Jeśli tylko macie okazje to idzcie na basen ze swoimi pociechami. Bylismy dziś z Sonią pierwszy raz i było wspaniale. Soniaczek zadowolony że hej. Pół godziny-zajęcia prowadziło małżeństwo, które ma 5 miesięcznego synka ( o niespotykanym imieniu Milan ).W grupie było 6 osób dorosłych + dzieci w wieku od 3 do 8 miesięcy. Maleństwa nie płakały za to wyglądały na nieco zdziwione i raczej zadowolone.
Sońcia wytrzymała w wodzie całe 27 minut! Taki z niej zuch! Popłaczkała trochę jak wyszłysmy z wody, ale zaraz weszłam z nia pod ciepły prysznic i było juz dobrze.
Swietny sposób na spędzenie niedzielki i sprawienie maluszkowi radości.
Dodam jeszcze, że pływałysmy w basenie, który znajduje się w osrodku rehabilitacyjnym więc nie jest dostepny dla ludzi z ulicy, a co za tym idzie jest spokojniej i bardziej kameralnie.
I jeszcze info dla dziewczyn z Trójmiasta, że szkółka miesci sie w Gdyni Witominie.
Fajnie, fajnie, fajnie!!!
rita25 i Sonia 03.07.03
4 odpowiedzi na pytanie: Basen-wspaniała sprawa!!!
Re: Basen-wspaniała sprawa!!!
Kolejny raz napisze, że popieram. Ja chodze z Jagoda odkąd skończyła 2,5 miesiąca. My chodzimy w Krakowie do ESCADY przy Szuwarowej. To nie jest basen tylko takie duże jakuzzi wiec też jest w miarę higienicznie.
Polecam gorąco w sobotni poranek:)
Basia z Jagódką (28.06.2003)
Re: Basen-wspaniała sprawa!!!
W takim razie mam kilka pytan.
Czy ten basen musi byc jakis specjalny, chodzi mi glownie o wode… Chyba tutaj na forum czytalam, ze dla niemowlaka nie moze byc z woda chlorowana, a ozonowa (czy cos takiego ).
Jedyny basen jaki mam w poblizu jest klubem sportowym, ale raczej nie oferuja tam szkolki dla niemowlat. Bardzo chcialabym tam zabrac moje pieciomiesieczne dziecie, ale sie boje… wiesz, tak sama, bez nadzoru. Myslisz, ze tak na wlasna reke jest sens?
Dzieki za wszelkie info.
Re: Basen-wspaniała sprawa!!!
Nie polecam basenu na własna rękę i to takiego zwykłego gdzie pływają wszyscy. Woda nie może być chlorowana a najlepiej gdy są to zajęcia specjalnie dla dzieci w takim samym wieku prowadzone przez kogoś do tego przygotowanego.
Możesz też ćwiczyć na razie u siebie w wannie (jeśli masz wanne). Ja instruuję moją psiapsiułkę po każdych zajęciach i wszystkie ćwiczenia wykonuje z synkiem we własnej wannie.
Pozdrowienia
Basia z Jagódką (28.06.2003)
Re: Basen-wspaniała sprawa!!!
Woda, w której uczymy się pływac nie jest ozonowana tylko z niską zawartościa chloru.Jak do tej pory zadne z dzieci nie miało na nia uczulenia ( tak powiedziała mi moja kolezanka, która chodzi tam na zajęcia od września ).Jeśli chodzi o to czy warto tak samemu bez instruktora, to nie wiem.Ja bym się troche obawiała. Powiem szczerze, ze dali nam parę wskazówek na tem tego jak trzymac dziecko itd., sama bym tego nie wiedziała.Do tego dochodzi fakt, ze Sonia ma sie nauczyc pływac i nurkowac, a ja gdybym poszła z nia na publiczny basen bez instruktora to pewnie bym z nia poskakała, popluskała i tyle…Ale z drugiej strony, jesli nie masz możliwosci brania udziału w szkółce to samo obcowanie z wodą na basenie na pewno przyniesie małej wiele radości i tobie tez.
Jeśli cos jeszcze mi się przypomni, to napiszę.
A może poszukaj gdzies dalej, my też dojezdzamy 1h na zajecia, które trwaja poł h.
Aaa i jeszcze jedno, zanim wejdziesz z nią do basenu to wezcie chłodny prysznic, bo jesli wezmiesz cieplejszy to Sophie nie wytrzyma zbyt długo w wodzie, a jak bedziecie juz po, to z kolei trzeba polac sie ciepłą woda.
BUUUżka,
rita25 i Sonai 03.07.03
Znasz odpowiedź na pytanie: Basen-wspaniała sprawa!!!