Badanie nasienia -rozpoznanie: oligoasthenoteratozoospermia

Witam!
Jestem nowa i mam do Was pytanie jakie ma mamy szanse na dzidziusia z takimi wynikami? Mąż bierze przez trzy miesiące Undestor i AndroVit, a potem znów na badania nasienia.

NASIANIE DOSTARCZONE DO BADANIA 5min. po ejakulacji
CZAS WSTRZEMIĘŹLIWOŚCI PŁCIOWEJ 7dni

I MAKROSKOPOWO

objętość ejakulatu 3ml.
PH 7,8
czas upłynnienia 15
kolor prawidłowy
lepkość prawidłowa

II BADANIE MIKROSKOPOWE NASIENIA

aglutynacja /-/
tzw. komórki okrągłe 0-1 (w p.w.)
erytrocyty 0-1 (w p.w.)
ruchliwość
typ A-2%
typ B-17%
typ C-19%
typ D-62%

żywotność 40%
liczba plemników 3,5 mln/ml.
morfologia: plemniki o prawidłowej budowie 14%

rozpoznanie: oligoasthenoteratozoospermia

POMÓŻCIE !!! ZARADŹCIE !!!

61 odpowiedzi na pytanie: Badanie nasienia -rozpoznanie: oligoasthenoteratozoospermia

  1. Hej, wg mnie po pierwsze zbyt długa wstrzemięzliwość płciowa : powinna być 3-5 dni, po drugie tylko 3,5 mln/ml – normy są powyżej 20 mln/ml. Mało plemników w ruchu A i B, wg norm powinno być A+B 50 %.
    Poczekajcie może leki zadziałają, chociaż wg lekarzy nie ma raczej leków na poprawę plemników. Czasami lekami można nawet zaszkodzić i jeszcze bardziej pogorszyć sytuację.
    Na chwilę obecną chyba trochę mało plemników do inseminacji, bardziej do in vitro/ICSI.
    Czy badanie robiliście w jakimś dobrym laboratorium?

    • Robiliśmy u androloga dr.Kotzbacha w Bydgoszczy. Mam nadzieje, że wyniki się polepszą, a nie pogorszą!!
      zobaczymy

      • Fakt, wolne, mało ale morfologia mi się mimo wszystko podoba! Niech mąż idzie na basen nawet 2 razy w tyg., spożywa ryby, seler pod każdą postacią, pietruszkę, bierze Androvit i kwas foliowy. Jak ilość podskoczy nawet nie dużo to można robić IUI i wiem że są szanse… zawsze są! Leczenie 3 miesiące to już powinno coś drgnąć i wierzę że drgnie:) nie pękaj, jeden wynik to nie wyrok (bo rozumiem że to pierwsze badanie tak?). Najważniejsze jest że macie szanse na własne biologiczne dziecko a cała reszta jest do przejścia! za poprawę wyników!

        • Tak, to jest nasze pierwsze badanie.
          Dzięki za dobre słowa mala5_mi
          :Buziaki:

          • Tym bardziej, skoro to pierwsze badanie, to wrzućcie na luz, bo gorszy wynik może się przydarzyć każdemu.. dosłownie! Zresztą zgadzam się z opinią Mychy, że za długa wstrzemięźliwość, u nas po takiej abstynencji zrobiły się bardzo wolne…, in vitro to też szansa, ale spokojnie czekajcie na koniec kuracji! I nie stresować się mi tu, bo mężowi się udzieli a w tedy wyniki się mogą pogorszyć a nie poprawić – też piszę to z naszego doświadczenia! Stres dla pana to tragedia, nawet jak Ci ciężko to nie mów o tym zbyt dużo, pisz tu do nas! My Cię wesprzemy jak to tylko możliwe, a męża Ty troszkę wesprzyj, że dobrze będzie, że są szanse a to najważniejsze!

            • MAM JESZCZE JEDEN PROBLEM
              Mąż się rozchorował i dostał ANTYBIOTYK na zatoki!
              A On jest teraz w trzymiesięcznej kuracji wzmocnienia nasienia i co teraz?
              BRAĆ CZY NIE BRAĆ oto jest pytanie??

              • Powiem tak, jeśli gorączkuje to wyniki mogą być gorsze… całkiem niedawno dowiedziałam się że wysoka temperatura upośledza wyniki nawet na kilka miesięcy… a ja myślałam że może na tydzień.. dwa…. a mój M często gorączkuje z byle powodu! Jeśli nie bierze dłużej jak dwa tyg to niech przerwie leczenie płodności… choć z drugiej strony… przecież w czasie 3 miesięcznej kuracji dużo może się zdarzyć więc niech bierze tylko pilnuje aby nie gorączkować powyżej 38!

                • Zamieszczone przez mala5_mi
                  Powiem tak, jeśli gorączkuje to wyniki mogą być gorsze… całkiem niedawno dowiedziałam się że wysoka temperatura upośledza wyniki nawet na kilka miesięcy… a ja myślałam że może na tydzień.. dwa…. a mój M często gorączkuje z byle powodu! Jeśli nie bierze dłużej jak dwa tyg to niech przerwie leczenie płodności… choć z drugiej strony… przecież w czasie 3 miesięcznej kuracji dużo może się zdarzyć więc niech bierze tylko pilnuje aby nie gorączkować powyżej 38!

                  Dzięki 🙂 Dzwoniłam do Dr. i powiedział, że M może brać Undestor i antybiotyk…

                  • witam Cie serdecznie!!pociesze Cie!!my z mężem tez staramy się o dziecko, leczymy sie u androloga. Mąż miał gorsze wyniki od Twojego męża, bo 1,5 mln /ml, w ruchu A-0, w B-0, tylko jakieś drgające:. Pierwszy raz nie potrafiłam sie odezwac jak usłyszałam opinie lekarza, ze takie nasienie nie nadaje sie nawet na inseminacje i kazał nam zbierac na in vitro, ale jestem piel i nie dawało mi to spokoju, zrobilismy badania hormonów, usg jąder, konsultacje urologiczną i potem poszlismy do androloga.Lek zapisał undestor, salfazin,po 3,5 tyg wyniki poprawiły sie ooooo …..400%:Wow!z 1,5 mln na 6 mln w ml w ruchu A-12% w B-6% jestesmy zadowoleni, mamy szanse na dzidziusia!!lek mowił ze jak tak będzie przybywać plemników to nie zdążymy przyjść do niego na kontrol bo moge byc w ciazy..)))narazie nie jestem ale mam nadzieje.Wazne jest wsparcie psychiczne meza, bo moj mąż słysząc taki ‘wyrok’ strasznie sie załamał. POZDRAWIAM

                    • Z takimi wynikami moim zdaniem cięzko jest bardzo liczyć na ciążę naturalną. Owszem, zdarzają sie, ale w charakterze wyjątków od reguły… a nie jakiegoś większego prawdopodobieństwa. Nie wiem ile macie lat dziewczynki, ale z wynikami poniżej 10 mln nikt nie powinien dawać wam tak pewnej nadziei na naturalne ciąże. Róznice 1,5 mln czy 6 mln, czy nawet 8 mln tak naprawdę niewiele wnoszą do całego obrazu.
                      Trzeba sie nastawić na wspomagany rozród. Może faktycznie tak jak pisze MałaMi nie od razu invitro, ale inseminację, ale dawanie promiennych szans na polepszenie wyników poniżej 10 milionów witaminami do takich by uzyskać ciąże naturalną uważam za błąd lekarza i chęc wyciągnięcia kasy.

                      Takie moje zdanie. Czas jest nieubłagalny…. pęd do macierzyństwa również… czekanie wiele miesięcy na poprawę ilości a jak to mówią wybitni androlodzy poprawa w nasieniu nie wpływa istotnie na uzyskanie ciązy….. W wielu klinikach z takimi wynikami nie chcieliby nawet próbować z inseminacją… tylko od razu proponowaliby in vitro, a androlog oczekuje ciązy naturalnej??? To chyba coś nie tak.

                      Na miejscu Ani powtórzyłabym wyniki w całkiem innym labie….

                      … i na pewno zaczełabym działać w wiadomym kierunku. Im młodsza jesteś tym łatwiej będzie zajść w ciążę, jak stracisz wiele lat na chodzenie po lekarzach dających złudne nadzieje…. tym trudniej będzie potem, bo wiek już nie ten.

                      • AniaM81 powiem ci szczerze…mój M. też ma olig…terato…spremie i niestety żadne wiztaminy i leki nie pomogły… 🙁
                        Przeszliśmy 3 nieudane inseminację… Ale przy takim wyniku nasienia okazało się że mieliśmy mniej niż 5 % szans…
                        W końcu zdecydowliśmy się na in vitro..dokładnie na ICSI…i jak widzisz na suwaczku udało się za pierwszym razem i to podwójnie!
                        Zatem życzę ci jak najszybszego zajścia w ciąże 🙂 i przede wszystkim wiary że się uda!
                        Pozdrawiam

                        • Dziękuje Wam dziewczyny, że otworzyłyście mi oczy na to wszystko. Ale poczekamy z M jeszcze trzy miesiące jak skończą się te witaminki i zobaczymy jak wyjdą wyniki.
                          A powiedzcie ile muszę zebrać kasy na inseminację albo ICSI, jak to wszystko przebiega?:Zamotany:

                          • Inseminacja to około 1000 PLN a do ICSI trzeba dodać jeszcze jedno zero…. okolo 10 000 PLN.
                            Jeśli chodzi o ICSI to możesz przeczytać pierwszy post z mojego wątku “Teraz moja kolej” a jeśli chodzi o inseminacje to się robi to na naturalnym cyklu albo lekko stymulowanym i w okolicy owulacji “wstrzykuje się” plemniczki bliżej “jaja”. 🙂

                            • Oczywiście, że nikt nie powinien zapewniać iż na 100% się uda, albo że ma się ogromne szanse na ciążę… bo na dobrą sprawę to nawet mając grubo ponad normę plemniczki, jest się zdrowym, mieć idealne cykle, a mimo to można mieć ogromne problemy z poczęciem… lecz wręcz poganiać klęskę klęską! To kwestia szczęścia… do takiego wniosku doszłam już dawno… jestem po 4 nieudanych IUI (nasienie męża waha się od 3-9 mln/ml), kilku stratach fasolek… teraz czekam na testowanie po 5 IUI… i na koncie bankowym kasę n in vitro, choć i tak nikt mi nie zagwarantuje że będę mamą… trzeba wierzyć! Trzeba walczyć! Nie wolno się poddać! Są leki, jest próba leczenia! U nas leczenie (chyba bo już zdurniałam od tego jak różne wyniki ma mój mąż) poprawiło wyniki z 3,5 mln/ml na 9 mln/ml a teraz do IUI nr 5 podano mi ponoć bardzo dobrą próbkę, zaszłam w ciążę po podaniu mi 1,5 mln plemników przebranych w ruchu A+B…. więc szanse są zawsze…. tylko nam cały czas (przynajmniej do tej pory) brakło szczęścia… może teraz będzie inaczej… nie wiem bo czuję się zrezygnowana…

                              • Zamieszczone przez Gablysia
                                Z takimi wynikami moim zdaniem cięzko jest bardzo liczyć na ciążę naturalną. Owszem, zdarzają sie, ale w charakterze wyjątków od reguły… a nie jakiegoś większego prawdopodobieństwa. Nie wiem ile macie lat dziewczynki, ale z wynikami poniżej 10 mln nikt nie powinien dawać wam tak pewnej nadziei na naturalne ciąże. Róznice 1,5 mln czy 6 mln, czy nawet 8 mln tak naprawdę niewiele wnoszą do całego obrazu.
                                Trzeba sie nastawić na wspomagany rozród. Może faktycznie tak jak pisze MałaMi nie od razu invitro, ale inseminację, ale dawanie promiennych szans na polepszenie wyników poniżej 10 milionów witaminami do takich by uzyskać ciąże naturalną uważam za błąd lekarza i chęc wyciągnięcia kasy.

                                Takie moje zdanie. Czas jest nieubłagalny…. pęd do macierzyństwa również… czekanie wiele miesięcy na poprawę ilości a jak to mówią wybitni androlodzy poprawa w nasieniu nie wpływa istotnie na uzyskanie ciązy….. W wielu klinikach z takimi wynikami nie chcieliby nawet próbować z inseminacją… tylko od razu proponowaliby in vitro, a androlog oczekuje ciązy naturalnej??? To chyba coś nie tak.

                                Na miejscu Ani powtórzyłabym wyniki w całkiem innym labie….

                                … i na pewno zaczełabym działać w wiadomym kierunku. Im młodsza jesteś tym łatwiej będzie zajść w ciążę, jak stracisz wiele lat na chodzenie po lekarzach dających złudne nadzieje…. tym trudniej będzie potem, bo wiek już nie ten.

                                Witam Cię Gablysiu!!Kim Ty jesteś z wykształcenia aby wydawca wyroki że ciąża jet nie możliwa poniżej 10ml, wydaje mi się że chyba nie potrafisz wyciągać wniosków z napisanej treści, a skoro undestor nazywasz witaminami to nie mamy o czym pisać!! I nie życzę sobie abyś nazywała dziewczynka moja żonę ani AniaM81. Nie każdy tak jak Ty posiada tyle kasy aby od razu szaleć z in vitro.
                                Dla Twojej wiedzy organizm faceta ma 2 źródła wydzielania testosteronu, są to nadnercza i jądra, wydzielanie testosteronu przez nadnercza wystarczy do normalnego funkcjonowania facet dostanie zarost i będzie oglądał się za kobietami, wystarczy ze testosteron wydzielany przez jadra jest zachwiany co powoduje wydzielaniem się małej ilości plemników, wystarczy “wyregulować” poziom testosteronu w jadrach i automatycznie poziom plemników z czasem będzie się podnosił. Nikt nie o 10 mil i zajścia w ciąże, skoro przy poziomie 1,5 mil plemników i braniu jak Ty to nazwałaś witamin po czasie 3,5 tygodnia poziom się podniósł do 6 mil, jest to 400% to jak będziesz umiała policzyć z proporcji to policz ile to będzie za 2-3 m-c.

                                AniaM81 bądź silna, nie załamuj się, wspieraj męża a zobaczysz że się uda trzymam za Was kciuki:)

                                • Zamieszczone przez Jolcia@
                                  Witam Cię Gablysiu!!Kim Ty jesteś z wykształcenia aby wydawca wyroki że ciąża jet nie możliwa poniżej 10ml, wydaje mi się że chyba nie potrafisz wyciągać wniosków z napisanej treści, a skoro undestor nazywasz witaminami to nie mamy o czym pisać!! I nie życzę sobie abyś nazywała dziewczynka moja żonę ani AniaM81. Nie każdy tak jak Ty posiada tyle kasy aby od razu szaleć z in vitro.
                                  Dla Twojej wiedzy organizm faceta ma 2 źródła wydzielania testosteronu, są to nadnercza i jądra, wydzielanie testosteronu przez nadnercza wystarczy do normalnego funkcjonowania facet dostanie zarost i będzie oglądał się za kobietami, wystarczy ze testosteron wydzielany przez jadra jest zachwiany co powoduje wydzielaniem się małej ilości plemników, wystarczy “wyregulować” poziom testosteronu w jadrach i automatycznie poziom plemników z czasem będzie się podnosił. Nikt nie o 10 mil i zajścia w ciąże, skoro przy poziomie 1,5 mil plemników i braniu jak Ty to nazwałaś witamin po czasie 3,5 tygodnia poziom się podniósł do 6 mil, jest to 400% to jak będziesz umiała policzyć z proporcji to policz ile to będzie za 2-3 m-c.

                                  AniaM81 bądź silna, nie załamuj się, wspieraj męża a zobaczysz że się uda trzymam za Was kciuki:)

                                  Dzięki Jolcia@
                                  Będę silna i nie poddam się tak szybko!!!
                                  Nadal jestem pozytywnej myśli

                                  • Zamieszczone przez Jolcia@
                                    Witam Cię Gablysiu!!Kim Ty jesteś z wykształcenia aby wydawca wyroki że ciąża jet nie możliwa poniżej 10ml, wydaje mi się że chyba nie potrafisz wyciągać wniosków z napisanej treści, a skoro undestor nazywasz witaminami to nie mamy o czym pisać!! I nie życzę sobie abyś nazywała dziewczynka moja żonę ani AniaM81. Nie każdy tak jak Ty posiada tyle kasy aby od razu szaleć z in vitro.
                                    Dla Twojej wiedzy organizm faceta ma 2 źródła wydzielania testosteronu, są to nadnercza i jądra, wydzielanie testosteronu przez nadnercza wystarczy do normalnego funkcjonowania facet dostanie zarost i będzie oglądał się za kobietami, wystarczy ze testosteron wydzielany przez jadra jest zachwiany co powoduje wydzielaniem się małej ilości plemników, wystarczy “wyregulować” poziom testosteronu w jadrach i automatycznie poziom plemników z czasem będzie się podnosił. Nikt nie o 10 mil i zajścia w ciąże, skoro przy poziomie 1,5 mil plemników i braniu jak Ty to nazwałaś witamin po czasie 3,5 tygodnia poziom się podniósł do 6 mil, jest to 400% to jak będziesz umiała policzyć z proporcji to policz ile to będzie za 2-3 m-c.

                                    AniaM81 bądź silna, nie załamuj się, wspieraj męża a zobaczysz że się uda trzymam za Was kciuki:)

                                    Wow wow wow.. A po co tyle agresji i złości w Twojej wypowiedzi?? Przecież Gablysia napisała wyraźnie, że jest to jedynie jej zdanie. Po to jest forum aby się każdy mógł wypowiedzieć – czy treść się nam podoba czy nie. I przecież nikt tutaj nie chce Waszej krzywdy, ale wręcz odwrotnie!!

                                    Cokolwiek się będzie działo także życzę Wam spełnienia Waszych marzeń.

                                    • Jolcia, Jolcia wyluzuj i bez takiego nerwa:) no chyba ze hormony buzują to wybaczalne. U jednych żołnierzyki ulegają poprawie u innych nie, ale nawet jesli ulegają poprawie to nie sądzę żeby aż taaaaaak dużej że dzidzia przychodzi z taką łatwością. Dobrze by było:)… ale tak nie jest.

                                      • Zamieszczone przez Jolcia@
                                        Witam Cię Gablysiu!!Kim Ty jesteś z wykształcenia aby wydawca wyroki że ciąża jet nie możliwa poniżej 10ml, wydaje mi się że chyba nie potrafisz wyciągać wniosków z napisanej treści, a skoro undestor nazywasz witaminami to nie mamy o czym pisać!! I nie życzę sobie abyś nazywała dziewczynka moja żonę ani AniaM81. Nie każdy tak jak Ty posiada tyle kasy aby od razu szaleć z in vitro.
                                        Dla Twojej wiedzy organizm faceta ma 2 źródła wydzielania testosteronu, są to nadnercza i jądra, wydzielanie testosteronu przez nadnercza wystarczy do normalnego funkcjonowania facet dostanie zarost i będzie oglądał się za kobietami, wystarczy ze testosteron wydzielany przez jadra jest zachwiany co powoduje wydzielaniem się małej ilości plemników, wystarczy “wyregulować” poziom testosteronu w jadrach i automatycznie poziom plemników z czasem będzie się podnosił. Nikt nie o 10 mil i zajścia w ciąże, skoro przy poziomie 1,5 mil plemników i braniu jak Ty to nazwałaś witamin po czasie 3,5 tygodnia poziom się podniósł do 6 mil, jest to 400% to jak będziesz umiała policzyć z proporcji to policz ile to będzie za 2-3 m-c.

                                        AniaM81 bądź silna, nie załamuj się, wspieraj męża a zobaczysz że się uda trzymam za Was kciuki:)

                                        Gablysia swoje przeszła jeśli chodzi o starania i niestety wiedzę jaką zdobyła na swoim doświadczeniu i łzach. Nie chcę być adwokatem ale nie chcę też tutaj awantur, bo to najspokojnieszy zakątek tego forum i chciałabym, aby taki pozostał.
                                        Generalnie chodzi o to, żeby nie karmić nikogo złudnymi nadziejami. Trzeba otworzyć oczy na realne szanse. Próbować na pewno na początku tymi mniej rokująymi, bo i to mniej obciążające dla zdrowia i dla kieszeni, ale nie można na tym bazować w nieskończoność.
                                        Co do poprawy nasienia to fakt, że ono się poprawiło po pierwszej dawce leków/witamin wcale nie oznacza, że poprawa będzie postępowała. Medycyna to nie matematyka niestety i nikt takowej gwarancji Wam nie da… można leczyć się dalej i sprawdzać.

                                        Co do regulowanie testosteronu w jądrach… gdyby to było tak proste to nie siedzielibyśmy/łyśmy tutaj wszystkie na niepłodności…

                                        Czasem szybsza decyzja o ivf może zaoszczędzić wiele pieniędzu wbrew pozorom.

                                        Odnośnie dziewczynek… my tu wszsytkie dziewczynki jesteśmy.. ja też… mając 33 lata… i wolę dziewczynkę niż “droga pani”… chodzi o to, aby było sympatycznie i abyśmy się wspierały tutaj….
                                        Jolcia popiszesz dłużej a zobaczysz, że jest fajnie i nawet jak któraś napisze coś ostrzej i bezpośrednio to zrozumiesz jaki jest tego cel i że intencje nie są złe!! 🙂

                                        Kciukam za setki milionów plemniczków!!! Żywych!! 😉

                                        • Paszulko zgadzam się z Twoim zdaniem, bezsprzecznie. Komentarz Jolci@ jest pierwszym takim niemiłym jaki przeczytałam na tym forum. A przecież nie rozmawiamy tu po to by się atakować, zwłaszcza na forum niepłodności są kochane dziewczyny, które same wiedzą ile musiały bądź muszą się nacierpieć w oczekiwaniu na potomka. Trzymam kciuki za Was wszystkie i za bdb nasienie Waszych mężczyzn teżPozdrawiam

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Badanie nasienia -rozpoznanie: oligoasthenoteratozoospermia

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general