Co sądzicie o tej stronie?
Czytałam kontrowersyjne opinie.
Dla jednych jest sa to zabawne, ironiczne trafne spostrzeżenia. Dla innych język jest nie do przyjęcia, a treści są wyrodne i propagują agresję wobec dzieci.
Mnie się podoba. Drażnią mnie nieco wulgaryzmy, ale treść mnie bawi.
Fajna alternatywa dla tych przesłodzonych portali i czasopism dla rodziców.
No i przypomniał mi się tekst Agnieszki Chylińskiej sprzed kliku lat. 😉
76 odpowiedzi na pytanie: Bachor
“A potem się wyprowadza, ale ty i tak się budzisz, bo już nie umiesz inaczej.”
O, jakze to prawdziwe jest….
podoba mi się 🙂
Jakie prawdziwe 😀
Fajnie napisane.
Pewnie to czuła moja mama wstając do mnie 13 razy w ciągu nocy
Oblesne.
Nie lubie czytac wulgarnych tekstow wiec podarowalam sobie po kilku zdaniach.
samo życie, jakbym czytała swoją historię 😀
Hahha…. No tak….
Mnie ta strona nie oburza. Nikt przy zdrowych zmysłach nie weźmie tego na serio chyba? I ileż jadu tych “idealnych” tam
Tresci prawdziwe a język…. No cóz…..
Jezyk tez znajdzie swoich odbiorcow 😉
bardzo lubie:D
wczorajszy hit – a może zrobimy Bachorowe odznaki wzorowej matki: “dziś znów nie udusiłam bachora poduszką” albo” “bachor. nie duszę”.
Ja tam wrażliwa na język ojczysty nie jestem 😉 sama czasem sobie przyklnę (co z reguły ludzi szokuje, bo nie koreluje z obrazem eterycznej blondyneczki ) ale ta strona zupełnie mnie nie przekonuje…do czytania
Nie śmieszy, do prawdziwej, wysublimowanej ironii faktycznie temu daleko więc tak naprawdę nie wiem o co chodzi
Ale niech tam, na zdrowie! 😉
porazka…
nie jestem idealna matka i tez mnie krew zalewa jak sie moje dziecko budzi kilka razy w nocy, ale jak to czytam to zywa agresje widze…
‘zakrztusza sie ale nie duzi niestety’- no ludzie wybaczcie, to o psie jest artykul?
mnie nie ruszają takie teksty gdyż sama uwielbiam przeklinać, często używam wulgaryzmów i nie przeszkadza mi to ani nie urąga, ale też się tym nie szczycę, po prostu wiem kiedy i gdzie mogę i nie przeklinam gdzie nie wypada bądź nie jest to wskazane… i zdarza mi się na temat moich pociech wypowiadać też w podobny sposób jak autorce BACHORA… przyroda 🙂
Pozdrówki 🙂
Eeee, no weź przestań, to należy z przymrużeniem oka czytać, chyba
zupełnie nie mój klimat, ani nie mój styl,
jednakże ja czasem lubię coś dobitnie powiedzieć,
natomiast nic mnie tu nie rozbawiło, ani nie przekonało
pomimo mojego dystansu i czytania z przymróżeniem oka
mnie ten tekst leży ale ja sama czasem wychodzę do łazienki pokląć przez zaciśnięte zęby
Bania pozwól, że się podpiszę 😉
Zgadzam się, że język jest wulgarny.
Z drugiej strony któż z nas nie lubi sobie czasem puścić mocnej wiązanki? Nie do dziecka, ale do męża na dziecko, na szefa, na teściową, albo ogólnie na świat.
Film “Dzien świra” też jest wulgarny, a jak kultowe stały się niektóre teksty.
Tej strony nie wolno traktować śmiertelnie poważnie, ale z dystansem i ironia. Chodzi o to aby odreagowac zmęczenie, złośc i frustracje i zobaczyć, że rodzicielstwo to nie sielanka i że inni czują podobnie.
No, to tak jak mnie 😀
Ale jakoś oburzać też szczególnie nie oburza, właśnie dzięki temu przymrużeniu oka 😉
Ale podobać też każdemu się nie musi, nie? 🙂
I nie każdy ma ochotę w ten sposób odreagowywać frustracje. 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Bachor