Kochane nie wiem co mam zrobić i czy powinnam coś robić bo może samo przejdzie?
Od kilku tygodni moja Zosia bije nas po twarzy,mnie,tate, babcie… Nawet psu się oberwało kilka razy
Zazwyczaj taki odruch ma jak jej zwrócę uwagę np.Uważaj bo sobie przytniesz palce!….wystarczy, ze lekko podniosę głos a ona od razu grozi mi paluszkiem, wymierza mi cios w polik i krzyczy sobie “dibi dibi dibi” (ma roczek)
Od razu wspomnę że u mnie w domu nie ma przemocy, kłótni itp.Zosia nie chodzi do żłobka więc nie ma kontaktu z innymi dzieńmi (bo wiadomo że są rózne) Czasami krzyknę tylko na psa jak szczeka albo piszczy albo zabierze Zosi coś z rączki. Dodam jeszcze że Zosinek to dziecko bardzo bardzo ruchliwe, niogdy nie usiedzi w miejscu 5 min, zawsze w biegu, zawsze rusza łapką, nózką…. Nawet jak zasypia musi zrobić 50 fikołków na łóżku.
Co myślicie? Jak powinnam reagowac na takie zachowanie? Co zrobić by nie biła? Czy to przejściowe? Wygląda jak by ja to bawiło. Moje srogie miny i mówienie “Zosiu tak nie wolno”! nie pomagają
Monia i Zonia(08.10.2004)
11 odpowiedzi na pytanie: Bije po buzi!
Re: Bije po buzi!
Nie wiem, czy pomoże ani nie wiem, czy nie zaszkodzi, ale ja bym spróbowała np. zapłakać, zrobić bardzo sumtna mine, pokazać, że to bardzo boli.
Może Zosia nie zdaje sobie sprawy z tego, że to boli albo kiedyś na poczatku komuś tak zrobiła i ktos zamiast dać jej do zrozumienia, że to źle, po prostu się uśmiechnął.
Pozdrawiam serdecznie “pobitą” mamusię i śliczną Zosię:)
Re: Bije po buzi!
Ale u mnie jest to samo, mała pazurkami orze mi twarz, mam z 15 strupków na twarzy od małej rączki, ale ja nawet nie muszę krzyczeć, biorę ja na ręce i chce dać buzi i ciaaach pazurkami po buzi, wszyscy ja, mąż, prababcia i ciocia, wszyscy jak leci, też nie wiem jak reagować, teraz przjelismy politykę nie reagowania, tylko łapania w porę małej łapki i odsuwania od naszych twarzy…..ignorujemy… A za 2 tygodnie też kończymy roczek
Re: Bije po buzi!
Miriam jest trochę starsza i na pewno już wie, że bicie po buzi nas boli. Czasem w czasie zabawy uderzy któreś z nas i próbuje po raz kolejny a ja wtedy odwracam jej uwagę mówiąć ” o… Miriam robi mamusi “aja”? Jak robisz mamusi “aja”? i bicie w mig zamienia się we wzajemne głaskanie, bez złości i agresji. Wydaje mi się, że zrobienie smutnej miny po takim pacnięciu może dać maluchowi do zrozumienia, że to boli i z czasem dziecko będzie miało tego świadomość dlatego myślę, że warto ją pokazać i za chwilę właśnie zrobić coś dla odwrócenia uwagi brzdąca.
Milena, Miriam 26.08.2004 i Malutek kwietniowy ( 18 tydzień )
Re: Bije po buzi!
Nie pozwól się uderzyć. Złap za rączkę, zatrzymaj i zdecydowanie powiedz, że tak nie wolno. Tak pewnie robisz. Poza tym tłumacz, tłumacz, tłumacz – przy każdej okazji. Ja mnóstwa rzeczy nauczyłam Konrada przy czytaniu książeczek. Roczne dziecko może naprawdę dużo zrozumieć. Bez złości, ale musi wiedzieć, że to jest nieakceptowalne.
Re: Bije po buzi!
Moja Ala za to…szczypie w przypływie niezadowolenia…
Binia & Alicia(ur.10.06.2004)
Re: Bije po buzi!
przejściowe ale reagować musisz 🙂
jak już cię uderzy to pokaż że to cię boli, zrób smutną minkę,
tłumaczyć owszem ale nie za długo, 2 sekundy tłumaczeń wystarczy dla rocznego dziecka 🙂
próbuj ją wyprzedzać i łap rączkę zanim spadnie na ciebie.
i ostroznie z “nie wolno”, bo potem rodzice sie dziwią ze pierwszym słowem dziecka jest NIE, a jak ma być jak ono ciągle słyszy nie wolno bic, nie wolno tego dotykać, nie wolno tam chodzić, nie wolno tym sie bawić, itd ;-)))
Re: Bije po buzi!
Mój syncio ma 13 mies. i też zaczyna bić po twarzy. Nie pozwalam na to!
Re: Bije po buzi!
Nie mam jeszcze doświadczeń praktycznych ale…tak sobie myśle, ze skorzystałabym z rady magduchy.
Jonatan (20.04.2005)
Re: Bije po buzi!
Skądś to znam
Mati robi to samo. Mnie ta jakby się troche obawiał albo próbuje. Za to tate bije jak tylko mu coś nie pasuje. Moim zdaniem to efekt tego że tata mu na wszystko pozwala. Ja za każdym razem powtarzam że mamy się nie bije, albo stanowczym głosem mówie hamuj troche!, albo że mama będzie płakać, wtedy Mati też zaczyna płakać i daje spokój.
Mati bije nawet dzieci na obrazku, siebie w lustrze, nie wiem skąd się bierze taka agresja? U nas podobnie jak u Ciebie nie ma w domu przemocy. Chyba to taki wiek, Mati ma tak właśnie chyba jak skończył roczek reaguje tak zawsze jak mu coś się zabroni, albo jak chce zwrócić na siebie uwage.
Trzeba przeczekać, nie pozwolić sobie na to i tłumaczyć do bólu…
Re: Bije po buzi!
A za włoski Zosinek Cię nie ciągnie? adaś to jak nie przyleje po buzi, to niewiadomo kiedy złapie mnie i ciągnie za włosy sprawiając duży ból. I faktycznie sprawia mu to frajdę 🙁
Adaś (29.10.2004)
Re: Bije po buzi!
Zrezygnowałam ze słowa “nie wolno”, owszem czasami złapie rączkę ale zaczęłam pokazywać Zosi ze to boli. Popłakuje i robie smutną minę mówiąc” bolało mamusie”Jednak staram się od razu czymś ją zając, wyciągam jakąś książkę lub mówie ” zobacz a co tam jest” Zosiek od razu zapomina o biciu i ucieka dalej demolować mi mieszkanie
Doszłam do wniosku,że to naprawdę przejściowe. Nie ciągnie mnie za włosy, nie szczypie, nie gryzie.
SysiM-Mati bije dzieci w ksiżkach a Zosia wszystkie całuje. Najlepiej jak ogląda jakies poradniki gerbera czy hippa, bo każda strona dostaje buziaka No i dzidzia w lustrze obowiązkowo też:)
Dziękuję za Wasze opinie. Pozdrawiam,
Znasz odpowiedź na pytanie: Bije po buzi!