bezrobocie?

Od poniedzialku chodze wsciekla, bo mam problem z opienkunka. Dawalam jej duzo wolnej reki i ostatnio okazalo sie ze dziecko wiekszosc dnia spedza w wozku i jego dzien popdorzadkowany jest rozrywkom opiekunki. We wtorek zrobilam rewolucje i narzucilam jej rozklad dnia- czyli ograniczenia spacerow i generalnie teraz ona ma sie podporzadkowac rozkladowi dnia mojego dziecka. I zaczal sie problem bo mam w domu obrazona ksiezniczke, do ktorej nie moze dotrzec, ze to ona jest dla dziecka, a nie odwrotnie. Wczoraj moj maz uslyszal, ze powinnismy wziasc pod uwage jej potrzeby, bo takie siedzenie w domu jej dla niej meczace!!!- gdybym ja tak poszla do pracodawcy z takim rzadaniem, zabilby mnie smiechem
W zwiazku z tym naszly mnie refleksje:
1. osoby dlugo bezrobotne nie nadaja sie do pracy, bo nie potrafia jej szanowac (opiekunka od kilku lat siedzi w domu)
2. osoby zyjace z dnia na dzien (czesto z dlugami- jak ona)nie potrafia szanowac pieniadza i planowac perspektywicznie wydatkow (ledwo wyszla z dlugow- zaczela nam podskakiwac- widocznie doszla do wniosku, ze jak nie ta praca, to inna- a siedziala w domu pol roku zanim do nas trafila).
Wiem, ze sporo osob szuka pracy na forum i nie mam zamiaru nikogo obrazac, bo to co napisalam nie jest regula, ale takie sa moje spostrzenia odnosnie jej osoby i kilku osob z mojego otoczenia.
Jestem tylko wsciekla na siebie, ze wczesniej nie zareagowalam. Gdzie to bezrobocie?

aga i michalek

38 odpowiedzi na pytanie: bezrobocie?

  1. Re: bezrobocie?

    FAKT…

    • Re: bezrobocie?

      Ja myślę, że jej zachowanie to kwestia złego wychowania, braku kultury, ona nie szanuje pracy, nie szanuje pieniędzy. Tak pewnie została wychowana. Być może tak zachowywali się jej rodzice. To jest niestety często błędne koło. Ona pewnie uważa, że jej się wszystko należy. Mam wrażenie, że dziewczyna robi łaskę, że pracuje. Biedaczka jest zmuszana do zarabiania na siebie. Czy na pewno jest to dobra opiekunka dla Waszego maluszka? Nie moglibyście jej zmienić? Ja znam kilka osób, które nigdy nie pracowały “normalnie”, tylko dorywczo, właśnie jako pomoc domowa czy opiekunka do dzieci. Ale one szanują swoją pracę. Pracują za grosze, ale to jest ich PRACA. Obowiązek, który należy jak najlepiej wykonać, bo jeśli nie, po prostu zostaną zwolnione.

      Życzę Ci powodzenia. Ja bym ja zwolniła.

      POzdrawiam,
      Marta

      • Re: bezrobocie?

        Aha, jeszcze jedno. Nie każdy nadaje się na opiekunkę/opiekuna do dziecka. Trzeba kochać dzieci, trzeba mieć do nich podejście. A nie przyjść do dziecka, odsiedzieć swoje i wyjść.

        • Re: bezrobocie?

          A nie myślałaś o zmianie opiekunki?

          • Re: bezrobocie?

            Zdecydowanie mysle, ze napisalas ogólniki i nie moge sie z nimi zgodzic. Wrecz przeciwnie, moglabym podac setki przykladów przeczących tym teoriom. A to, ze opiekunka siedziala dlugo w domu… hm.. moze jej podejscie do pracy to nie skutek tego siedzenia w domu, a po prostu przyczyna?
            Mysle poza tym, ze trzeba przeżyc to zycie z dnia na dzien i w długach, by móc wyrokowac, czy to człowieka zmienia na niekorzysc w planowaniu wydatków. Czy jest tylko przejawem tego, ze ktos nie umiał gospodarować. Nacielas sie na opiekunke, faktycznie, ale wnioski wyciągnelas zbyt daleko idace wg mnie. Nie powiem – dotycza mnie w jakis sposob opisane przez Ciebie sytuacje, ale mysle, ze nie tylko osobiste przeżycia, ale tez obserwacja zycia kaze mi sie nie zgodzic. Wrecz uwazam, ze czesciej na brak pieniedzy narzekaja osoby, ktore duzo zarabiaja, ale nie umieja ich wydawac. Wydaje sie im, ze maja grosze. Mam takie sytaucje w pracy, kiedy to panie sie dziwily, dla kogo są zasiłki rodzinne, bo przeciez nie ma juz osob, ktore by pracowaly uczciewie (hihi) i zarabialy takie grosze, by lapac sie na zasiłek. A otóż i są…
            Szacunek dla pracy ma tez na pewno wiele bezrobotnych.. czy wszyscy? Na pewno nie… Ale wiele z nich ma ogromny, wierz mi.

            Co nie zmienia faktu, ze taka obrazona za delikatne zwrocenie uwagi opiekunka jest…wrrrr…. ciekawa jestem, ile jej placicie. Pytam, bo w moim miescie opiekunki zarabiaja bardzo malo, np. za miesiac pracy z dwojką dzieci w wielu 2 latek i 8 miesiecy mozna zarobic 300 zlotych. Znam takich, ktorzy dostaja znacznie mniej, ale za jedno dziecko.
            Ale jesli ktos mowi, ze praca jest dla niego zbyt meczaca, to dziekujemy bardzo, jest podobno bezrobocie i znajda sie inni na pani miejsce, no nie?

            • Re: bezrobocie?

              rany boskie 300 zł za dwójkę dzieci????!!!!

              Kaśka z Natusią (2 lata + 3 miesiące 🙂

              • Re: bezrobocie?

                mam 2 pytania
                1) czy niania opiekowała się wcześniej innymi dziećmi? (rekrutowanie niani wśród bezrobotnych wydaje mi się ryzykowne..)
                2) na czym polegało ograniczenie spacerów? przecież lepiej, że dziecko jest cały dzień na powietrzu, a nie kisi się w w domu (a niania w tym czasie np. ogląda tv..)

                Kaśka z Natusią (2 lata + 3 miesiące 🙂

                • Re: bezrobocie?

                  no, niezła opiekunka….
                  chociaż faktem jest, że każdy stara się pracę dostosować w jakiś sposób do swoich planów…. Ale jej zachowanie po zwróceniu przez Ciebie uwagi było dziwne. masz rację, nie można “obrażać się” na pracodawcę.
                  ale nie wiem, co bym zrobiła – jeśłi jest dobra dla synka, są ze sobą związani to może poczekałabym jeszcze ze zwalnianiem.
                  ale jeśli ona nie wyraża żadnych cieplejszych uczuc, to śmiało poszukałabym innej. I naprawdę, bezrobocie jest duże i są jeszcze ludzie, którzy cieszą się z zajęcia.

                  • Re: bezrobocie?

                    Tak, tyle płaci moja znajoma z pracy. Plus dodatki, ale te daje już według swego widzimisię i nie zawsze. Co więcej, uważa że opiekunka się wywiązuje super.
                    Siostra szwagra dostaje za jedno dziecko ledwo powyżej 200 złotych, moja włąsna siostra też tyle zarabiała. Stawki nie zmieniają się od lat, a opiekunki i tak u nas pracy szukają. Może u mnie jest faktycznie większe bezrobocie? Mąż szukał pracy przez 2 lata, zanim znalazł coś za 500 złotych, a nie ma go w domu niemal cały dzień (może to tylko moje wrażenie?), zdarzają się też nocki…

                    To wszystko może wydawałoby mi się normalne, ale kiedy na forum dowiedziałam się, ile bierze opiekunka np. w Warszawie, zaczęłam żałowac, ze nie zostaliśmy w Krakowie, gdzie mieszkał mój mąż. Ja bym tam może pracy w zawodzie nie znalazła, ale opiekunka zarabia więcej niż ja w swojej pracy…

                    • Re: bezrobocie?

                      nie, ja nie wątpię że jest dobrą nianią. Zaskakują mnie tylko rozbieżności między wynagrodzeniem opiekunek w różnych miastach….

                      Kaśka z Natusią (2 lata + 3 miesiące 🙂

                      • Re: bezrobocie?

                        Ja jednak myślę że problem ma inne podłoże. Nie chcę tutaj nikogo oskarżać ani bronić, Bo Ty sama masz największy wgląd w tą sprawę i mogę się mylić. Sądzę że nie chodzi tutaj o żadne bezrobocie czy o to że opiekunka źle wykonuje swoja pracę. Ona przebywa sporo czasu z dzieckiem i zna jedo potrzeby(nie wątpię że Ty ich nie znasz). Skoro dziecko jest zadbane tzn przewinięte, nakarmione, chodzi na spacery, nie płacze, a siedzi w wózku, to co za problem. Skoro dziecko ma zaspokojone potrzeby to jest grzeczne. Moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie by w tym czasie opiekunka oglądała telewizję. Skoro ma wtedy dziecko na oku, na pewno zareaguje kiedy dzieje się z dzieckiem coś nie tak. Wiem chyba o co w tym chodzi. Myślę że skoro Ty dajesz komuś pracę, wymagasz by ta osoba była całkowicie do Twojej dyspozycji, by całkowicie zaspakajała Twoje oczekiwania. Po prostu zachowujesz się jak SZEFOWA!!!

                        • Re: bezrobocie?

                          żartujesz sobie?
                          czy jeszcze nie masz dzieci?

                          • Re: bezrobocie?

                            a czemu spacery sa złe
                            my chodzimy bardzo duzo i Wojtek tez siedzi w wozku?

                            nie pytam by bronic opiekunki, nie, tylko czemu spacer nie?

                            Anies i Wojtuś (23.07.2003)

                            • to chyba nie do mnie!

                              ale to chyba nie jest odpowiedź do mnie!!!!

                              Kaśka z Natusią (2 lata + 3 miesiące 🙂

                              • Re: bezrobocie?

                                Współczuje problemów – ja na szczescie nie miałam jeszcze doświadczenia z opiekunkami i nie zapowiada sie jak na razie. Nie rozumiem tylko o co chodzi z tymi spacerami – to chyba niezle ze maluch jest duzo na dworze? Ja przynajmniej staram sie spedzac z Milunią większość dnia na podwórku. I babcia tez tak bedzie robić.
                                pozdrawiamy

                                • Re: to chyba nie do mnie!

                                  Tez nie mam nic przeciwko spacerom, ale nie wtedy gdy opiekunka podciaga plan dnia malego pod swoj nie liczac sie z jego potrzebami. Problem zaczal sie w tamtym tygodniu gdy zaczela narzekac, ze nie chce jej spac i marudzi. Mysle sobie- ok, dziecko jest alergikiem moze ma problemy ze spaniem. W weekend dziecko jest aniolkiem, spi regularnie co 3 godz.. W poniedzialek znowu to samo- nie spi jej przez 7 godzin. We wtorek po awanturze okazalo sie, ze jednak dziecko sypia i nie ma z nim problemu. Wniosek nasuwa sie sam. Spacery zostaly ograniczone tylko ze wzgledu na wloczegostwo niani. Nie wiem co rozumiecie przez dlugie- 6 godzin dziennie, jak to jest w tym przypadku. Dziecko powienno sie tez rozwijac fizycznie, a nie siedziec przygarbione w wozku.
                                  Kazda matka wie najlepiej co potrzebuje wlasne dziecko- chyba, ze jest slepa i glucha. Poza tym place, to wymagam. Nikt sie mnie nie pyta czy mi jest dobrze gdy wstaje po 5 tej rano i o 7.00 wychodze do pracy i wracam o 17.00. Place jej duzo (1000 zl- Wwa) i nie wymagam zadnych prac domowych, wiec mam prawo rzadac zeby dobrze zajela sie dzieckiem. Ja w pracy nie ogladam tv ani nie rozwiazuje krzyzowek, wiec ona tez nie bedzie tego robic (w jej przypadku boje sie o skrajnosc). Na szczesci maz pracuje w domu, wiec ma na nia oko. Ale podobno w zabawach inwencja sie nie wykazuje, prawie w ogole sie z nim nie bawi.
                                  Juz podjelam decyzje o zmianie, bo stracilam do niej zaufanie (ostatnio zlapalam ja na drobnych klamstewkach) a poz tym nie chce jej ciagle pilnowac. Dzisiaj rano pierwsze jej pytanie- ile ma chodzic na spacery, chociaz wczoraj maz jej powiedzial ile, ale liczyla, ze ja jej powiem co innego. Szlag mnie trafil. Uciekajaca na spacery niania!!!
                                  Poza tym jak uslyszalam o swoim dziecku, ze to zawziety trzpiot bo nie chce spac, a do meza powiedziala, ze jest zlosliwy, to nie wyleciala tylko dlatego, ze musze miec czas na znalezienie kogos innego. Bo jak on zacznie chodzic to sobie nie poradzi, jezeli teraz sobie nie radzi (mojego dziecko jest z tych, ktore wcale nie palcza, ale rosnie wiec wymaga wiekszej uwagi teraz niz kiedys). To chyba rzezcywiscie nie kwestia bezrobocia, tylko jednostkowej checi do pracy.

                                  aga i michalek

                                  • Re: bezrobocie?

                                    Tak zupełnie odbiegając od niani, co do bezrobocia nasuwa mi się refleksja, że zasiłki dla bezrobotnych rozleniwiają w/w. Miałam wśród znajomych, a także w rodzinie osoby bezrobotne i jakoś tak się zawsze zdarzało, że niby szukali pracy, ale tak naprawdę zabierali się do tego dopiero po wygaśnięciu zasiłku
                                    A jeden kolega wprost powiedział, że po co ma się męczyć kiedy za darmo pieniądze dostaje….

                                    Owszem, są pewnie i wyjątki, ale uważam, że tak długie zasiłki to jakieś nieporozumienie.

                                    A bezrobocie jest, tylko ta chęć do pracy…
                                    Wiecie, że u mnie w mieście było kilkanaście miejsc pracy do obsadzenia (szukali pracy dla osób pomagających przejść dzieciom przez jezdnię przy szkołach) i…. nie było chętnych!!! Znalazła się jedna pani Stopka! Tak się ludzie rwą do pracy.

                                    Ola i Ula (24.03.2004)

                                    • Re: bezrobocie?

                                      Ale to się łączy z potwornymi rozbieżnościami w wysokościach czynszów, cen ciuchów i nawet jedzenia, opłat za przedszkola, szkoły, rozrywki itp.
                                      Pozdrawiam

                                      • Re: bezrobocie?

                                        Hmm…. w takim przypadku jest się pracodawcą i szefową, więc to chyba normalne, że się wymaga zaspokajania swoich oczekiwań. Dlaczego nie?

                                        • Re: bezrobocie?

                                          Jakoś mi przykro po tym co przeczytałam…
                                          Właśnie dziś jest ostatni dzień wypowiedzenia. Od jutra jestem bezrobotna z prawem do zasiłku. Zdecydowałam się zostać z małym w domu, więc oprócz poborów męża to będzie jedyny mój dochód – zasiłek… I cieszę się, że go będę miała, bo wiem, że ciężko na niego zapracowałam przez ostatnie 3 lata… Pracowałam za małe pieniądze, ciężko i odprowadzałam składki… Dzięki temu, że będę miała zasiłek będzie mnie stać na pampersy i mleko…
                                          A może powinni mi go zabrać?

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: bezrobocie?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general