. Nic na ten temat nie wiem.Wydaje sie to byc dziwne. Moze to egzema?
Re: Alergia/uczulenia na sam koniec? Pomocy!
Wydaje mi się, że powinnaś szybciutko zgłosić się na izbę przyjęć na połoznictwo. Objawy mogą wskazywac na zatrucie ciążowe – zwłaszcza na opuchlizna twarzy jest niepokojąca. Swędzenie może też być objawem przeciążenia wątroby. Powinnaś zrobić “na cito” badanie ogólne moczu nie nie wyjdzie białko w moczu – to by świadczyło o niewydolności nerek spowodowanej ciążą (też objaw zatrucia ciążowego), ja bym szybko jechała do szpitala na twoim miejscu.
Mati 01.04 Marta 04.05
Re: Alergia/uczulenia na sam koniec? Pomocy!
tak – ja też uważam, że nie zawadzi wizyta na izbie przyjęć. lepiej dmuchac na zimne… i sprawdzić co się dzieje.
Szymon 8/12/2003
Re: Alergia/uczulenia na sam koniec? Pomocy!
Prędziutko do lekarza – to może też być cholestaza. Chociaż chyba ujawniłaby się wczesniej… – ale lepiej sprawdź.
Sama nie miałam, ale leżałam na oddziale z dziewczyną z cholestazą, więc co pamiętam:
– na swędzenie dostawała kroplówkę + smarowała się jakąś witaminą (chyba B…)
– miała dietę wątrobową
– w IMiDz (podobno w różnych szpitalach różnie przyjmują) cholestaza jest wskazaniem do zakończenia ciąży przed 38 tyg – później mogą wystąpić wady serca u dziecka (albo coś takiego)
– na pocieszenie dodam, że z reguły przy cholestazie występują bardzo szybkie i lekkie porody (co też czasem nie jest fajne, bo można nie zdążyć dojechać do szpitala)
Pozdrawiam,
Re: Alergia/uczulenia na sam koniec? Pomocy!
O kurczę
Tak właśnie też wczoraj pomyślałam o tej wątrobie, nawet oglądałam koloryt skóry pod kątem żółknięcia – jest ok.
Co do tych porodów, to chyba nie mój przypadek, ponieważ mój mały nawet mimo prowokacji w zeszłym tyg. nie raczył za nic w świecie opuścić swoje lokum;-)
Jutro rano jadę na izbę – zobaczymy co będzie.
Dziękuję za odpowiedź:-)
Pozdrawiam.
Aneta
Re: Alergia/uczulenia na sam koniec? Pomocy!
Robiłam badania moczu 2 tygodnie temu ( już mnie wtedy swędziało, ale opuchlizny nie miałam) wyniki były ok.
Mimo wszystko jeszcze dziś wieczorem, albo jutro rano jadę na izbę.
Dziękuję za odpowiedź:-)
Pozdrawiam.
Aneta
Znasz odpowiedź na pytanie: Alergia/uczulenia na sam koniec? Pomocy!