Antykoncepcja “naturalna”?

Mam pytanie, ale przyznaję, że obawiam się je zadać ze względu na opinię tzw. ‘większości’
Jestem zwolenniczkę naturalnej antykoncepcji… Tak jak napisała Gretkowska w “Polce”… znam swój organizm…. Ale problem pojawia się podczas karmienia piersią. Marysia ma prawie pół roku, wciąż ją karmię i wciąż jeszcze nie mam normalnego cyklu… Czy są tu dziewczyny które ‘jakoś’ sobie z tym radzą? Mądrości z książek już wyczytałam ale najbardziej interesuje mnie praktyka… Czy ktoś się w ogóle tu wpisze? A może jestem rodem z Jurajskiego Parku… czyli wymarły gatunek

Jula(02.02.02) Marysia(04.05.04)

28 odpowiedzi na pytanie: Antykoncepcja “naturalna”?

  1. Re: Antykoncepcja “naturalna”?

    Ja mam dokładnie ten sam problem. Pisałam już o tym na forum poszukaj sobie, dosyc niedawno. Też jestem zwolenniczka natury, głównie ze względów religijnych. Ale w końcu zdecydowałam się brać tabletki cerazetto, poniewaz nie mogę sobie pozwolic na zajście w ciążę – zalecenie od lekarza. Nie miesiączkuję jeszcze bo nadal karmię więc naturalne metody odpadają. Bardzo mi leżą na sumieniu te tabletki i szczerze mówiąc wolałabym jakoś inaczej się zabezpieczać tylko problem tkwi w tym JAK??
    Nie widzę jak narazie żadnego innego rozwiązania, może wspólnymi siłami znajdziemy jakiś “złoty środek”?

    Pozdrawiam

    Ewa i Agatka

    • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

      Nie mam teraz możliwości odpowiedzieć “od siebie” ale może przyda się strona. Zajrzę jeszcze tu, jeśli chciałabyś, to mozemy jeszcze potem pogadać(także na prive) [Zobacz stronę]

      • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

        dolaczam do grona
        podobnie jak Ty troche sie obawialam okresu karmienia a dokladnie tego okresu kiedy jeszcze po porodzie nie mialam miesiaczki – wtedy posilkowalam sie prezerwatywa – szczesciem miesiaczka pojawila sie po 6/8 mc wiec nie bylo problemu

        Agniesia 7.07.02 Adrianek 1.01.04

        • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

          Ja juz nawet kupilam te tabletki, ale niestety – wolalabym chyba wcale nie uprawiac sexu… te wszystkie skutki uboczne plus tryb przepisywania tego leku plus opinia, jaka maja o nim niektorzy lekarz,e plus to, ze mam syna nie corke, plus to, ze wiem, jak dziala tabletka antykoncepcyjna – pigulki ozstaly w szafie.
          Okres mialam, ale:
          – nieregularny – mierzenie, liczenie – nie da rady
          – faza luteralna za krotka na zajscie – nie korzystalam z tego, tzn. nie liczylam na to, ze to mi “pomoze” nie zajsc, ale mimo wszystko – wiedzialam, jak jest
          – prezerwatywa ze srodkiem plemnikobojczym, unikanie zblizen w okolicach spodziewanej owulacji – wiem, to malo, ale to wszystko zebrane razem jakos podzialalo

          pomijajac fakt, ze gdzies w srodku wiedzialam, ze z ciazy bym sie cieszyla… ale nie powinnam byla sobie na nia pozwalac

          • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

            Witam w parku jurajskim 😉 o sobie napisalam powyzej, w odpowiedzi do innej osoby, ale w sumie to bardziej pasuje jako odpowiedz do Ciebie, poszukaj tego posta w tym wątku.

            • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

              Ja też te tabletki kupiłam ale po przeczytaniu ulotki nie łyknęłam ani jednej. Wspólżyliśmy z mężem używając prezerwatywek jak karmiłam i nie było miesiączki ale miesiączkuję od nowego roku i mam dośc regularne więc stosuję metodę naturalną a w płodne dni idzie w ruch oczywiście prezerwatywka. Pozdr.

              Jollaa i Oleńka 06.07.2003

              • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

                Ja tez przyczyniam sie do zachowania ciaglosci gatunku 🙂 W okresie karmienia nie obeszlo sie bez prezerwatywy, ale teraz przy regularnym cyklu znow moge zaufac kalendarzowi.

                Jas (13.09.2003)

                • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

                  a prezerwatywa jest dozwolona? Tak pytam z ciekawości bez żadnych podtekstów.

                  madzia i

                  • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

                    No co ty?


                    Ola i Ulcia (24/03/04)

                    • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

                      nie wiem – przeczytalam lekture strony i jestem głupia. wiec zapytalam.

                      madzia i

                      • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

                        Nie lubię takich propagandowych stron…


                        Ola i Ulcia (24/03/04)

                        • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

                          Ja przez 10 lat stosowałam antykoncepcję tzw. naturalną z powodzeniem, wydaje mi sie, że znam swój organizm dobrze i właściwie chyba tak jest, bo urodziłam dwoje dzieci wtedy kiedy chciałam, a nie wtedy kiedy “tak wyszło”. Choć w tym czasie nie zmartwiłabym sie gdybym jednak zaliczyła jakąs nieplanowana “wpadkę”. Ale teraz kiedy nie planuje już więcej dzieci, zbyt duzo stresu by mnie kosztowało każde zbliżenie. Bo może jednak… W czasie karmienia byłam na zastrzyku hormonalnym Depo Provera, teraz już nie karmię, zastrzyk jeszcze działa przez miesiąc. A potem… zdecyduję sie pewne zabezpieczenie.

                          Monika, Julka 6.5 roku i Antoś 25.11.2003

                          • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

                            Jeżeli pytasz pod względem “kościelnym”, to nie jest dozwolona…

                            Monika, Julka 6.5 roku i Antoś 25.11.2003

                            • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

                              Myslałam ze zastrzyków nie mozna przyjmowac w czasie karmienia… tylko minipigułki. Długo działa taki zastrzyk? Jak czesto się go przyjmuje? Czy to drogi interes? Pytam bo ja sama juz mysle o sytuacji po porodzie – do tej pory stosowalam metody naturalne ale jakos nie wyobrazam sobie zajscia ponownie w ciaze w krotkim czasie. Dzieki za odpowiedz.
                              Pozdrawiam.

                              • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

                                o to właśnie mi chodziło – dziękuje.

                                madzia i

                                • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

                                  Duzo juz było dyskusji o tych zastrzykach… Mi lekarz po porodzie zaproponował zastrzyk lub pigułka. Wybrałam zastrzyk bo robi sie go raz na 3 m-ce i z głowy. Kosztuje ok. 30-35 zł. Więc całkiem tanio. Zastrzyk hamuje owulację, więc nie masz w ogóle okresu. Pełny powrót do płodności po ustąpieniu działania zastrzyku może trwać nawet do 2 lat. Więc jeżeli w tym czasie planujesz kolejne dziecko, to nie jest on zalecany. Właściwie polecany jest tylko podczas karmienia, ja juz nie karmię ale zastrzyk mi jeszcze działa. Za m-c ide do gina to ustalimy co dalej. Generalnie czuję sie po nim b. dobrze, waga w nornie, jedynie pojawiły mi sie teraz plamienia. Może sie jakoś to unormuje. I gdyby nie to chętnie bym go kontynuowała…
                                  wyciągnij z archiwum wątki na ten temat, to poczytasz sobie inne opinie. Możesz też w przeglądarce wpisac słowo Depo Provera, to odnajdziesz mnóstwo informacji na ten temat

                                  Monika, Julka 6.5 roku i Antoś 25.11.2003

                                  • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

                                    Podałam linka, bo nie miałam czasu rozwinąć odpowiedzi a wiem, że na tej stronie jest info o tzw. sytuacjach szczególnych.

                                    Poniżej to, co na stronie a ja jeszcze obiecane parę słów:
                                    Piszesz, że nie miałaś jeszcze “normalnych cykli”. Generalnie uważa się, że po każdym porodzie może zmienić się owa norma dla danej kobiety. U mnie np. był to szczęśliwy koniec dramatycznej bolesności. U innych kobiet może to być zmiana w objawach płodności albo długości cykli. Czyli przyjmuje się, że nawet jeśli kobieta przedtem obserwowała się, to musi “się nauczyć” siebie od nowa i to najlepiej pod okiem doświadczonego nauczyciela metod.
                                    Jeśli chodzi o mnie i kilka moich koleżanek, karmiących wyłącznie piersią, to płodność wracała wraz z miesiączkami do 9 m-ca, mimo rozpoczęcia dokarmiania po 6 m-cu życia dziecka.
                                    A, i jeszcze przypominam sobie wątek(forum?) na eDziecku – było tam spoooro o naturalnej regulacji poczęć – jak znajdę, to podrzucę.

                                    “Powrót płodności po porodzie
                                    W około 90% przypadków powrót płodności po porodzie jest poprzedzony krwawieniem. Ponieważ istnieje możliwość owulacji nie poprzedzonej krwawieniem należy starannie prowadzić obserwacje, aby spostrzec pierwsze objawy ewentualnej płodności, jakimi są objaw wilgotności lub śluz. Należy też notować temperaturę, aby, gdy pojawi się krwawienie wiedzieć, czy jest to prawidłowa miesiączka czy śródkrwawienie. Jeżeli pojawi się śródkrwawienie (krwawienie nie poprzedzone wyższą temperaturą) zakładamy, że może ono zamaskować objaw śluzu, więc ostatni dzień krwawienia traktujemy jako dzień szczytu.

                                    Reguła dnia szczytu
                                    Czas niepłodny po pojawieniu się pierwszych objawów płodności rozpoczyna się wieczorem 4-go dnia po dniu szczytu.

                                    Niekiedy długi czas po porodzie utrzymuje się śluz typu nieprzenikalnego lub stała wydzielina i wtedy, jako pierwszy objaw płodności należy uznać pojawienie się śluzu przypominającego śluz typu przenikalnego, a za dzień szczytu należy przyjąć ostatni dzień tego śluzu. Czwartego dnia po dniu szczytu zaczyna się okres niepłodny. Regułę dnia szczytu stosujemy nawet wtedy, gdy nie następuje wzrost temperatury.

                                    Po porodzie przez długi czas może pojawiać się i zanikać śluz, który za każdym razem traktujemy jako objaw płodności. Możemy nawet zaobserwować zależność między karmieniem, a pojawieniem się śluzu: kiedy wydłużają się przerwy między karmieniami może pojawić się śluz. Jeżeli wtedy mamy wątpliwości, czy wystarczająco wcześnie spostrzeżemy pojawienie się śluzu po raz kolejny, to należy przerwać współżycie na dłuższy czas, aż do pojawienia się regularnych cykli, albo zaakceptować niewielkie prawdopodobieństwo nieoczekiwanej ciąży. Prawdopodobieństwo to nie jest duże, gdyż płodność w czasie karmienia piersią jest obniżona, ale nie mamy wystarczającej statystyki, aby je określić. Jeżeli dojdzie do poczęcia, to nie należy obawiać się, że ciąża ta będzie obciążona jakimś ciężkim ryzykiem, gdyż statystyki pokazują, że jej przebieg niczym się nie wyróżnia. Natomiast dwoje dzieci urodzonych w niewielkim odstępie, to sprawa obciążenia dla matki; należy więc unikać poczęcia, aż dziecko podrośnie i ukończymy karmienie piersią. Po zakończeniu karmienia piersią regularne cykle wracają zwykle bardzo szybko.

                                    • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

                                      Racja, mierzenie i liczenie znacznie utrudnione ale zawsze pozostaje temperaturka i obserwacja śluzu.

                                      • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

                                        Wedle zasad naturalnych metod regulacji płodności – nie łączy się metod, bo to zmniejsza ich skuteczność(przeciwnie, niż w odczuciu przeciętnych użytkowników?!) A wedle filozofii, ściśle związanej ze sferą religijną, też odpada. Ale przecież nikt nikomu w łóżku nie siedzi!?

                                        • Re: Antykoncepcja “naturalna”?

                                          Hmm. Ja tam do nawiedzonych się nie zaliczam a prawdą jest, że o fizjologii płodności na tego typu stronach można się dowiedzieć najwięcej. A co się z tym dalej zrobi, to już kwestia kobiety i jej partnera…

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Antykoncepcja “naturalna”?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general