Kochani Panowie!!!
Panowie kochajcie swoje Panie!
Wasze żony, kochanki, przyjaciółki, jakkolwiek się nazywają wszystkie potrzebują miłości i czułości.
Po powrocie z pracy nie zasiadajcie od razu do komputera/gazety/telewizora. Przywitajcie sie całuskiem ze swoją kobietą, zapytajcie jak jej minął dzień, zainteresujcie się jej problemami – nawet jeżeli problem kupki dziecka wydaje się Wam błachy, świat kobiety to w głownej mierze świat jej dziecka. W Waszym jest jeszcze sporo miejsca na inne równie ważne rzeczy- polityka/zaintersowania/praca/sport/komputery/inne kobiety, w naszym dziecko i Wy zajmujecie główne miejsce.
Porozmiawiajcie z nami- jest to nam potrzebne, o czym kolwiek ale to da nam poczucie że zauważacie naszą obecność.
Czasami jednym malutkim gestem możecie sprawić nam wielką radość, a brakiem tego gestu wielką przykrość. Możecie tego nie rozumieć ale musicie pamiętać, że słowa są dla nas bardzo ważne- słowa “kocham” nigdy nie jest zbyt wiele, wciaż potrzebujemy je słyszeć a argument że “skoro już raz to powiedziałem i nic się nie zmieniło, to po co mam powtarzać” do nas nie dociera! Skąd mamy wiedzieć, że nic się nie zmieniło?
Ile kosztuje jedna róża? Zamiast 2 butelek piwa kupcie nam czasami tę jedną różę- tak zupełnie bez okazji. Dla Was to jakiś badyl, a nam sprawia dużą radość.
Naprawdę wbrew pozorom tak niewiele trzeba aby nas uszczęścliwić. A kiedy będziemy szczęsliwe i Wam i nam się będzie lepiej żyło- staniemy się bardziej zadowolone, mniej będziemy zrzędzić i marudzić, częsciej sie uśmiechać.
Do napisania tego apelu zainspirował mnie mój mąż :)) którego serdecznie pozdrawiam, mimo iż wiem, że on tu nie zagląda i go nie przeczyta, ale może inni mężczyżni tu zaglądają…
Iwona i Wiktoria (11.08
)
1 odpowiedzi na pytanie: Apel do panów- o ile tacy tu zaglądają
Re: Apel do panów- o ile tacy tu zaglądają
dobry pomysł… ciekawe, ilu przeczytało…
Znasz odpowiedź na pytanie: Apel do panów- o ile tacy tu zaglądają