Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

Wzięłam dzisiaj wolne, bo wizyta u okulisty do zaliczenia a i przedszkola chciałam zobaczyc.

W pierwszej kolejności OKULISTA!!!
Basiulec po rocznym noszeniu okularków dostał WOLNE!!! Po 4-dniowym zakraplaniu atropiny, pani okulistka zbadała na komputerku oczka, pozagladała ze swiatełkiem, poczytałyśmy z tablicy samoloty, krzyżyki, koniki i kółeczka i……. wada spadła do +1 dioptrii i mamy z okularkami wolne!!! Basiuta dzisiaj dumnie paradowała w swoich okularach przeciwsłonecznych a’la MATRIX. kontrola 2 września!!!!!
Dodam, ze Basiuta była bardzo grzeczna i dzielna!!!

Punkt drugi dzisiejszego dnia to przedszkola. U mnie na osiedlu (Węglin) oraz na osiedlu sasiednim (Świt – moja mama) przedszkola BRAK!!! Najbliższe przedszkole mam w dzielnicy obok (LSM) i po drodze do pracy.

Przygoda z przedszkolem nr 1 (ul. Leonarda).
Po zaparkowaniu ruszyłam pewnym krokiem do drzwi. Otwrte. Wchodzę z “napalonym na zabawe i dzieci” Basiulcem, żywej duszy. W oddali gwar za drzwiami. Szukam kogos zywego. Po jakiś 5 minut chodzenia od drzwi do drzwi natrafiam na panią wychowawczynie, która kieruje mnie do pani dyrektor. Tej nie ma. Więc szybko pobieżnie pani wychowawczyni rzuca mi pytanie “Ile ono ma?”. Ono? sobie myśle, przecież jak wół dziewczynka stoi u mojego boku, i co ma? paluszki, misiów w domu???? wrażenie – minusowe na niekorzyść tejże pani. Po krótkiej odpowiedzi, że Basia w grudniu konczy 3 lata, pani z lekkim uśmieszkiem odpowiada, ze “odpada i się nie załapie”. Odwróicłam sie na pięcie i wyszłam.

Przedszkole nr 2. (“Piotruś – Pan, ul. Struga)
Rzut beretem od przedszkola nr 1. Wysiadamy z samochodu. Drzwi zamknięte na 3 spusty. Domofon i dzwonek. Dzwonie, za momencik otwiera mi uśmiechnięta pani i w progu nas ponagla, bo “córcia zmarznie”. W środku kolorowo, ciplutko, od razu wiedziałam, ze to jest to. Pani prosi, zebym rozebrała siebie (ochraniacze na buty) i Basiutę i zaprosiła nas na korytarzyk za drzwiami. Kolorowe wykładzinki, malunki na ścianach, domowo sie zrobiło. Przyszła pani i zaprosiła nas do sali dla 3-latków. Oczywiście dziecko mi sie zmyło natychmiast i tyle ja widziałam. Przyszła pani z innej grupy, Basiuta została a ta kobieta z wiecznym uśmiechem na twarzy pokazała mi całe przedszkole, wyjaśniła wszystko, odpowiadała mi szczegółowo na wszystkie pytania. Żyć nie umierać. Po jakiś 40 minutach zaprowadziła mnie pani do Pani Dyrektor. Bardzo sympatyczna pani przedstawiła mi sprawy “pieniążkowe” i poinformowała (pokazujac stos kartek), ze na 1 miejsce w tym przedszkolu ubiega sie na dzień dzisiejszy 27 osób!!!!!!!
Zapłaciłam szybciutko wpisowe (250zł), wypisałam wszystkie papiery i juz mam pewność, ze Basiuta zaczyna swoja przedszkolna przygodę 2 września (1 września mamy okulistę).
Oczywiscie spodziewając sie po mojej córci “Otwartosci i koleżeństwa” nie mogłam ruszyć Basiulca z sali przez nastepne pół godziny. Basiuta układała klocki z 3-latkami, baaa nawet tańczyła na rytmice z 5-latkami. Przy wyjściu były płacze….mam nadzieję, ze będą tylko takie płaczki w przyszłości, takie, ze nie będzie chciała wyjść z przedszkola.

Reansumujac.
Przedszkole nr 1 – państwowe. TRAGEDIA.
Przedszkole nr 2 – prywatne. SUPER.

Różnica w cenie – 50 – 70 zł (zależy od pory roku). Latem wiecej wycieczek (np. hodowla strusi, Teatr Lalkowy, Straż pożarna).
Stnę na głowie, a zapłacę!!!!!!!!

Anka i Basiulec z 17.12.2002

29 odpowiedzi na pytanie: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

  1. Re: Basiulcoew przedszkole, okulista i mama na wolnym.

    No to super wiadomości.
    Moje perypetie przedszkolne (a zaczęłam je zapobiegawczo już w styczniu) też skończyły się wyborem przedszkola niepublicznego. Z jednej strony – do publicznego i tak nie mieliśmy szans, z drugiej strony – niektóre z tych publicznych należałoby omijać szerokim łukiem już za sam wygląd (np. jedno mieściło się na terenie byłej fabryki szczepionek – klimat jak w Auschwitz, kominy, fabryki, spalarnie, szok!).
    .

    Kasia i…

    Łukasz i Karolinka [~03.03.05]

    • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

      Z okularkami – SUPER! A z przedszkolem – jeszcze lepiej! Fajnie żę wybór masz już za sobą – i że na Basiuli zrobiło dobre wrażenie! Ech “Ile ono ma?” – tragedia! Niestety – tak jest w większości państwowych przedszkoli 🙁
      Ucałuj wrześniowego przedszkolaka 🙂

      Kaśka z Natusią (w marcu 3 lata 🙂

      • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

        pozazdrościć !
        ja papiery już złożyłam do jednego państwowego na Bemowie- ale raczej szansy na przyjęcie nie mamy :((
        jak tylko Kryzsiol wyzdrowieje zaczynam dalsze poszukiwania w innych deilnicach- na oku mamy Żoliborz i Mokotów;

        [i]Ewa i Krzyś (2 lata i 3 mies.)

        • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

          Przepraszam, bo chyba nie pojęłam… ile zapłacisz za to prywatne przedszkole? Czy to 250 zł to tylko na “dzieńdobry” czy miesięczna opłata? (chyba niemożliwe!)
          Co do okularków – super! I tak podziw dla Małej że nosiła!

          Jula(02.02.02) Marysia(04.05.04)

          • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

            Zapłaciłam wpisowe 250 zł!!!! Wpisowe jest w każdym przedszkolu i przeznaczane jest na kredki, papiery, farby, takie pierdoły dla dzieci, które są kupowane na cały rok. Tutaj masz wglad na zebraniu na co poszły twoje pieniądze. Jako, ze dzieci w grupie jest mało to i wpisowe 250 zł (opłata jednorazowa roczna). W przedszkolu innym, państwowym koleżanka wpisowego zapłaciła 480 zł!!!!
            Czesne to kwota rzędu 250 zł i wyżywienie – 6 zł dziennie. Co ważne jezeli dziecka nie ma za jedzenie nie płacisz. (Np. nie daj Boże chore). W przedszkolach państwowych, nie zapłącisz za jedzenie, jeżeli dziecko choruje dłuzej niż tydzień. PARANOJA!!!!
            W cenie 250 zł czesnego jest:no przedszkole, rytmika, zajecia plastyczne, zajecia z logopedą, gimnastyka korekcyjna, angielski, po prostu wszystko co być powinno. Nic nie płacisz dodatkowo!!!! To ważne. Owszem w państwym przedszkolu czesne to 180 zł, ale + 20 rytmika, + 18 coś tam…

            Anka i Basiulec z 17.12.2002

            • Re: Basiulcoew przedszkole, okulista i mama na wolnym.

              Aż dziw, ze ktoś się decyduje na takie przedszkole z takim widokiem!!!!!

              Anka i Basiulec z 17.12.2002

              • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

                O tak z okularków BARDZO sie cieszę!!!
                No i przedszkolak przesyła buziaki dla cioci Kasi i Natusi 🙂

                Anka i Basiulec z 17.12.2002

                • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

                  A dopiero byłyśmy w ciąży co??? A tu już przedszkole. Niedługo zapytasz mnie gdzie robię komunię???!!!!
                  To jest PRZERAŻAJACE!!

                  Anka i Basiulec z 17.12.2002

                  • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

                    Jestem w szoku w takich czasach jeszcze takie flądry pracują w przedszkolach szok dobrze że macie wybór i jest możliwość trafienia do takiego przedszkola super powodzenia od września.

                    Ania i Alicja(26.02.03)

                    • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

                      Przede wszystkim gratulacje za okulistę i przedszkole.
                      Przyzanm, że nie wiedziałm, że przedskola są takie drogie.
                      Co prawda Kubek dopiero pójdzie za 1,5 roku, ale fakt załatwiania pół roku wcześniej, jak wesela, mnie przeraził.
                      Myślałm, że teraz przedszkola ubiegają się o dzieci a nie odwrotnie.
                      Dobrze, że już wiem, jesteście nieocenioną pomocą. Kurczę od zielonych kup, przez ząbkowania do wyboru przedszkola.
                      Fajnie, że jest forum

                      Aga i Kuba (25.06.2003)

                      • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

                        Wiecie co, u nas jest takie prywatne przedszkole-katolickie, ponoć bardzo dobre o które ludzie się podobnoa zabijają a przyjmują tam po pare dzieci rocznie. A to dlatego, że jeżeli jedno dziecko już chodzi do tego przedszkola to rodzeństwo jest przyjmowane bez zapisów. Problem w tym, żeby udało się zapisać to pierwsze. W związku z powyższym moja mama zapisała mojego synka…. dwa dni po jego urodzeniu 🙂 czyli na trzy lata wcześniej :). Nie wiem czy aż tak wcześniej trzeba, ale teraz mniejszy problem. Chyba, że zdecydujemy się na inne przedszkole. Ale to jednak jest troszeczkę dziwne, że wszyscy mówią o niżu demograficznym (bo i takowy jest) a miejsc w przedszkolach brakuje. Czyżby połowę pozamykali? A może są takie przedszkola które omija się szerokim łukiem…. :). Pozdrawiam
                        Dorota i Jaś (jeszcze półtora roczku i do przedszkola)

                        • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

                          Gdzie mieszkasz??? tzn w jakim miescie??

                          Anka i Basiulec z 17.12.2002

                          • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

                            W tym samym co Ty, tzn. w Lublinie 🙂

                            Dorota i Jaś

                            • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

                              A, o którym przedszkolu pisałaś???

                              Anka i Basiulec z 17.12.2002

                              • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

                                myslalam ze prywatne przedszkola sa duzo drozsze… A tu takie mile zaskoczenie:) mam nadzieje ze jak w przyszlosci nie przyjma mi Gosi do panstowego (tez jest z grudnia wiec moze byc problem taki jak u Was) to znajde jakies fajne prywatne:))

                                Gratulacje dla Basiulca…brawo za okularki a raczej ze to ze narazie nie sa potrzebne:)

                                • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

                                  hej,
                                  Chodziło mi o to przedszkole na I Armii Wojska Polskiego (centrum) – prowadzone przez siostry zakonne (tylko nie pamiętam jakie:). Podobno jest bardzo dobre. Może kiedyś sprawdzimy….

                                  Vene i Jasio (31.07.2003)

                                  • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

                                    A wiem już, wiem. Jakoś tak w Centrum……., często bywam w Śądzie Okręgowym, więc widzę te biegajace maluchy!!

                                    Myślałam, ze mówisz o przedszkolu na ul. Nataszy na Węglinie. Przedszkole prowadzone również przez siostry zakonne. Baaa znajduje sie 20 m od mojego domu. Niestety będąc w śrdoku zmieniłam zdanie o 180 stopni.

                                    Anka i Basiulec z 17.12.2002

                                    • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

                                      Aniu, ciesze się że znalazłas odpowiednie przedszkole dla Basiulca, Mnie w przyszłym roku też to czeka a ze słyszałam du żo dobrego o tym przedszkolu prywatnym, zdradź mi po krótce gdzie jest dokładnie ta ulica. Struga. Czy to przedszkole ma swój plac zabaw?
                                      Pozdrawiam

                                      Sabka z Szymkiem (24.10.2002) i Olą (4.02.2004)

                                      • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

                                        To przedszkole na I Armi Wojsdka Polskiego, też słyszałm dużo dobrego o nim ale mnie się nie podoba. Pracuję na Spokojnej i codziennie w lecie widuje te dzieci na tym malutkim placyku zabaw, w spalinach bo to centrum. Mnie się ie podoba choć maiłabym super bo w drodze do pracy bym zawoziła a po poracy odbierała.
                                        Basiulec jest młodszy od Szymka i z tego co piszesz Aniu bardzo z niej kontaktowa dziewczynka. Szymek niestety niby kontaktowy ale strasznie bojaźliwy. Dlatego w tym roku go nie wysłałam do przedszkola. Ponadto ciągle nie może się rozstać z pampersem.Walka trwa.
                                        Zdecydowaliśmy dlatego że posiedzi jeszcze ten rok w domu z nianią i Olą a w przyszłym roku od wrezśnia pójdzie do przedszkola. Babcia będzie na emeryturze więc będzie go odbierała i zaprowadzała.

                                        Sabka z Szymkiem (24.10.2002) i Olą (4.02.2004)

                                        • Re: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

                                          Co do przedszkola na I Armii Wojska Polskiego to faktycznie ten placyk zabaw jest malutki i w dodatku przy ulicy. To jest bbbaaarrrdddzzzooo duży minus. No ale cóż pewnie trzeba będzie rozważyć wszystkie za i przeciw. My mamy jeszcze czas. Babcia wprawdzie zapisała, ale my jeszcze pomyślimy. Być może zdecydujemy się na jakieś przedszkole bliżej domku – tylko nie wiemy gdzie będziemy wtedy mieszkać. Pozdrawiam

                                          Vene i Jasio (31.07.2003)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Basiulcowe przedszkole, okulista i mama na wolnym.

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general