To juz drugi raz kiedy odlozylam szczepienie. Naczytalam sie o skutkach ubocznych (komplikacjach) po szczepieniu (w literaturze anglojezycznej). Wiem to sa przypadki jednostkowe, ale strasznie, strasznie sie boje o moja Malenka. Z drugiej strony pediatra daje mi do zrozumienia ze jestem lekkomyslna nie szczepiac… I jak szczepilam mojego synka starszego to nawet nie mrugnelam okiem, wiedzialam ze trzeba i koniec i nie znalam tego zagadnienia z drugiej strony.
Moja kolezanka czekala do 6 miesiecy az system immunologiczny sie wzmocni, inna – dawala kazda szczepionke osobno (nie w mieszankach).
Napiszcie jak Wasze Malenstwa i Wy to przezylyscie. Czt tez mialyscie takie dylematy? Poszlyscie same czy z mezami? Czy duzo plakaly, czy goraczkowaly Wasze Bobaski?
Pocieszcie…
dididi i…
Michalina Juliana 11.06.2004
11 odpowiedzi na pytanie: Boje sie szczepic moje malenstwo…
Re: Boje sie szczepic moje malenstwo…
moja Ala jest wczesniakiem urodzonym 3 miesiące przed terminem i nie miałam takich obaw, wręcz odwrotnie – wiedziałam, że muszę zaszczepić jak najszybciej, żeby uniknąć chorób
jeśli boisz się to zainwestuj w płatne szczepionki, są drogie, ale moje dziecko nie miało po nich żadnych dolegliwości i szczepiona była szczepionkami skojarzonymi (3-4 w jednej szczepionce), pewnie że mogą się zdarzyć powikłania, ale ich prawdopodbieństwo jest tak małe (przy tych lepszych szczepionkach), że nie widze podstaw do takiej paniki
byłam z mężem, dziecko płakało tylko w momencie wkłucia i to raczej symbolicznie i jak juz pisałam nie miało żadnych skutków ubocznych
przemyśl to jeszcze…
Re: Boje sie szczepic moje malenstwo…
Ja kupiłam płatne szczepionki, wszystko było po nich ok.
Jak się dziecko urodzi to ma jeszcze przeciwciała od matki, potem ta ilość systematycznie spada, dziecko ma coraz słabszą odporność i chyba (ale tego nie jestem pewna), tak koło 6-7 miesiąca zaczyna produkcję własnych przeciwciał.
data właściwa to: 6/8/2004
Re: Boje sie szczepic moje malenstwo…
Dla mnie Twoje zachowanie jest nieodpowiedzialne! To jakiś ciemnogród! Nie szczepiąc narażasz dziecka na choroby które mogą być niebezpieczne dla jej zdrowia i życia! Przecież to właśnie po to wymyślono szczepionki. Mój Bartosz nie miał ŻADNYCH powikłań po szczepieniach. Wiadomo, że muszą pisać o wystąpieniu ewentualnych objawów ubocznych – takowe są nawet po polopirynie. Ciekawe, czy brałąś kiedyś polopirynę? A wiesz że jednym z obajwówó ubocznych jest mozliwość wystąpienia krwotoku? Twój sposób myślenia mnie zaskakuje. Narażasz swoje dziecko…
Re: Boje sie szczepic moje malenstwo…
nie dziwie Ci sie ze sie boisz… ja też bardzo się boję każdej szczepionki. Chyba zbyt dużo sie naczytałam i nasłuchałam na temat skutków ubocznych. Dlatego p[odaje mojej córeczce płatne szczepionki. Musze Ci powiedzieć, że nie miała żadnych reakcji poszczepiennych. Nawet płakała tylko w czasie ukłucia.
Pozdrówka
Aga i Kaja 14.05.2004
Re: Boje sie szczepic moje malenstwo…
Zrozumiałe, że się boisz. Powikłania są rzeczywiście sporadyczne, raz na 100 000 dzieci, ale fatalne w skutkach. Wiem to od mojej lekarki -neurologa. Ona przepisała nam bezpieczną szczepionkę Infanrix. Nie wystąpiły żadne dolegliwości. Szczepionka kosztuje ok.70 zł – jedna dawka. Polecam. Dodam, że moje dziecko też jest wcześniakiem, na dodatek niedotlenionym. Trzymaj się i nie panikuj aż tak. Wszystko będzie dobrze.
Niki i Nineczka 21.01.2004.
Re: Boje sie szczepic moje malenstwo…
Wg mnie szczepienia odkłada się z jakichś ważnych powodów np choroba dziecka, a tak powinno trzymać się ustalonych odgórnie terminów. Chyba zostały one rozsądnie ustalone, a powikłania występują bardzo, bardzo rzadko, ale i tak przecież nikt tego nie przewidzi…
Lepiej nie czytać za dużo fachowej literatury bo rzeczywiście rodzą się wtedy różne wątpliwości, a jak nie ma się wiedzy medycznej, to trudno je wyjaśnić.
Bądź dobrej myśli i idź na to szczepienie jeśli dziecko jest zdrowe.
Pozdrawiam,
<img src=”/upload/44/6/_329390_n.jpg”>
Re: Boje sie szczepic moje malenstwo…
ja na szczepienia zawsze chodzę sama z córcią i zawsze kupuję płatne, lepsze szczepionki. do tej pory wszystko było ok, żadnej gorączki, opuchnięcia w miejscu szczepienia i innych skutków poszczepiennych nie było więc głowa do góry, przecież to dla dobra maleństwa więc powinnaś iść z małą na szczepienie :), trzymam kciuki
carina i olivka 07.02.04
Re: Boje sie szczepic moje malenstwo…
my mamy darmowe i tez nic, zadnej reakcji
no po odrze swince rozyczce była temperatura po 10 dniach, ale to chyba od zeba bo za jakis czas zrobił sie krwiak
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Boje sie szczepic moje malenstwo…
Mój bobasek to prawie 10m-na Marysia. Twoje dylematy to normalka, każda mama boi się o swoje dziecko i każda mama takie dylematy ma. Ja też je miałam odnośnie szczepienia. Szczepiłam małą kupujac szczepionki na własną rękę u pani doktor w prywatnym gabinecie.INFORMIX IPV+HIB. Mała znosiła szczepienie bez żadnych powikłań,bez podwyższonej temp. itp. tak jak zapewniła pediatra.Z tego co słyszłam, w przychodniach dysponują szczepionkami nieoczyszczonymi co w większości przypadków kończy się m.in.podwyższoną temp. i ogólnym rozdrażnieniem maluszka.Dlatego zdecydowałam się na zakup szczepionek żeby tego uniknąć i jest faktycznie super:-)
Re: Boje sie szczepic moje malenstwo…
Nie slyszalam nic o jakis skutkach ubocznych szczepionek. I moze to i lepiej… Ja wychodze z zalozenia ze warto szczepic dziecko. Po co ma zachorowac na Wzw czy gruzlice! Maja placze podczas szczepienia i to bardzo. Z miesiaca na miesiac jest coraz madrzejsza i bardziej zdaje sobie sprawe co sie dzieje… Na szczescie bardzo szybko udaje mi sie ja zagadac i zabawic jakas zabawka…
Po szczepieniu nie marudzi i nie ma goraczki. Dobrze znosi.
Nie mam zlych wspomnien zwiazanych z dotychczasowymi szczepieniami… Najgorsze wspomnienia mam z pobrania krwi Majci! To byla przesada!
Pozdrawiam
A ja bym chciała…
Kolejny raz ja.
Ja akurat chciałabym zaszczepić już dziecko, bo szczepienie jest przełożone kolejny 6 raz ! Powodem jest bakteria we florze żołądkowej -klebsiella pneumoniae 🙁 Ciągnie się to już 3 miesiąc, dziecko przyjmuje różne leki, a teraz jeszcze zaczyna się ząbkowanie !!!
Pozwolenie na szczepienie będzie dla mnie radosną informacją, że dziecko jest zdrowe !!!
Jak widzisz, są różne problemy, u Was jak się domyślam ich nie ma, więc lepiej nie stwarzać ich w myślach.
Życzę wszystkiego dobrego !
Pozdrawiam,
Kodo i Kuba
Znasz odpowiedź na pytanie: Boje sie szczepic moje malenstwo…