Dziewczyny, tak jak w temacie… strasznie banalne, ale od zawsze wkurza mnie ściereczka i gąbka leżące po wysprzątaniu kuchni w zlewie… Nie mam pomysłu, gdzie te mokre rzeczy trzymać, na kaloryferze brzydko, bo na widoku, ale w zlewie też niefajnie… Dodam, że moja mama do dzisiaj sobie z tym nie poradziła. Będę wdzięczna za wasze rady i doświadczenie…
Asia, Milenka (23.04.2003) i Wiktoria (14.02.2006)
31 odpowiedzi na pytanie: Banalne pytanie – kuchnia
Re: Banalne pytanie – kuchnia
A może problem rozwiąże jakiś koszyczek zamontowany w szafce pod zlewem. Ściereczka będzie schowana,a jednak pod ręką
Kinga 26.11.05
Re: Banalne pytanie – kuchnia
ja mam stalowy koszyczek na sciereczki ktory stoi na zlewie obok plynu do mycia naczyn.
mnie ten widok jakos nie denerwuje:)
Re: Banalne pytanie – kuchnia
Fakt, ale jeśli ściereczka wilgotna to może kapać, no i brzydko pachnieć… trzeba byłoby wkładać tam suchą, a sucha jest bardzo rzadko, ciągle coś nią wycieram… Ale muszę się rozejrzeć w IKEA, czy mają takie koszyczki…
Pozdrawiam!
Asia, Milenka (23.04.2003) i Wiktoria (14.02.2006)
Re: Banalne pytanie – kuchnia
Ja mam widok na zlew prosto z salonu… jak siedzę na kanapie – widzę zlew… nie lubię kiedy na szafkach zbyt dużo stoi, bo robi wrażenie bałaganu nawet jak jest posprzątane… ale wilgotne ściery w zlewie też mnie wkurzają… będę musiałą pójść na kompromis i zamontować jakiś koszyczek… Jak wkładasz te wilgotne ściereczki do koszyka, to ci nie stęchną?? Nie pachną brzydko??
Asia, Milenka (23.04.2003) i Wiktoria (14.02.2006)
Re: Banalne pytanie – kuchnia
dokladnie mam dwie sciereczki w stalym uzyciu – ostra gabke do mycia garow i sciereczke na wycierania blatow – wymieniam je raz na tydzien i nic mi nie smierdzi:) do koszyka wrzucam mokre tylko wycisnete porzadnie.
ja tez nie lubie jak duzo stoi na blatach ale mieszkanie to nie muzeum i widok plynu do mycia naczyn i sciereczki obok jest dla mnie normalny:) jesli Ci przeszkadza to moze rzeczywiscie wsadzaj koszyk ze scierkami pod zlew do szafki? zamiast koszyka moze jakis pojemnik zeby Ci nie kapalo na szafke. Sciereczki wymieniaj czesto i nic nie bedzie smierdziec.
Re: Banalne pytanie – kuchnia
Prawda, że nie muzeum… Każdego denerwują pewnie inne rzeczy, mnie ściereczki Pozdrawiam serdecznie i dzięki!!
Asia, Milenka (23.04.2003) i Wiktoria (14.02.2006)
Re: Banalne pytanie – kuchnia
dokladnie:)
mnie np strasznie denerwuja buty w przedpokoju ktore sie zdejmuje po przyjsciu z dworu – no ale poniewaz czesto sa brudne i nie mam odrazu czasu by je wszystkie wyczyscic i schowac do szafki to stoja i mnie wkurzaja:)
Re: Banalne pytanie – kuchnia
ja oryginalna nie jestem;) ścierkę wieszam na kranie, a gabkę klade obok zlewu.
no ale mam zlew w rogu, mało widoczny, więc mi nie preszkadza;)
Ninka 22 m-ce
Re: Banalne pytanie – kuchnia
no właśnie, a ja na samym widoku… jak zmienię mieszkanko, na pewno nie popełnię tego błędu… chociaż nie wiem czy to rychło nastąpi
Pozdrawiam!
Asia, Milenka (23.04.2003) i Wiktoria (14.02.2006)
Re: Banalne pytanie – kuchnia
A może takei ścierki-gąbki? One wysychają i robią sie sztywne. Dopiero po namoczeniu wodą miękną więc nic brzydko nie pachnie. I wg mnie fantastycznie wycierają blaty i wszelką wilgoć kuchenną.
A miejsca na takie cuda nie mam: gąbka na zlewie a ścierka w koszyku. Ale zlew mam “plecami” do mieszkania to mnie widok nie drazni.
Re: Banalne pytanie – kuchnia
Moja mama ma tez taki patent – poleczka z takich pokrytych biala farba drazkow metalowych (czesto takie sa wbudowane w szafki). Nic tam nie ma oprocz sciereczek (zadnego smietnika) – wiec jest czysto i przewiewnie i bure sciereczki nie drasnie oka. Ja takiej poleczki sie nie dorobilam ale chyba zainwestuje podczas nastepnej wizyty w IKEI.
Pozdrawiam – i dziekuje – lubie takie watki “z gospodarstwa domowgo”
dididi
Ben & Mimi Co.
Re: Banalne pytanie – kuchnia
ja na razie mam podstawkę od kwiatków:)pod zlewem taką plastikową. jeszcze nie dorobiłam się niczego praktycznego pod tym względem:) Tylko nie używam szmatek na okrągło bo mam zmyware.
Też mnie drażnią i drażniły ścierki i gąbeczki w zlewie
Re: Banalne pytanie – kuchnia
O, też mam ten problem 😉
ja ściereczki po wypłukaniu wieszam na kaloryferze( jest w miarę dyskretny), a gabki same wysychają. Mnie to tak bardzo nie spienia jak mojego męża, który wypomina mi, że nie kupilismy zlewozmywaka z ociekaczem.
Będę śledzić wątek, może ktoś rzuci jakims ekstra patentem 😉
Monika i Basia
Re: Banalne pytanie – kuchnia
Przyślij linka, jeśli coś znajdziesz w IKEA, oni mają chyba cały sprzęt na stronie. Miłych zakupów, ja na razie nie mam czasu się tam wybrać!
Asia, Milenka (23.04.2003) i Wiktoria (14.02.2006)
Re: Banalne pytanie – kuchnia
Kurcze, ja też mam zmywarę, ale przy dwójce moich maluchów, ciągle coś ścieram, zmywam, sprzątam….
Asia, Milenka (23.04.2003) i Wiktoria (14.02.2006)
Re: Banalne pytanie – kuchnia
U mnie i kaloryfer i zlew w kuchni na samym widoku… Dziewczyny proponują koszyczek w szafce pod zlewem, jest to lepszy pomysł niż ściery w zlewie lub na zlewie, ale razem z Tobą czekam na kolejne patenty, może mnie oświeci !
Asia, Milenka (23.04.2003) i Wiktoria (14.02.2006)
Re: Banalne pytanie – kuchnia
tak jak któraś z dziewczyn- mam gąbki i takie gąbkowe zmywaki ścierki- szybko wysychają i często je zmieniam:) a podstawka plastikowa łatwa jest w myciu:) ale też chciałam ją zmienić na coś ładniejszego hehehe
pozdrawiam
Re: Banalne pytanie – kuchnia
Ja na gąbkę mam taką podstawkę – coś jak kiedyś były “modne” na telefony komórkowe, tylko większą i glinianą – do mojej kuchni akurat pasuje.
Ścierki trzymam w plastikowym koszyku wewnątrz szafki pod zlewem. Używam takich cienkich – one szybko schną, jakoś nie zauważyłam, żeby mi kiedykolwiek śmierdziały…
Pozdrawiam,
blum 🙂
firma blum ma super szuflade pod zlewozmywak:
wlasnie pomyslana jako miejsce na sciereczki, gabki, szczotki i inne pierdolki. taka montuje w nowej kuchni 🙂 a na razie gabke trzymam na zlewie obok plynu do mycia naczyn.
ania i makary 🙂
Re: blum 🙂
super tylko że chyba u mnie już tego nie da rady zrobić- ciekawe ile kosztuje takie cudo?:)
Znasz odpowiedź na pytanie: Banalne pytanie – kuchnia