Zbliżają się urodziny mojego męża.
Od dawna maży mu się porządny aparat. Jak dotąd kupowaliśmy malutkie aparaciki. Bezproblemowe, robiące zdięcia, jednak często niewyraźnie, ogólnie niezadawalająco.
Postanowiłam kupić mu aparat jakiś porządniejszy. Duży, z wysuwanym oczkiem. Taki, jak to nazywam, dziennikarski.
Proszę polećcie coś, bądz odradzcie. Na co mam zwrócić uwagę przy zakupie.
Może nakierujcie czym robicie zdjęcia?
24 odpowiedzi na pytanie: Aparat
he, he ja też jestem na etapie kupowania takiego aparatu.:) Chodzi Ci o lustrzankę cyfrową, tak?
Właśnie dzisiaj zamęczałam tym tematem pewną foremkę. Tez miałam w tej sprawie pisać posta.
Chętnie podłączę się pod temat i poczytam Wasze opinie, choć ja już chyba wybrałam.;)
panasonic fz 50
a lustrzanke to jakakolwiek
kazda bedzie dobra
body to jakiekolwiek, gorzej z tymi obiektywami. Dla laika to masakra.;)
Potwierdzam, ponad 2 lata (albo i 3 nawet?) używałam pasikonika.
Sympatyczny aparat i nie kusi do kupowania coraz to nowych gadżetów (jak to bywa, gdy ma się liustrzankę ;))
Pod lustrzanką też się podpiszę – każda będzie dobra.
nie da sie obskoczyc jednym 😉
A jaka masakra finansowa!
😉
Oblukałam tego FZ 50 – bardzo fajny sprzęcik, niestety trochę dla mnie za drogi.:(
Co myślicie o Olimpusie E -500?
Ten pierwszy, co przed chwilą podałam to nie była lustrzanka, szkoda.
dokladnie, tez ten model polecam
bawilam się nim i muszę powiedzieć, ze jest fajny, na duzy plus zasługuje duzy zakres ogniskowej.
a jaka przyjemność 😀
Aneci, z lustrzankami to jest tak, że body to w sumie jest mniej istotne.
Znacznie ważniejsze (i zwykle tu jest główny nacisk cenowy) jest to, jaki masz obiektyw.
Olympusów nie znam (i nie widzę, żeby E-500 było jeszcze w sprzedaży – ale może używany chcesz kupić?). Aggi ma, to może coś doradzi 😉
Z tego co wiem, to przyzwoity obiektyw kitowy (czyli w fabrycznym zestawie) ma sony, a200 z kitem teraz kosztuje w Fotojokerze 1488 pln, Olympus E-420 1444 pln, Nikon D40 z kitem za 1288 – ale nie wiem, jakiej jakości jest ten kitowy obiektyw nikona i olympusa.
Sonowy jest niezły.
To fakt, ale apetyt rośnie wciąż i wciąż – przynajmniej mój 😉
Ja kupiłam mężowi pod choinkę Pentaxa K10 . do tego dokupił sobie obiektyw (chyba 6 krotne przybliżenie) i zdjecia wychodzą bajeczne…
Tak Figa, chcę kupić używany. Naczytałam się w necie samych superlatyw o tym modelu. Kita ma słabego ( 14-45mm 1:3.5-5.6) ale na razie chce kupić same body, zapoznać się ze sprzętem i niebawem dokupić solidną lufę. Na raz niestety nie dam rady.;)
Sony nie bardzo, teraz mam cyber- shota, właśnie dzisiaj mi się dosłownie rozsypał. Aparat w ogóle nie spełnił moich oczekiwań. Nie chcę już inwestować w sprzęt foto tej firmy.
Nikony jak najbardziej biorę pod uwagę, także Canony.
Dziękuję za informacje.:)
Po Twoich fotach w podpisie wnioskuję, ze znasz się na temacie. Już nie raz miałam napisać, że cudne robisz zdjęcia.:)
samym body zdjecia nie zrobisz
na codzien uzywam canona d400
Strasznie to miłe co piszesz, ale niestety niezupełnie zgodne z prawdą 🙂
Czytam tylko o tym, co mam, bo na więcej czasu nie ma,
a mam to czego Ty nie chcesz mieć, więc się nie przydam 😉
A umieć to ja nie umiem nawet małęj części tego, co chciałąbym umieć w tej dziedzinie. Ale może kiedyś 😉
Twój plan wygląda rozsądnie (bo rozumiem, że to body to jednak z jakimś obiektywem będzie? – chocby lichym), więc może podpowiem, żebyś szukała body z firmy, która ma duży rynek używanych obiektywów (Canon chyba ma największy – ale tu użytkowniczki Canonów pewnie podpowiedzą masę rzeczy na rtemat :)).
Bo wtedy łatwiej o fajny obiektyw w rozsądnej cenie 🙂
Szpilki, źle napisałam. Miałam na myśli ten kitowy ( dosłownie;)) obiektyw razem z body.
Canon d 400 miodzio!
Figa, właśnie tak mam zamiar zrobić.:) Obiektywów do Canona jest wszędzie bardzo dużo, tak samo jak do Nikona. Innych dużo mniej.
jeśli szukasz po prostu cyfrówki to polecam to czego używam… Sony
mam h1 i na szybkie strzały wystarcza…obiektyw (zeiss) ma ok i robi ładne zdjęcia
jeśli ktoś uczy się fotografii to dobry na początek
robi ładne zdjęcia na automacie i półautomacie dla mniej cierpliwego męża, mi wystarcza żeby się powyżywac twórczo na manulau;)
lustrzanka to inny temat
no ale ja po ulicach chodzilam z FZ50 wlasnie teraz jego miejsce zastapil 400d – efekty wlasnie zamiescilam w relacji z portugalii
lece foty oglądac:D
Znasz odpowiedź na pytanie: Aparat