Dziewczyny, poradźcie jakiej firmy są dobre bluzki dla dzieci, tak żeby wystarczyły dla Konradka i bliźniaków?(tzn nie rozwlekły się po kilku praniach, no i kolory nie traciły) Mi się sprawdziły George, a wam?
Macie jakiś ulubionych sprzedawców?
A spodnie?
29 odpowiedzi na pytanie: Bluzki dla dzieci – jakiej firmy najlepsze?
bluzki: zara, cichild, mac kays (te 2 ostatnie zakupuję na allegro – świetna jakość)
i kurcze nie pamiętam czy dzieć ma inne Hmmm… bo głównie allegro obstawiam i zarowskie wyprzedaże;
spodnie: każde z dziurami na kolanach 🙂 ale głównie zakupuję w H&M
Tej drugiej firmy cichild nie ma nic na allegro. Gdzieś jeszcze są?
Tak lubi Krzyś dziurawe spodnie?;):)
sorki, błąd
CICHLID
teraz jest malutko, ale jeszcze niedawno ta firma ”rządziła” na allegro 🙂
u nas h&m, next, george z tego co pamiętam
Zara, H&M u nas sie jakosciowo sprawdzaja. Mamy tez pare sztuk nexta i to jest naprawde rewelacja.
polecam marke ‘cheerokee’ z tesco, poza tym zara, hm, george i 5-10-15
Najbardziej jestem zadowolona z C&A (nie kupuje tego w PL – nie wiem czy jakosc ta sama). Kilka bluzek mamy z Kappahl, MacKays, Cubus i Cheerokee – rowniez dobrze sie trzymają. Teraz testuje TEX z karfura.
5-10-15 to u nas porazka – co rusz gdzies puszcza szew, a poza tym mloda m problem z wcisnieciem glowy przez otwor w ich bluzkach 😉 Bluzki z H&M czesto nam sie rozciagaja.
Sądzie to samo o 5-10-15 – juz nawet tam nie wchodze. Kolory bluzeczek maja ciekawe (dla dziewczynek), ale po kilku praniach pruja sie na szwie, i maja bardzo ciasne otwory na glowe.
Najbardziej lubie mothercare, zare, nexta, chichlid, h&m.
Ja również polecam te firmy.
Next-rewelacja-tylko w Polsce w sklepie firmowym były takie ceny,że szok-nie wiem czy coś się zmieniło,bo byłam świeżo po otwarciu.
Ula-niedługo będziemy mogły C&A kupić u siebieHura!-porównasz czy jakość taka sama.
Ciuchów 5-10-15 nie lubię,a H&M też nam się często rozciągają.
Myślałam, że to ja mam tylko z tym problem, główka się nie mieści, puszczają na szwie nie wspoimnając o kolorachHmmm…
teraz testujemy cheeroke, po kilku praniach kolor nadal ten sam
stawiam na ZARE…..
na wyprzedazach po 19-25 zł za koszulke a na koncu wyprzedazy po 4-9 zł…warto kupic na zapas…marcin od roku ma koszulki z zary,codziennie w przedszkolu wzbogacone o obiadek,wszystko sie spiera,kolorki nadal takie same,nic się nie pruje,bawełna milutka (nie przezroczysta).dla mnie rewelacja.wyglądają jak nowe.
nawet w sezonie mozna kupic koszulki po 16 czy 19 złotych z serii “basic” -zwykłe jednobarwne z długim lub krótkim rękawkiem (w zależnosci od sezonu)nosza się rewelacyjnie.polecam bardzo….
5.10.15 to jakosć gorzej niż targowa -ma chyba 2 koszulki i po kilku praniach do wyrzucenia….
glownie h&m i zara, sporo cheeroke z tesco – wbrew pozorom naprawde wytrzymale i dobre, early day’s /ale tu juz koncowka teraz – kilka sztuk/,c&a, coccodrillo.
z daleka omijam 5.10.15 – stosunkowo drogo i bardzo kiepska jakosc.
i Zare, i Kappahla i chyba Cubus tez?
NARESZCIE!!
5 10 15 mam, no najlepsze nie są, delkatnie mówiąc, zarę przejrzałam, ceny nieco wysokie.
Next kilka mamy, trochę się spierają podkoszulki, za to spodnie są mega wytrzymałe.
O Cubusie nie słyszałam.
Ja mam tylko pare sztuk z allegro, w sklepie jeszcze nie kupowalam, chyba ze raz w Pradze na wyprzedazy. Bluzka to bluzka, chocby nie wiem jak swietna jakosciowo to jednak pulap cenowy ma swoje granice 🙂
A propos 5-10-15 to bluzeczki firmowane nazwa “giggy” sa duzo lepszej jakosci niz te 5-10-15. Mamy pare, niektore juz sporo za male, a nadal wygladaja swietnie i po praniu nic sie z nimi nie dzialo.
Tak samo jak “Logg” w H&M tez wydaje mi sie nieco lepszy niz typowy H&M.
Ja wlasnie w bluzkach “giggy” mialam za ciasny otwor na glowe.
Znasz odpowiedź na pytanie: Bluzki dla dzieci – jakiej firmy najlepsze?