…”Współczesna medycyna umożliwia tak szczegółowe diagnozy podczas ciąży, jak nigdy dotąd. Wielu rodziców podejmuje w związku z tym decyzję o usunięciu upośledzonego płodu. Niemiecka chadecja chce teraz ustawowo zmienić uregulowania dotyczące aborcji.”…
bruni
13 odpowiedzi na pytanie: ARTYKUŁ
Re: ARTYKUŁ
to dość drastyczny artykuł….pierwsze zdania mnie zmroziły… Nie doczytam do końca
W.
Re: ARTYKUŁ
Ja jestem za decyzja rodziców w takiej sprawie – czy będa w stanie przejść przez ciażę i poród dziecka którego wady uniemozliwiają mu przezycie. Zastanawiałabym sie tez czy skazywac takie dziecko (z wadami) na cierpienie które często czeka je tuż po porodzie, a prowadzi do smierci.
Generalnie – jestem za tym żeby to rodzice decydowali co dalej.
Nina (prawie 3.5)
Re: ARTYKUŁ
Napisze tylko i aż tyle: Moim zdaniem
– kobieta powinna miec prawo do decyzji: czy chce urodzić chore dziecko czy tez nie
– kobieta / rodzina w sytuacji takiej diagnozy powinna miec zapewniona fachowa opiekę psychologiczną i uzyaskać maksymalne wsparcie.
To dramat. Pisałam juz kiedyś, tu na Forum o mojej kolezanece ze studiów, która w 4 miesiacu dowiedziała się, ze urodzi dziecko, które nie bedzie w stanie przezyc samodzilnie – bezmózgowie. Lekarze proponowali jej “wywołanie porodu”, nie zgodziła się, donosiła ciazę do końca urodziła. dziecko zmarło. Mówiła że ciąza to był najpiekniejszy okres w jej zyciu – jedyny czas jaki mogła spedzic ze swoim dzieckiem.
Ale ona wiedziała, ze jej dzicko umrze, co zrobić ze świadomoscią, ze dziecko się urodzi i bedzie roslinką do końca zycia? co jesli nie ma się zaplecza materialnego na taka sytuację? liczyć na państwową opiekę? co, gdy sa w rodzinie juz dzieci? co jesli na męza nie bardzo można liczyć?
Dlatego uważam że kobieta powinna mieć wybór, dramatyczna to decyzja, ale powinna moim zdaniem miec do tego prawo.
Kaśka i Mikołaj
Re: ARTYKUŁ
mam podobne zdanie…
decyzja należy do rodziców, do matki…
myśle, że ten artykuł przede wszystkim odnosi się do tego, że kobiety, kiedy dowiadują sie o tragedii, nie mają wsparcia, czasem pod wływem silnych emocji i braku czasu podejmują decyzje, których w późniejszym okresie bardzo żałują…
poza tym uderzyło mnie w tym artykule sformułowanie o utracie człowieczeństwa w społeczeństwie… (nieludzkie)..
Po cichu rozpowszechnił się rodzaj ideologii przeciwnej niepełnosprawnemu potomstwu. Podczas swoich podróży po Niemczech słyszy często, iż kobietom mówi się dziś, że nikt nie musi już mieć upośledzonego dziecka.
im bardziej postrzega się takie dzieci jako niezasługujące na życie, tym bardziej nieludzkie będzie całe społeczeństwo.
i to:
Jednak jeśli zdecyduje się na aborcję, jeśli będzie wyjaśniać pozostałym dzieciom, że Martin nie dołączy do ich rodziny, bo ona, matka, bała się, że reszta źle na tym wyjdzie. – Co wtedy pomyśli mój najstarszy syn Nikolaus, gdyby kiedyś zdarzył mu się wypadek samochodowy?
bruni
Re: ARTYKUŁ
wybór jest, prawo jest, ale nie ma instytucji, a w nich ludzi, którzy potrafiliby tym kobietom zapewnic godne warunki i pomoc (psychochologiczną?) do podjecia decyzji i skorzystania z tego prawa…
bruni
Re: ARTYKUŁ
hmmm z tym wyborem i prawem w Polsce to tez bym nie przesadzała…
Kaśka i Mikołaj
Re: ARTYKUŁ
Zadne prawo nie ułatwi podjęcia decyzji kobiety w tak starsznie trudnej chwili, obawiam się, że jakiejkolwiek decyzji się nie podejmie do końca życia będzie się biło z myslami czy dobrze się wybrało.
W jednym jest tylko nadzieja, pozostaje liczyć na cud urodzenia zdrowego dziecka
Oby jak najmniej matek stawało w obliczu takich targedii
Ania & Mati & Wojtek
Re: ARTYKUŁ
I tutaj moim zdeniem się mylisz.
Decyzja faktycznie dramatyczna.
Przykład Alicji K. pokazał nam jak to prawo do wykonanie zabiegu – zgodnie z Ustawą w Polsce funkcjonuje.
No chyba że kogos stać na “prywatny” zabieg i “prywatnego” psychologa to mu faktycznie prawo nie potrzebne.
Prawo powinno regulować te kwestie, również dostępu do fachowej / szybkiej opieki psychologicznej.
Kaśka i Mikołaj
Re: ARTYKUŁ
Może i się mylę,
Pamiętam chwilę jak się dowiedzialam, że z moim dzieckiem jest coś nie tak
Nie ukrywam że przez głowę przeszła myśl – aborcja, po chwili w glowie zaczęła kołatać się już kolejna myśl bez sensu, boże lepiej by było aby to było zabronione,
A pomoc psychologa może i masz rację,
ja przez pierwsze dwa tygodnie nie chciałam widzieć nikogo, żadnego psychologa, żadnych kolejnych badań, chciałam być sam na sam z moim małym pikającym serduchem bez względu na to co będzie, jakoś 2-3 tygodnie potrzebowałam na oswojenie się z myślą, że coś moze być inaczej niż palnowaliśmy, i nie wyobrazam sobie aby decyzję podjąć w 3-4 dni po usłyszeniu diagnozy
Ania & Mati & Wojtek
Re: ARTYKUŁ
Jestem za tym, by kobieta mogła decydować.
Re: ARTYKUŁ
Fakt tego nie napisałam ale oczywiście jestem za aby rodzice mieli prawo decydować
Ania & Mati & Wojtek
Re: ARTYKUŁ
a czy tena rtykuł nie jest przypadkiem o ciążach z których dzieci z powodu wad nie maja szans na przeżycie wiuęcej niz kilku godzin/ dni po porodzie?
Nina (prawie 3.5)
Re: ARTYKUŁ
myslę że jednak ludzie maja trochę zdrowego rozsądku…mam nadzieję przynajmniej.
Nina (prawie 3.5)
Znasz odpowiedź na pytanie: ARTYKUŁ