Allegro po raz nty…

Aukcja – licytacja od bardzo małej kwoty, cena końcowa wielokrotnie wyższa.
Byłam zainteresowana zakupem, opis i zdjęcia były niewystarczające dla mnie, wiec wysłałam zapytanie do sprzedającego (dając mu jednocześnie do zrozumienia, że jestem zainteresowana zakupem). Sprzedający odpisał, wszystko ok.
Aukcja kończyła się w nocy. Godzinę przed końcem cena była nadal nizutka, zalicytowałam ceną dla siebie maksymalną (wielokrotnie wyższą niż aktualna). Kwadrans po tym, moja oferta została przebita o minimalne postąpienie (nie śledziłam, czy ktoś licytował co złotówkę aż mnie minimalnie przebił, czy akurat od razu tak trafił).
DO końca aukcji nic się nie zmieniło, wygrała oferta o 1 postąpienie wyższa od mojej ceny maksymalnej.
Godzinę po zakończeniu aukcji otrzymałam maila od sprzedającego, że osoba która wygrała aukcję, już do niego napisała, że rezygnuje, bo okazało się że ktoś z rodziny zamierza mu kupić podobny przedmiot w prezencie (przypominam że to środek nocy był).
No i sprzedający mnie pyta, czy w związku z tym nadal jestem zainteresowana i chcę zakupić przedmiot.

W pierwszym odruchu pomyślałam sobie, że oczywiście chcę, w końcu licytowałam czyli chciałam kupić i to się nie zmieniło.
Ale po chwili zaczęłam się zastanawiać, czy ktoś celowo nie podbił tej aukcji, żeby dojść do mojej ceny maksymalnej.
Jakoś to jest dla mnie podejrzane, że kupujący śledzi aukcję, przebija, wygrywa, a w niecałą godzinę później, w środku nocy, dowiaduje się że ktoś mu chce coś podobnego sprezentować i się wycofuje.

Gdybym się zdecydowała, boję się trochę przelać w ciemno sporo pieniędzy tak komuś na konto. Przez allegro chyba bezpieczniej
Czy jeśli się zdecyduję, to poprosić sprzedającego, żeby o umówionej godzinie wystawił tą aukcję, z kup teraz = mojej cenie maksymalnej i ja to szybko kupię. Ma to sens?

Czy wypada mi teraz negocjować cenę (tzn. że np. jestem zainteresowana zakupem po mojej maksymalnej cenie, ale np. wysyłka gratis)?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Allegro po raz nty…

  1. Zamieszczone przez ania_st

    Już dawno nic nie sprzedawałam, nie wiem na ile to się zmieniło ale kiedyś system działał tak:
    osoba S licytuje do kwoty Z
    osoba A licytuje powiedzmy do kwoty X
    osoba B licytuje do kwoty Y, prowadząc z osobą A o 1zł(dla uproszczenia zakładam, że o tyle można licytować) – czyli x+1
    Jeśli z aukcji wycofała się osoba B to aktualną kwotą nie robiło się Xzł a Z+1 i za taką kwotę negocjowała bym zakup

    Za cenę z+1 to kupiłabym bez wahania 🙂

    • Zamieszczone przez zuzelka83
      Za cenę z+1 to kupiłabym bez wahania 🙂

      no i jak dla mnie jak ktoś się z aukcji wycofał to i jego oferty uległy wycofaniu
      próbuj

      • Zamieszczone przez gabik
        a ja tez bym raczej podziękowała sprzedającemu za “pamięć” 😉
        co najwyżej zaproponowałabym, że mogę kupić za kwotę jaka była do momentu zalicytowania tego ostatniego kupującego bo skoro on się wycofał to można potraktować jego licytacje jako nieaktualną w ogole 😉

        co do kwoty o ponad 100 zł większej zaraz po przebiciu, to myslę, że może to wynikac tylko z tego że od razu zalicytowano kwotą dużo większą niż i tak duża twoja 🙂

        Zrobilabym identycznie. Gosc ma drugie konto (brata, mamy, kogokolwiek), podbijał cenę, do Twojego maxa i sie przelicytował.
        Napisałabym Panu, ze chętnie kupię, ale za kwotę, jaka widniała zanim osoba x (ta ktora sie rzekomo wycofała) zaczeła licytować – czyli za 11 zł. No może ew. dychę bym dorzuciła.

        • Zamieszczone przez Brenda
          Zrobilabym identycznie. Gosc ma drugie konto (brata, mamy, kogokolwiek), podbijał cenę, do Twojego maxa i sie przelicytował.

          allegro tego pilnuje,jak jest to samo IP to wysyła ostrzeżenie że jak nie zlikwiduje się “drugiego ” konta to zablokują.znajomy miał 2 konta swoje i żony i chciał sobie podbić aukcje i zaraz go wyczaili…

          • Może mają neostradę? Tam IP jest zmienne.

            • Eee tam, wystarczy, że ma znajomego/znajomą, brata/siostrę itp. czy kogo tam jeszcze kto ma konto na Allegro i mają układ, żeby się przebijać i ze swojego kompa podbijać cenę.
              I łapią klientów na takie myki.

              Ja podtrzymuję swoje zdanie – dla mnie krętacz i do tego nieudolny – z tym mailem w środku nocy się podłożył moim zdaniem. Przekombinował.

              • Kolejny problem…

                Dziękuję za rady.

                Kolejny problem.
                Wygrałam aukcję. Sprzedający odmówił formy dostawy, jaką podał w aukcji i jaką ja wybrałam w formularzu dostawy. Ponieważ z mojej strony inny sposób dostawy (również do wyboru był w aukcji) nie wchodzi w grę, sprzedający zaproponował niefinalizowanie transakcji. Zgodziłam się (myślałam że się dogadaliśmy). Wtedy sprzedający poinformował mnie, że występuje do allegro o zwrot prowizji, bo wycofałam się z transakcji, że to mi skutkuje ostrzeżeniem itd. (oczywiście wszystkie maile mam)

                Czytałam o zwrotach prowizji, że jak sprzedający o to wystąpi, to mam 7 dni żeby przesłać swoje wyjaśnienie.

                Dziś otrzymałam od allegro wiadomość: “Przypomnienie o zawarciu transakcji”.
                Jest tam wiadomość od sprzedającego, że kupiłam u niego przedmiot ale do tej pory on nie dostał ode mnie potwierdzenia zakupu. Czy formularz płatności i dostawy nie jest takim potwierdzeniem?
                Dalej w wiadomości od sprzedającego jest napisane, że jest to standardowy druczek o ubieganie się o zwrot prowizji, jak do sprzedaży nie doszło.
                Na dole maila od allegro jest link do: “Poznaj przebieg procedury zwrotu prowizji i dowiedz się, kiedy możesz otrzymać przypomnienie o zapłacie.”
                Kliknęłam, poczytałam. W tym jest link “prześlij wyjaśnienie”. Podałam numer aukcji i wyskoczyło mi że “Sprzedający w tej aukcji nie wypełnił formularza zwrotu prowizji – nie masz powodu do wyjaśnień”.

                No i właśnie – czemu nie mogę wysłać wyjaśnienia??
                (maila od allegro dostałam 12h temu)

                Czy jakoś mogę/powinnam odpowiedzieć allegro na tego maila o przypomnieniu, że się kontaktowałam ze sprzedającym?

                [nie boli mnie jakoś, jeżeli to ja dostanę ostrzeżenie od allegro czy negatywa od sprzedającego, ale nie chciałabym tematu odpuścić, bo sprzedający był delikatnie mówiąc bardzo niegrzeczny wobec mnie]

                • Zamieszczone przez zuzelka83
                  Dziękuję za rady.

                  Kolejny problem.
                  Wygrałam aukcję. Sprzedający odmówił formy dostawy, jaką podał w aukcji i jaką ja wybrałam w formularzu dostawy. Ponieważ z mojej strony inny sposób dostawy (również do wyboru był w aukcji) nie wchodzi w grę, sprzedający zaproponował niefinalizowanie transakcji. Zgodziłam się (myślałam że się dogadaliśmy). Wtedy sprzedający poinformował mnie, że występuje do allegro o zwrot prowizji, bo wycofałam się z transakcji, że to mi skutkuje ostrzeżeniem itd. (oczywiście wszystkie maile mam)

                  Czytałam o zwrotach prowizji, że jak sprzedający o to wystąpi, to mam 7 dni żeby przesłać swoje wyjaśnienie.

                  Dziś otrzymałam od allegro wiadomość: “Przypomnienie o zawarciu transakcji”.
                  Jest tam wiadomość od sprzedającego, że kupiłam u niego przedmiot ale do tej pory on nie dostał ode mnie potwierdzenia zakupu. Czy formularz płatności i dostawy nie jest takim potwierdzeniem?
                  Dalej w wiadomości od sprzedającego jest napisane, że jest to standardowy druczek o ubieganie się o zwrot prowizji, jak do sprzedaży nie doszło.
                  Na dole maila od allegro jest link do: “Poznaj przebieg procedury zwrotu prowizji i dowiedz się, kiedy możesz otrzymać przypomnienie o zapłacie.”
                  Kliknęłam, poczytałam. W tym jest link “prześlij wyjaśnienie”. Podałam numer aukcji i wyskoczyło mi że “Sprzedający w tej aukcji nie wypełnił formularza zwrotu prowizji – nie masz powodu do wyjaśnień”.

                  No i właśnie – czemu nie mogę wysłać wyjaśnienia??
                  (maila od allegro dostałam 12h temu)

                  Czy jakoś mogę/powinnam odpowiedzieć allegro na tego maila o przypomnieniu, że się kontaktowałam ze sprzedającym?

                  [nie boli mnie jakoś, jeżeli to ja dostanę ostrzeżenie od allegro czy negatywa od sprzedającego, ale nie chciałabym tematu odpuścić, bo sprzedający był delikatnie mówiąc bardzo niegrzeczny wobec mnie]

                  Zuzel no ja nie wiem, nie pomogę niestety.
                  A tak swoją drogą co ty tak ciagle licytujesz?

                  • Zamieszczone przez mamis
                    Zuzel no ja nie wiem, nie pomogę niestety.
                    A tak swoją drogą co ty tak ciagle licytujesz?

                    Różne rzeczy. 🙂 I do tej pory jakoś tak bezboleśnie szło, a teraz co transakcja to problem. A że ja nie zaprawiona w bojach allegrowych, to pytam co robić.

                    • Faktycznie masz pecha ostatnio z tym Allegro.

                      Nie miałam nigdy takiej sytuacji jak Ty tylko podobną tzn. przed świętami kupiłam drugiego pilota do konsoli, który miał być uzupełnieniem prezentu z zaznaczeniem, że musi dojść przed świętami, przelew zrobiłam od razu. Po kilku dniach sprzedający mi napisał maila, że dostawa się opóźnia i nie wyrobi się z przesyłką przed świętami. Zwrócił mi kasę i wystąpił do Allegro o zwrot prowizji, dostałam tylko maila z serwisu informującego mnie o tym fakcie z zaznaczeniem, że mam na niego nie odpowiadać (chyba, że do transakcji doszło i sprzedawca niesłusznie o zwrot prowizji występuje).

                      W Twoim przypadku chyba błędem było to, że zgodziłaś się wziąć winę za niesfinalizowanie transakcji na siebie. Niby czemu? Przecież to sprzedawca się nie wywiązał z umowy – skoro na aukcji podaje formę przesyłki to co Ciebie to obchodzi, że się rozmyślił?
                      Teraz mam wrażenie chce na Ciebie zwalić całą winę.

                      Konkludując – ja bym napisała do Allegro jaka jest sytuacja i zapytała co masz ewentualnie dalej robić.

                      • Zamieszczone przez -Flo-

                        W Twoim przypadku chyba błędem było to, że zgodziłaś się wziąć winę za niesfinalizowanie transakcji na siebie. Niby czemu? Przecież to sprzedawca się nie wywiązał z umowy – skoro na aukcji podaje formę przesyłki to co Ciebie to obchodzi, że się rozmyślił?
                        Teraz mam wrażenie chce na Ciebie zwalić całą winę.

                        Konkludując – ja bym napisała do Allegro jaka jest sytuacja i co masz ewentualnie dalej robić.

                        Ja się nie zgodziłam wziąć winy na siebie (a przynajmniej tak mi się wydaje ). Właśnie tego dotyczyła długa wymiana korespondencji między mną i sprzedającym.

                        Sprzedający pisał, że nie dał takiej opcji finalizacji transakcji, jaką ja wybrałam w formularzu dostawy (oczywiście w aukcji był). Pisał, że innej opcji niż on mi proponuje (też dostępnej w aukcji, oczywiście droższej) nie ma, ale że jeżeli nie jestem usatysfakcjonowana z takiej opcji, to nie muszę przedmiotu kupować. Odpisałam, że myślę, że zgodnie z jego propozycją, najwygodniejszym rozwiązaniem dla obu stron będzie niefinalizowanie transakcji.
                        Sprzedający odpisał, że sprawa dla niego jest zakończona, że mam na przyszłość nic u niego nie kupować i że wystąpi o zwrot prowizji od sprzedaży której nie było, a przedmiot ponownie wystawia na aukcję i allegro mnie poinformuje o konsekwencjach niewywiązywania się z transakcji.
                        Wtedy ja napisałam, żeby pamiętał, że zmuszona byłam zrezygnować z zakupu, tylko dlatego, że uniemożliwił mi zakup na warunkach, które sam podał w aukcji. I dodałam, żeby przejrzał inne swoje aukcje – w większości udostępniał taką opcję dostawy.
                        Po tym mailu faktycznie w uwagach w każdej swojej aukcji trwającej dopisał że taka forma dostawy nie wchodzi w grę mimo że jest na liście.
                        A mnie napisał że sprawę uważa za zamkniętą i nie ma czasu ze mną mailować, a przedmiot trafia ponownie na aukcję.

                        Jak napisać do allegro? Jakiś formularz jest do tego?

                        • Ja tu widzę dobrą wolę z Twojej strony czego nie można powiedzieć o sprzedającym.

                          I mam wrażenie, że usiłuje Cię wrobić w niewywiązanie się z transakcji.

                          Jak on taki kozak to bym wystąpiła z problemem do Centrum rozstrzygania sporów. Moim zdaniem powinien dostarczyć Ci towar na warunkach jakie podał w aukcji w momencie zawierania transakcji.

                          Powodzenia!

                          • Dzięki!
                            Jak na razie napisałam do allegro, przez formularz kontaktowy (w temacie wybrałam, że jestem kupującym -> chcę zapłacić, ale mam problem z finalizacją transakcji 😀 )
                            Teraz przyszło mi potwierdzenie na maila, że zapytałam i treść mojego pytania, no i widzę ze w tym mailu nie ma nic odnośnie nicka sprzedającego ani aukcji o którą chodzi. Mój błąd – nie pisałam w treści wiadomości, bo na dole trzeba było w innym okienku podać nr przedmiotu.
                            Będą wiedzieć o co chodzi, czy pisać jeszcze raz?

                            Napisałam też do sprzedającego (przez allegro), że nadal to kupię na warunkach z aukcji.

                            Już mi sprzedający odpisał, że jest to standardowy formularz przy ubieganiu się o zwrot prowizji od allegro. I żeby nie odpowiadać na te maile.
                            Jasne 😀

                            • Dostałam dziś maila:
                              “Sprzedający wystąpił do Allegro o zwrot prowizji, wybierając następujący powód niesfinalizowania transakcji:
                              Przedmiot został skradziony/zniszczony jeszcze przed wysyłką”.

                              Czyli nie próbuje na mnie zrzucić winy za niesfinalizowanie transakcji?
                              Czyli nic nie wyjaśniać?
                              Czyli nie dostanę ostrzeżenia?

                              • sprzedal 😀

                                • Zamieszczone przez szpilki
                                  sprzedal 😀

                                  wystawił ponownie, ale nikt nie kupił

                                  • Zamieszczone przez zuzelka83
                                    chwilę po mnie ktoś z mojej ceny która się wyświetlała jako najwyższa aktualnie oferta – 11zł, zrobił cenę o ponad 100zł wyższą. To mnie zastanawia, bo zazwyczaj w tych aukcjach ceny rosną co mniej więcej 10zł-20zł systematycznie w ostatnich minutach.

                                    No tak, ale może ten ktoś też wrzucił od razu swoją cenę max z takiego samego powodu jak Ty… 🙂 Wtedy duży skok ceny byłby zrozumiały.

                                    Inna sprawa, że bardzo podejrzane jest to, że zaraz po zakończeniu aukcji wygrywający niby sie wycofał i niby od razu poinformował sprzedajacego, a sprzedający niby nie miał nic innego do roboty, tylko mailować z Tobą w nocy… Myślę, że to ściema…

                                    • Zamieszczone przez zuzelka83
                                      wystawił ponownie, ale nikt nie kupił

                                      skoro sprzedał to jak mogło mu się to zniszczyć screma zrób tej aukcji

                                      Zamieszczone przez zuzelka83
                                      ”Sprzedający wystąpił do Allegro o zwrot prowizji, wybierając następujący powód niesfinalizowania transakcji:
                                      Przedmiot został skradziony/zniszczony jeszcze przed wysyłką”.

                                      ale to nie prawda przecież
                                      wystawił ten przedmiot ponownie.
                                      Ja jestem złośliwa i nie lubię być robiona w nogę
                                      napisała bym do allegro wyjasnienie że tranzakcja nie doszła do skutku bo sprzedający odmówił dostarczenia towaru tak jak miał na aukcji.
                                      Zmiana powodu o zwrot prowizji, skutkuje z szybsza realizacją chyba
                                      Kwestia czy chce ci się walczyć dalej o nic w sumie

                                      • Zamieszczone przez gobin
                                        skoro sprzedał to jak mogło mu się to zniszczyć screma zrób tej aukcji

                                        ale to nie prawda przecież
                                        wystawił ten przedmiot ponownie.
                                        Ja jestem złośliwa i nie lubię być robiona w nogę
                                        napisała bym do allegro wyjasnienie że tranzakcja nie doszła do skutku bo sprzedający odmówił dostarczenia towaru tak jak miał na aukcji.
                                        Zmiana powodu o zwrot prowizji, skutkuje z szybsza realizacją chyba
                                        Kwestia czy chce ci się walczyć dalej o nic w sumie

                                        Screena mam.

                                        Mnie na tym przedmiocie w ogóle nie zależy.
                                        Myślę że i tak sprzedającego wystarczająco wkurzyłam, ale nic go to nie nauczyło, bo nadal wystawia aukcje z taką formą dostawy.
                                        Nie chce mi się tego dalej ciągnąć, bo mi energii na to szkoda. Ja się za bardzo takimi rzeczami przejmuję, bo sama staram się być bardzo w porządku.
                                        Jeśli to nie skutkuje dla mnie konsekwencjami, to odpuszczam, bo moje zdrowie psychiczne jest dla mnie ważniejsze.
                                        A tą prowizję, którą mu oddadzą to sobie może w buty wsadzić. Pudełka zapałek za nią nie kupi.

                                        Ile jest czasu na wystawienie komentarza? Tak dokładnie? Orientuje sie ktoś?

                                        • Zamieszczone przez zuzelka83
                                          Ile jest czasu na wystawienie komentarza? Tak dokładnie? Orientuje sie ktoś?

                                          Nie ma limitów czasowych

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Allegro po raz nty…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general