Basiulec u ortopedy

W końcu doszlyśmy do ortopedy. Do tego samego lekarza, któremu zaufalyśmy i znowu się nie zawiodlam 🙂

Pod gabinetem Basiuta najpierw bawila się z dziewczynką samochodami (hmmmm tak chlopak mi rośnie) a potem urządzaly we dwie dzikie gonitwy!!!
Opuszczając slowo “dokotor” wspólnie z basią ustalilyśmy, że poakże ona panu kolanka tam gdzie ma “kuku” (zdarte kolanko) i ujawni miejsca na nóżkach, gdzie pogryzly ją komary 🙂
Po wejściu do gabinetu Basiuta zaczęla od zdejmowania spodenek i slowami skierowanymi do lekarza: “Pokazię Ci gdzie komary mnie pogryźly!!!” Wiedzialam już, że krzyku nie będzie 🙂 Pan doktor z uśmiechem na twarzy najpierw pooglądal bąble a potem wysluchal calą historię powstania “kuku”. Basiuta pochodzila na bosaczka przodem i tylem. Pan doktor zbadal ręcznie wszytskie stawy i kostki. Pomierzyl miarką, pooglądal i zacząl mi wszystko tlumaczyć.
Dysplazja odeszla w zapomnienie!!!!!! To najważniejsze, po 2 latach mordęgi mamy w końcu spokój. Basia jest baaaardzo wiotka, po mamusi i po tatusiu. Niestety stópki w kosteczkach nam się wyginają do środka, klanka zaczynają nam koślawieć. Z kolankami poczekamy 3miesiace, teraz zajmiemy się kosteczkami. Dostal Basiulec wkladki (35 z) i niestety musialyśmy zakupić nowe butki, bo w poprzednie noga z wkladka nie wchodzila. Butki 65 zl. Wrrrrrr…..
Sztywne zapiętki, siedzenie po turecku i po polsku, rowerek, chodzienie na paluszkach i na bosaka.
Wizyta za 3 miesiace. TYLE!!!
Jakoś pierwszy raz po wizycie u ortopedy nie jestem przejęta… nie wiem, może to podejście lekarza do sprawy….

Zaraz lecę do pracy, Basiulec sprzedany na dzialkę do rodziców, a ja od jutra odpoczywam od wszystkiego… 🙂

Anka i Basiulec z 17.12.2002

12 odpowiedzi na pytanie: Basiulec u ortopedy

  1. Re: Basiulec u ortopedy

    kochana, a możesz zdradzić co to za lekarz? i czy wart polecenia? jesteśmy na etapie szukania dobrego ortopedy, bo Nikoli właśnie w kostkach tak jakoś stopki lecą do wewnątrz…

    Nikola (15 m-cy)

    • Re: Basiulec u ortopedy

      fajno 🙂
      zazdroszczę bezstesowej wizyty… u nas póki co dziecię jest nietykalskie :(( nie wiem co to będzie u laryngologa 🙁

      buźka !

      [i]Ewa i Krzyś (2 lata i 5 mies.)

      • Re: Basiulec u ortopedy

        Ojej, to super, może już niedługo koniec kłopotów ortopedycznych?

        Wyobraziłam sobie Basię opowiadającą lekarzowi o komarach – prześmiesznie musiało to wyglądać

        Michałek 20 m-cy

        • Re: Basiulec u ortopedy

          Przerobiliśmy:
          1) dr Bin Ladena (*Hindus z Hipotecznej) – bleeee
          2) dr Okoński (Junoszy) – niezly, ale po aferze z operacja nie tego biodra co trzeba, zawiesil dzialaność i jakoś odszedl w zapomnienie
          3) dr Karski (Top Medical – Zana) po calości PORAŻKA – Basiuta już by poszla pod nóż i w ogóle wyciągal pieniądze za wszystko
          4) dr Dlugosz (Chodźki, Luxmed – Królewska) – ten mi spadl z nieba. jednak nastepną wizytę zaliczę na Chodźki. Tam wszystko staral sie konsultować z lekarzami innymi, zeby mnie przekonać, ze wszystko jest OK.

          POLECAM!!!!

          Anka i Basiulec z 17.12.2002

          • Re: Basiulec u ortopedy

            Musisz wymyśleć jakąś bajeczkę, np. z robaczkiem.
            Basiuta od lekarzy stroni. Patent na zbadanie sie ostatnio byl taki, ze pani doktor szukala w brzuszku u Basi “Edzia” (dzidziusia). W ten sposób Basia dala sie osluchać stetoskopem.
            Zęby, zeby obejrzeć, trzeba byo szukać robaczkó w ząbkach czy nie zakladają domków.
            Ewa grunt to bajeczka.
            Trzymam kciuki 🙂

            Anka i Basiulec z 17.12.2002

            • Re: Basiulec u ortopedy

              Ja zanosiam sie ze śmiechu. Pan doktor staral sie być poważny, jednak wargi przygryzal, żeby nie walnąć śmiechem. KOMEDIA!!!!

              Anka i Basiulec z 17.12.2002

              • Re: Basiulec u ortopedy

                Fajnie ze juz po dysplazji :), niech sie teraz juz tylko szybko kosteczki prostuja i bedzie git 🙂

                Basia boska z ta historyjka !!! 😀


                Aga i Dominika 3-latka

                • Re: Basiulec u ortopedy

                  Aniu, Krzysiol to wyjątkowo oporna dziecko
                  żadne bajeczki już nie skutkują !

                  przez 2 h przed wizytą pediatry gadał, że on nie da się przebadać i że będzie uciekał – i tak też uczynił ! Bogu tylko dziękuję, że mam REWELACYJNĄ pediatrę która najpierw się z nim wybawi klockami, przebada wszystkei jego samochody, da mu swoje ”narzędzia”, a dopiero potem zaczyna go badać (podchody trwały dobre 20 min.); a na koniec dziecię aż piszczało z radości i otwierało paszczę 🙂
                  poważnie, lekarkę należy ozłocić !!!

                  [i]Ewa i Krzyś (2 lata i 5 mies.)

                  • Re: Basiulec u ortopedy

                    Ja też chcę taką pediatrę!!!!!!

                    Anka i Basiulec z 17.12.2002

                    • Re: Basiulec u ortopedy

                      Bardzo podoba mi sie zdjecie Domi w podpisie 🙂

                      Anka i Basiulec z 17.12.2002

                      • Re: Basiulec u ortopedy

                        każdy by chciał 🙂 czasem żałuję że ja jestem stara, hehehe

                        [i]Ewa i Krzyś (2 lata i 5 mies.)

                        • Re: Basiulec u ortopedy

                          Dzięki ! 🙂


                          Aga i Dominika 3-latka

                          Znasz odpowiedź na pytanie: Basiulec u ortopedy

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general