[QUOTE=aborka;3246234]nie ja to popełniłam – córka sasiadki zrobiła a ja zjadłam i poczułam NIEBO W GĘBIE…
mozna zrobic w pucharkach albo w prostokątnym naczyniu i kroić
kolejne warstyw:
pokruszone herbatniki
karmel z puszki - jedna puszka na duze naczynie żaroodporne, nie za duzo
banan w plasterki
bita smietana – ubita bez cukru bo reszta słodka – na to naczynie to było 500 ml
i tyle. banalnie proste a cudownie pyszne. ten banan z karmelem i smietaną….pychotka. troche sie pierwszego dnia herbatniki sypały i trudno było nałozyć. podobno w oryginalnym przepisie było jeszcze masło do nasączenia herbatników ale ona zrobiła bez i było pycha. Drugiego dnia sie załapałam na resztke i dało sie kroić jak ciasto. Mysle ze zamiast herbatników mozna dać cos innego – jakis kruchy spód albo całe ciastka, albo coś z orzechów i migdłałów. A jak sie zrobi w pucharkach to wszystko jedno co na dno – wtedy nie musi sie dawać kroić….
slinotok mam….
mozna posypac czekolada lub kakaic[/QUOTE]
Zainspirowałaś mnie aborka do podania przepisu na smaczne, ale bardzo! słodkie ciasto.
Do wykonania (na sporą blachę)potrzebne będą:
– 2 paczki okrągłych biszkoptów (ja biorę Petitki)
– kubek naparu z kawy (kilka łyżek kawy, ale żeby nie była bardzo mocna, bo wtedy ta część jest gorzka)
– krem do tortów DrOetker lub inny (amaretto, ajerkoniakowy, waniliowy – co kto lubi)
– 8 paczek herbatników “Petit Beurre” (ja biorę “Jutrzenki, bo one są twardsze i w cieście nie robi się z nich “pacia”, tylko się ładnie rozmiękczają)
– 1 puszka gotowej masy krówkowej
[Zobacz stronę]
– 0,5 l śmietany 30%
– wiórki kokosowe lub inne posypki
Na dno sporej blachy wykładam biszkopty, tylko je “dosztukowuję”, żeby całe dno było nimi pokryte. Na to łyżeczką równomiernie wylewam napar z kawy. Na to rozsmarowuję krem do tortów zrobiony wg przepisu na opakowaniu. Potem idzie warstwa herbatników, też dokładnie przykrywająca krem. Potem kładę masę krówkową. Ja biorę gotową z puszki i rozcieńczam ją skondensowanym mlekiem, żeby można ją było sprawniej wyłożyć na herbatniki. Trzeba troszkę poczekać aż wystygnie i dopiero wtedy rozsmarować, ale jak będzie za chłodna, to nie będzie się tak fajnie smarować. Najlepiej wykładać taką lekko ciepłą. Potem dokładnie przykrywam to kolejną warstwą herbatników. A na to daję ubitą śmietanę (dodaję opakowanie Śmietanfixu). I posypki. Ja posypuję gotowymi posypkami Kotanyi Młynek “Karmel i wanilia” oraz “Czekolada”. Dobre jest też z wiórkami kokosowymi lub płatkami migdałów. Potem na trochę do lodówki – i gotowe.
Smacznego! 🙂
1 odpowiedzi na pytanie: Bardzo! słodkie, ale pyszne ciasto bez pieczenia
ja też to robie,a do posypania używam kakao,tanio,szybko a synowie to lubią 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Bardzo! słodkie, ale pyszne ciasto bez pieczenia