Dziewczyny, sama jakis czas nosilam jako dziecko okularki, ale nie pamietam dokladnie jak to bylo. Bylam z Olivka u okulisty, bo mi cos zezuje, znaczy nie ucieka jej oko, tylko zwykle tak ustawia glowe, by oko bylo w pozycji zeza. Badanie najpierw komputerowe, miala patrzec na jakas choinke, pozniej przy zaklejonych oczkach po kolei odgadywanie obrazkow- widziala nawet te najmniejsze. Jednak caly czas to ustawienie glowy – nawet rozmawiajac patrzy “krzywa glowa”. I dostalismy krople, ktore mam jej zakropic przed nastepna wizyta, i wlasnie, czy to juz oznacza, ze beda dopasowywane okulary, czy poprzez rozszerzone zrenice lekarka zrobi dokladniejsze badanie oczu??? Sorry, ze pisze tu, ale tu nas najwiecej i moze ktos nosi okulary, chodzi do okulisty i umie mnie uspokoic, bo wizja okularow u mojej cory troche mnie przeraza, nie chodzi oczywiscie o estetyke, lecz o bezpieczenstwo.
3 odpowiedzi na pytanie: Atropina u okulisty=od razu okulary?
Właśnie niedawno byliśmy u okulisty z Konradkiem.
Miał wpuszczaną atropinę na miejscu, okulistka mu wpuszcza, 3 krotnie, czekaliśmy na zewnątrz, aż się źrenica rozszerzy.
Konradkowi oczko ucieka, lekko zezuje, nie na stałe.
Nie ma wady, więc nie musi nosić okularków.
Także różnie może być.
Mamy skierowanie do poradni leczenia zeza. Prawdopodobnie zez mu nie wyjdzie bo badanie zeza mieliśmy w wieku dwóch lat, nic nie wyszło.
U nas prawdopodobnie jakiś miesięń nie działa.
acha, a jak “przezyl” kropienie??? My mamy takie krople, kroe musze zakropic pol godziny przed wizyta, pozniej po kropli jeszcze raz za 10 minut i po 20 minutach jest oko przygotowane, ale boje sie tego jak cholera!
O dziwo dobrze, okulista szybciutko wkropiła. Nawet nie zapłakał.
Natomiast był chłopiec 10-letni, krzyczał przy wkrapianiu, mówił że szczypie/
Tak źle nie jest. Ja się też obawiałam
Znasz odpowiedź na pytanie: Atropina u okulisty=od razu okulary?