Bardzo boli

ojejku… zwlekłam się z łóżka po 11,a teraz chodzę zgięta w pół. To mój 22dc,mam nadziję,że ten ból podbrzusza oznacza tylko jedno-implementację… bo jak cierpię bez przyczyny… tylko jak długo to może trwać?

Madeline,Mama Marylki(13.12.2002)

26 odpowiedzi na pytanie: Bardzo boli

  1. Re: Bardzo boli

    Jak Cię to boli? Od jajników w dół aż po podbrzusze? Bo ja właśnie taki miałam kilka dni temu zaraz po owu. Jeszcze nigdy tak mnie nie bolało. Pisałam dziewczynom o tym, ale żadna mi nie odpisała. Proszę odpisz jak ten ból odczuwasz.

    Pozdrowionka i życzenia, by to było nic innego, jak fasolka

    Inka

    • Re: Bardzo boli

      mniej wiecej tak to u mnie wygkląda, tylko że od 1 jajnika, tego po prawej tak jak była ovul… czytałam kiedyś,że jeśli jajeczko uwania sie z lewej strony,to też w macicy po lewej sie zagnieżdża 🙂 ale czy to prawda… oj bardzo bym chciała, by te nasze boleści zaowocowały 🙂 Kiedy robisz test?

      Madeline,Mama Marylki(13.12.2002)

      • Re: Bardzo boli

        Chyba jeszce długo go nie zrobię, bo moje cykle są dość długie od 28d. do 35. Poczekam więc, bym trochę mogła się pocieszyć nadzieją. Na początku starań robiłam test w okolicach spodziewanej @, ale teraz czekam jak najdłużej, bo gdy pojawia sie jedna kreska, to odechciewa mi sie wszystkiego! A Ty kiedy go zrobisz?
        Ciekawa jestem, czy jutro tez go będziesz czuła, bo mnie na drugi dzień nic już nie bolało (w piątek),ale za to w nocy obudził mnie ból, choć już nie tak silny, jak ten czwartkowy. Czy Ty też jestes zmęczona bardziej niż zwykle? Bo ja wczoraj do późnego popołudnia byłam jak skowronek, a wieczorem musiałam na chwilę się położyć, by móc potem jakoś funkcjonować.
        Proszę o odpowiedź.

        Pozdrawiam Inka

        • Re: Bardzo boli

          Wiesz? Przed chwilą wyszłam z moimi pieskami – Yorkami i przebiegłam tylko przez ulicę a brzusio zabolał mnie tak, jak przed @, choć to na pewno nie ona daje znać o sobie, bo jeszcze za wcześnie. Może to tylko taka samosugestia, może już mi się roją objawy… Nie chciałabym tego, bo, gdy potem przychodzi @, to zła jestem na siebie, że daję tak się oszukiwać swojemu organizmowi!

          Pozdrowionka śle Inka

          • Re: Bardzo boli

            Oj,na wszelki wypadek nie forsuj sie. 🙂 Moze faktycznie zaczyna w nas cos kielkowac? Ja tez nie chce sie oszukiwac.cykl trwa u mnie 30dni, zawsze tak bylo.Za jednym wyjatkiem -ostatnio @ spoznila sie 5 dni, a ja przeplakalam 3 testy. Teraz powinna przyjsc w nocy z 15 na 16,ale tez pewnie poczekam jeszcze z tydz do robienia testu. Choc cos mi mowi, ze to bedzie dobry cykl… dla nas obu:)

            Madeline,Mama Marylki(13.12.2002)

            • Re: Bardzo boli

              Dzięki za pocieszenie!
              Bardzo mi się takie przydają, bo stramy sie już od trzech lat niestety bez żadnych rezultatów! Ale w tym cyklu pokładam dużą nadzieję, bo właśnie zaczęłam stosować dopalacze, któłre podobno powinny pomóc. Tzn. moja nowa ginka twierdzi, że to całkiem możliwe, że w koncu się doczekam! Wolę nie robić sobie zbyt dużych nadzieji, bo potem będę wyła do księżyca!!! Ale ten ból czwartkowy ból to dla mnie nowość i może….

              Pozdrawiam i trzymam kciuki za nas oraz wszystkie starające się

              “Kawa Inka”:0)

              • Re: Bardzo boli

                Bardzo bym chciała żeby się w końcu udało.3 lata starań to bardzo długo.Ale się nie poddawaj,moja kuzynka 7 lat sie starała-teraz ma śliczną córcię.W staraniach trzeba być wytrwałym. Też uważam,że za wcześnie nie ma co świętować,ale nadzieję trzeba mieć zawsze. Bądź dobrej myśli i jeśli możesz przestań liczyć dni.Ja tego nie potrafię i chyba dlatego się męczę.Zazdroszczę dziewczynom co mają krótkie cykle,ale zetknęłam się na forum też z taką,która ma 52dniowy cykl!Ja sobie nie wyobrażam,że można tak długo czekać…
                Na szczęście mamy forum i możemy się dopingować,rozmawiać o niepokojach itp. Tatuśkowie czasem nie potrafią już tego słuchać. Trzymajmy się razem:) I oby nam się poszczęściło.
                Cieplutko ściskam

                Madeline,Mama Marylki(13.12.2002)

                • Re: Bardzo boli

                  Dzięki za słowa otuchy! Masz rację bez tego forum można by było już dawno oszaleć!!! Dobrze jest mieć komu sie wyżalić, spytać o radę!
                  Dla mnie to forum jest zbawieniem, choć stosunkowo krótko jestem tutaj, a odkrył je dla mnie mój mężuś! Jestem mu za to niezmiernie wdzięczna!
                  Kolorowych snów o pięknej dzidzi życzę Tobie i wszystkim starającym się dziewczynom

                  “Kawa Inka”:0)

                  • Re: Bardzo boli

                    Oh, ja ostatnio zauważyłam,że siedzenie an forum raczej psuje mi humorek i napędza starcha.Wiesz,jak czytam o tym,że któraś poroniła to taki mi żal ściska za serducho. No i im więcej czytam tym częściej mnie troski nachodzą.Lepiej o tym nie myśleć.
                    Bądźmy dobrej myśli i nie kłopoczmy się bardzo troskami innych. Trzymam kciuki za fasolkę:)
                    Do miłego
                    Madeline

                    Madeline,Mama Marylki(13.12.2002)

                    • Re: Bardzo boli

                      Ja też trzymam kciuki za Twoją! Jednak wydaje mi się, że u mnie to nieprawdopodobne, by w tym cyklu się udało, bo nie mam żadnych objawów od wiadomego czwartku. Może tylko, że jestem pod wieczór trochę bardziej zmęczona niż zawsze. A tak poza tym nic! :0(
                      To zmęczenie to pewnie wynik przesilenia jesiennego!

                      Pozdrowionka śle “Kawa Inka” :0)

                      • Re: Bardzo boli

                        No cos Ty, moja pierwsza ciąża była bezobjawowa :)Tj miałam zachcianki na ananasy od 5mies,czułam ruchy maluszka od 14tyg(mimo, ze jestem grubasem), no i pod koniec dokuczała mi zgaga,jak córa kopała w wątrobę:) Poza tym żadnych “objawów” nie zaobserwowałam 🙂
                        A w zeszlym cyklu,@ spoznila sie 5 dni, miałam nudności, zawroty głowy,bolały mnie piersi itd. Byłam pewna że jestem w ciąży i nawet myślałam,żę skoro teraz mam takie objawy,to moze bedzie synalek:)
                        Takżę brakiem objawów sie nie martw:)ja się nawet cieszę,bo poza pobolewaniem podbrzusza nic mi nie dolega:) aaaaaaaa… jem duże ilości marchewki,ale myślę,że to za wczesnie na ciążowe zachcianki,poza tym, czy ktoś kiedyś maił smaka na marchewkę???
                        trzymajmy się razem:)Będzie dobrze. Nawet jeśli myślisz, że nie w tym cyklu, to ja Ci życzę rozczarowania i zaciążenia.

                        Madeline,Mama Marylki(13.12.2002)

                        • Re: Bardzo boli

                          To by dopiero było miłe rozczrowanie! Wiesz ile osób czeka na ten jeden malutki cud? Przede wszystkim ja już nie mogę się doczekać, bo przecież i tak jestem już cierpliwa!, mój mężuś,jego rodzice, moi pewnie też oraz dalsza rodzina!
                          “Kawa Inka” :0)

                          • Re: Bardzo boli

                            Ach zapomniałam zapytać: a dziś jak się czujesz? W dalszym ciągu tak Cię boli?

                            “Kawa Inka”:0)

                            • Re: Bardzo boli

                              Rano wzielam nospe i juz mniej sie mecze.Ale wczoraj wieczorem wyłam z bólu. Nic nie mogłam zrobić w domu,nawet córci na dobranoc przytulić 🙁 no i kazdy ruch to łzy w oczach.Rano bylo duzo lepiej,ale wzielam nospe dla swietego spokoju,Teraz troszke mnie pobolewa,ale w zasadzie jest ok.
                              Dzieki za troske,bo moj chlop nawet nie pyta:)

                              Madeline,Mama Marylki(13.12.2002)

                              • Re: Bardzo boli

                                Madeline,

                                Trochę podsłuchuję waszą rozmowę…wiesz jak masz taki ból, tak ostry…to może jednak udaj się na USG…z całego serca Ci życzę, żeby to była fasolka ale Justaaa miała silne bóle…i okazało się, że to zapalenie jajnika…
                                Ja też miała koło 24-25 dc jakieś dziwne bóle w krzyżu jak na okres ale niezbyt silne a teraz czekam na @…i niestety na 99% do mnie przyjdzie…

                                Trzymam za was kciuki dziewczyny!

                                Marti z aniołkiem i wielką nadzieją

                                • Re: Bardzo boli

                                  A mnie dwa dni skręcało a dziś jest już całkiem dobrze.Jak @ przyjdzie przejdę się do gina. Podpytam o dopalacze,może hormonki zrobię.A teraz się tym nie przejmuję,bo może, może… oh,jak słodko jest mieć nadzieję…

                                  Madeline,Mama Marylki(13.12.2002)

                                  • Re: Bardzo boli

                                    Ja też żyję małą nadzieją, ale bardzo małą! Myślę, że to jeszcze jednak nie ten cykl! Nic nie przemawia za ciążą!!! A ostatnie stresy nie sprzyjałyby fasolce!

                                    Pozdrowionka śle

                                    “Kawa Inka”:0)

                                    • Re: Bardzo boli

                                      Oj Inko, badz dobrwej mysli i postaeraj sie odstresowac do kolejnego cyklu.Wiesz,to bedzie dobry okres, Swieta sie zblizaja:) Taka milutka atmosfera. Chco oczywiscie zycze Ci aby tym razem sie udalo. Sama jednak lepiej znasz swoje cialo :)Wiec jesli czujesz, ze nie teraz, to zrob max duzo by przyszly mies byl szczesliwy:)
                                      Zaciskam piąstki

                                      Madeline,Mama Marylki(13.12.2002)

                                      • Re: Bardzo boli

                                        Dzięki za pocieszenie!!!

                                        Chciałabym by rzeczywiście ta atmosfera się poprawiła, bo inaczej z fasolki nici!
                                        Nie będę miała nawet chęci i zapału do roboty nad tym tematem!

                                        “Kawa Inka” :0(

                                        • Re: Bardzo boli

                                          Dziewczynki,

                                          Ja też czuje że z tego cyklu nici ale mam nadzieję za was dwie!!! Wy tu sobie rozmawiajcie a ja potrzymam za was kciuki bo te wasze objawy to jakieś takie dziwne :-))
                                          Liczę, że fasolkowe!!!

                                          Marti z aniołkiem i wielką nadzieją

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Bardzo boli

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general