Młody ma infekcję od końca sierpnia. Dostał już 3 butelki antybiotyku ( Zinnat) i teraz szykuje się czwarta w ciągu tych 1,5mies.
Nie ma gilonów ( a na bank nie są zielone, czyli to nie bakteria), ale ma bbb zawalone gardło, odrwywa się brzydko. Ma silne wziewy 3 razy dziennie i Xyzal. Nie ma gorączki ale w nocy kaszle aż do wymiotów. Mleko niedozwolone-bo od razu chlusta. ( w nocy- w dzień ok.)
I kurde już nie wiem czy to alergia czy c.d infekcji…z matem mieliśmy identycznie!!!! może mleko mu odstawic całkiem? psa wywalic?
Pediatra mówi o nadreaktywności i że nie miał właściwie oddechu od chorób…i chce podac ten antybiotyk. Mam receptę ale jeszcze nie dałam ( dała na wszelki wypadek). W sumie nie ma poprawy po wziewach ale też nie idzie dalej…i co robic?
Tylko mateuszowi wziewy pomogły. A małemu nie.
102 odpowiedzi na pytanie: Alergia, zatoki???
nie wiem ahimsa co mam Ci poradzić
czy małego karmią tylko zinnatem? moża antybiotyk z innej grupy
a przede wszystkim czy wlewajaw niego tyle butelek antybiotyku bez badań
wiesz krew z rozmazem, wymazy z gardła i nosa, crp, kał, mocz, cholera co jeszcze tam mozna
może rzeczywiście sprawdzić też u laryngologa
a może konsultacja u innego lekarza???
przecież to nie jest normalne
nadreaktywność?
ja mam poinfekcyjną/przyinfekcyjną
przeleczana sterydami
jak infekcja bakteryjna jest antybiotyk
ja wirusowa bez antybiotyku sobie radzę
ale w 99% musze kaszel poinfekcyjny leczyć sterydami i b. mi pomagają.
nie wiem może pulmonolog może laryngolog
ja na twoim miejscu skonsultowałabym się.
Ona się cieszy, że daje radę bez antybiolu… Ale decyzję jakby zostawiła miHmmm… Nie dałam.
Zasugeruję jej wymaz…tzn. nie jej ale by dała skierowanie dla J.;)
Moim zdaniem powinnaś koniecznie skonsultować się z pulmonologiem. Może zaleci prześwietlenie klatki piersiowej…
Wiesz, jeśli J. ma ciało obce w płucu – na przykład – to może być nieciekawie i antybiotyk na pewno tu nie pomoże…
Gdyby to było alergiczne albo ew. nadreaktywność, to według mojej wiedzy sterydy powinny przynieść jakąś ulgę.
A to, że nie ma zielonych gilonów – to wcale nie znaczy że nie ma bakterii.
Moja mała kaszlała 6 tygodni od tej cholernej bakterii mycoplazmy – i ani przez chwilę nie miała wtedy kataru.
Trzymaj się.
K.
Acha, z tego co wiem to nie pakuje się tego samego antybiotyku raz za razem. Każdy lekarz mi to mówił. To się mija z celem, jeśli infekcja nawraca to znaczy że coś jest nie tak z dobranym antybiotykiem albo bakterie się na niego uodporniły!
Jeśli dajmy na to ktoś przechodzi 10-dniową kurację np Zinnatem, to następny antybiotyk INNY, niech będzie Summamed chociażby…
Nasz lekarz pulmonolog na pewno zaleciłby RTG klatki piersiowej. Tym bardziej że mały wymiotuje przy kaszlu.
Straszysz….
nie straszy 🙂
dla mnie też nie ten teges że 3 butelki tego samego antybiotyku
a jeszcze bardziej nie ten teges że badań żadnych nie mieliście zleconych
i czwarty zinnat przepisany
i żadnej konsultacji ze specjalistą innym
sorry ahimsa ale ja już dawno polecialabym do jakiegoś innego.
On ma mokry ten kaszel czy suchy?
Bo jak ma mokry, a dajesz na noc coś przeciwkaszlowego (np. sinecod) to dlatego wymiotuje (zamiast odkaszlnać flegmę, ta spływa mu do żołądka).
Przeczytałam jeszcze raz, widzę, że kaszel mokry – to nie powinien dostawać syropów czy kropli przeciwkaszlowych.
Ulka nigdy na nadreaktywność nie dostała antybiotyku – zawsze wziewy, no ale u nas pomagały Hmmm…
Kurde no, ten antybiotyk w ciemno – mam obawy, a z drugiej strony, wiem, że chcesz mieć w końcu zdrowe dziecko.
Nie masz tam innych lekarzy?
Jak nie ma gorączki to bym antybiotyku nie dała, ale i nasza pediatra przy takich objawach by antybiotyku nie przepisała myślę. Wyglada na to, że poprzednie antybiotyki zupełnie nietrafione Niepewny
no właśnie
nie powiem, teraz jestem taka mądra, ale raz zafundowałam Ulce taki maraton antybiotykowy bez badań itp. po kolei różne antybiotyki – do dzisiaj żałuję
to jest bardo dziwny lekarz
nasza pediatra mówi, że albo antybiotyk jest niezbędny albo nie jest potrzebny
jak nie wie to zleca badania
kiedyś był początek infekcji i powiedziała, ze nie wie jak się rozwinie
więc jakby się pogorszyło to dała na następny dzień skierowanie na cito na badania i z badaniami dopiero do niej
a jakby się polepszyło lub bez zmian to kazała podrzeć skierowanie i tyle
Olencja ja też
jak Zu zaczeła szwankować to 3 flaszki antybiotyku w nią wlali
podczas trzeciej zero poprawy, a jeszcze czwarta była w kolejce
fakt doszło do zapalenia zatok przyszczękowych i antybiotyk to dziadostwo zwalczył, ale problem siedział w alergii, która wogóle nie była leczona. A jak w końcu wzieli się za nią to dzieciak cudownie ozdrowiał.
Uczymy sie na błedach, a ja od tego momentu zaczęłam interesować się tą działką medycyny, dla dobra dziecka…
ja Zu w 99,9 % nie daję przeciwkaszlowych ale jak jest zalana flegmą to też mi nią wymiotuje.
Sinecod TYLKO na noc daje jak już sią tak dławi…w dzień nie. Ale jest zawalony i NIE schodzi to dziadostwo:( mimo oklepywania, flegaminy i wziewów.
Dla mnie standardowy… NIGDY żaden pediatra ( ani inny) nie zlecił wymazuHmmm…
Chyba muszę prywatnie… Ale w zwykłej przychodni też mi to zrobią? tylko za kasę? muszę miec skierowanie? jak się robi CPR- z krwi?
powinni zrobić
CRP z krwi
ale tak naprawdę powinnaś dostać normalnie skierowanie
ale jak powiesz lekarzowi jakie skierowania powinien Ci wypisać to zrób zdjęcie jego miny
lubię naszą pediatrę, ale jak czasem wtrącę że może powinna obrać inną taktykę leczenia to się obraża Hmmm…
przy mokrym kaszlu nie powinno wogóle dawać się leków przeciwkaszlowych
hamujesz odruch kaszlowy przez co wydzielina zalega w drogach oddechowych, tym bardziej w nocy gdzie pozycja leżąca sprzyja “zatykaniu się”
mi przepisywali w przychodni, normalnie na fundusz
ja mam taki zwyczaj że jak idę do nowego lekarza udaję głupa (wiesz żeby jajko nie było mądrzejsze od kury)
jak mi lekarz głupoty zaczyna wygadywać lub stawiać jakieś swoje bezsensowne teorie, powtarzajac bledy dotychczasowych w naszej historii choroby
to przestaję walić głupa i wchodzę na konkretny tor rozmowy
Ahimsa, nic dziwnego, że twój Jeremi jest zawalony flegmą skoro dostał ostatnio 3 butle antybiotyku.
Antybiotyki strasznie zaśluzowują organizm! (mają takie działanie na wątrobę, że ta produkuje okropne ilości śluzu patologicznego)
A odstawiłaś ty na czas infekcji mleko, jogurty, sery i serki, owoce, cukier,…?
Jeśli Jeremi to je cały czas, to go zaśluzowuje dodatkowo. Bo widać że on na razie ma problem z tą flegmą.
Ty weź się, pomóż mu i ugotuj mu porządny rosół (i to dzisiaj!) z cebulą i czosnkiem, tylko na wołowinie i indyku, i niech pije (bez makaronu). Jak chcesz to dam jakiś przepis.
Aaa, ja nie straszę, nie chciałam żeby to tak wyszło..
Tylko z tego co piszesz to ten twój lekarz jakąś nie tęgą ma głowę..
Jeśli macie tylko mokry kaszel, bez zielonych glutów, bez gorączki, ogólnie w dzień dobrze się czuje, to wygląda mi to nieźle na razie, więc musisz mu pomóc się odflegmić.
Mały jest bardzo osłabiony po ostatnich antybiotykach i jeśli teraz skończy się na antybiotyku, to będziesz miała zamknięte koło.
Mówię ci, zrób mu ten rosół!
Dawaj ten przepis!:)
Po wizycie- zasugerowałam wymazy-to pani do mnie, że to bez sensu bo i tak teraz się wszystko jednakowo leczyHmmm…
ale dała skierowanie do laryngologa….
ja dodałam, że mogę sobie sama zrobic, zapłacic- ale nie widziałam entuzjazmu…
W zasadzie nie jest źle- tylko te gluty! on za mały by to świadomie odkaszlnąc. lek. powiedziała, że szkoda go na antybiol przy glutach. Zgadzam się.;) tylko JAK się ich pozbyc? już przemyśliwuje te akupunkturę- gdzieś był taki post!
ps. mój mąż mówi, że przez forum mam zdrowotnego fisia!!!;)))))
mówisz skierowanie do laryngolog
to powodzenia na nfz
bo dostać się do nich jeszcze pod koniec roku graniczy z cudem
w każdym razie w moich rejonach dotychczasowych
Ahimsa mówisz ze nie jest tak źle
pakuja ci w dzieciaka antybiotyki wziewy, zastanawiasz się nad ich sensem
a potem mówisz ze nie jest tak źle – tylko te gluty???
Znasz odpowiedź na pytanie: Alergia, zatoki???