Basen

Nie moge odlazc watku na ktorym ktores z Was pisaly, ze posiadaja basen. jestescie zadowolone? czy Wasze baseny sa w jakis sposob zamykane, tak aby np dziecko nie wpadlo? bede wdzieczna za opinie czy to dobry pomysl-z gory dzieki

5 odpowiedzi na pytanie: Basen

  1. Basen fajna sprawa, ale… bardzo kasochłonna i pracochłonna. Koszt wymiany wody i chemii do jej oczyszczania jest duży, nagrzewa się kilka dni-zależy od pogody. W lato takie jak w tym roku gdzie było kilka dni upału i zaraz zimno gdy dzieciarnię naszła ochota na kąpiel, szykowaliśmy basen i laliśmy wodę. Była za zimna na maluchy więc kilka dni czekała i gdy już była dobra to upały się kończyły… Do wody wlatuje pełno robactwa i wszelkich fafrołów więc ciągle trzeba było filtrować, czyścić a i tak była ciągle brudna
    Do tego ciągły strach o dzieci bo ich ten basen przyciąga jak magnes. Schodziły się z całej okolicy więc oprócz pilnowania swoich trzeba jeszcze było pilnować wszelkie okoliczne, zdecydowanie to jest gra nie warta świeczki, chyba że ma się służbę do pomocy 😉

    • mimbla, widze, ze masz malutkie dziecie-czy jakos odgradzacie go? czy caly rok martwisz sie, zeby Mlode nie wpadlo do basenu?

      • Ja się martwię tylko latem bo potem wypuszczamy wodę z basenu. Mamy taki zwykły rozkładany tylko ogromny. Generalnie strasznie dużo jest z tym roboty, trzeba go myć szorować bo się zamula. Pewnie są jakieś specjalistyczne przykrycia dla basenów ale my przykrywamy go tylko plandeką a młody umie pod nią zajrzeć. Ja generalnie malucha nie spuszczam z oka ale jak już będzia starszy i będzie mi znikał z oka to chyba zrezygnuję z tego basenu albo wynajdę jakieś zabezpieczenie. Może też się z tego wątku dowiem jakie… Ale wydaje mi się że basen, ze swej natury ma “cieszyć oko” błękitną wodą a nie być przykryty i ma być dostępny cały czas dla chcących przy nim wypoczywać a takie bawienie się w rozkładanie, zakrywanie, odkrywanie jest moim zdaniem męczące i bez sensu

        • Zamieszczone przez Mimbla.
          Do tego ciągły strach o dzieci bo ich ten basen przyciąga jak magnes. Schodziły się z całej okolicy więc oprócz pilnowania swoich trzeba jeszcze było pilnować wszelkie okoliczne, zdecydowanie to jest gra nie warta świeczki, chyba że ma się służbę do pomocy 😉

          Martinka mi dwa razy wpadla, gdy byla malutka. Pisze o basenie u tesciowej. Poza tym rzeczywiscie, utrzymanie basenu sporo kosztuje. Gdybym miala wlasny (nigdy nie optowalam, ale mielismy mozliwosc wynajmu domu z basenem), to zrobilabym jakas barierke dookola. Nie wiem, czy mozna to tak przykryc, by dzieciak nie wpadl. Musialaby to byc jakas sztywna, a co za tym idzie, ciezka przykrywka…

          Tak ze lepiej kupic sobie dmuchany do ogrodka, a na wiekszy jechac sobie gdzies. Choc nie powiem, u tesciowej z basenem jest nam baaaardzo fajnie 🙂 Ale ona w HIszpanii mieszka, wiec basen jest “czynny” codziennie latem.

          Edytuje, bo jeszcze chce dopisac, ze jak dzieci byly mniejsze i “nieplywajace”, to przy zejsciu z tarasu byla barierka zamykana (taka, jak na schody sie kupuje), bo jak maluch byl na dole, to trzeba bylo non stop na niego uwazac. Na wakacjach to jest ok, ale we wlasnym domu sobie tego nie wyobrazam, bo nic bym nie zrobila…

          • Myślałam o takmi tradycyjnym: wkopanym, betonowym. Wygląda to pięknie, zawsze mi się marzył, pasuje do koncepcji mojego ogrodu, ale właśnie: dzieci. Koniecznie musiała by byc jakaś konstrukcja przerywjąca- już widzę dzieciaki probujące wjechać do niego na rowerze. Mimbla- jak nie ma wody to w takim betonowym chyba jeszcze gorzej: to ma przecież z 1,5m głębokości.
            Jane: ja jestem właśnie przesiąknieta klimatem południowym- stąd te marzenia. W sumie w pl w tym roku było baaardzo dużo upalnych dni…
            aaa, chyba sobie odpuszcze i kupie ewentualnie kiedys rozporowy w Obi tak na sezon.
            Dzięki za opinie.

            Znasz odpowiedź na pytanie: Basen

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general