Witajcie!
Dziś od rana poczułam 3 silne bóle w podbrzuszu i wieczorem 1 raz – dokładnie na lini gdzie zaczynają się włoski na wzgórku łonowym. Zastanawiam się czy to groźne bo ból był dość silny. Obecnie jestem w końcu 19 tc i nie wiem co robić. Boje się, bo nigdy mnie nic do tej pory nie bolało.
Wiem, że zdarzają sie bóle wiążadeł macicy, ale nie wiem gdzie one się dokładnie znajdują. Pomóżcie proszę.
Ania
7 odpowiedzi na pytanie: bóle podbrzusza w połowie ciąży
Re: bóle podbrzusza w połowie ciąży
mnie cos tam dźga, ale bardziej po bokach, nie sa to silne bole i raczej sporadyczne, np. kiedy kaszle, jezeliCiebie boli tak mocno i to na srodku, to sama nie wiem czy to wiazadla…, moze zadzwon do gina i zapytaj…, bo nigdy nic nie wiadomo, ale przede wszystkim nie denerwuj sie:) pozdrawiam
Re: bóle podbrzusza w połowie ciąży
takie bóle jak opisujesz to też mi się przydazaly i wiem ze nie sa one grozne i byly wlasnie po bokach i tez jak kaszlalam. Ale nie wiem co z tym środkiem brzucha. Narazie mi przeszło ale jak jeszcze będzie bolało to zadzwonie.
Moze któras miala takie bole na srodku?
Re: bóle podbrzusza w połowie ciąży
Tez jestem ciekawa co to moze byc, bo sama takie bole miewam oprocz tych “wiazadlowych”
Vaska
To i ja podobnie…
U mnie podobnie pojawiły się wczoraj lub przedwczoraj bóle. W pierwszy dzień pod sam wieczór bolał mnie cały brzuch – raczej określiłabym to jako skurcze. Pomógł ciepły prysznic i sen. Jednak bardziej skłonna byłabym do tego, że centrum bólu zlokalizowane było bardziej po bokach i tłumaczę to sobie bólami wiązadeł.
Natomiast na drugi dzień, także dziś zdarza się od czasu takie jakby ukłucie z bólu w dolnej części brzucha i po bokach. Mam nadzieję, że po prostu wiązadła (wiem, że mogą bardzo boleć w ciąży) i że poszerza mi się macica i wszystko tam.
Nie chce na razie panikować, ale chętnie poczytam wypowiedzi doświadczonych koleżanek.
Wizytę u gina mam w piątek i jak się nie nasilą bóle i nie pojawią się inne niepokojące objawy to do piątku dotrwam.
Pozdrawiam
Jola, Maciuś i
Re: bóle podbrzusza w połowie ciąży
Mnie przez całą ciążę ciągle coś pobolewało i się kurczyło. Może te bóle to właśnie skurcze Braxtona_Higsa (nie wiem jak ich się pisze :)) które powoli maja prawo a nawet obowiazek zacząc się pojawiać (taki trening macicy). A może to bóle więzadeł (te bóle raczej umiejscawjają się z boku) lub związane z rozciąganiem się mięśniówki macicy. Jednakże każdy niepokojacy ból powinnaś skonsultować z lekarzem żeby sprawdził czy wszystko okej – czy szyjka się nie skraca na przykład.
Napewno spokojnie możesz a nawet powinnaś wziąść sobie No-spę (3×1 tbl)
Agata + Ania 7.09.2004
Re: bóle podbrzusza w połowie ciąży
Witajcie!
Noc przespałam spokojnie – nic nie bolało – zobaczymy jak będzie dzisiaj. Do lekarza nie dzwoniłam, bo chyba jak ból jest krótkotrwały to wydaje mi się, że nic się tam złego nie dzieje. Wyczytałam, że od 19 tc dzidzia zaczyna szybko rosnąć, więć pewnie macica musi nadążyć za nim i to przez to. Jutro i tak muszę dzwonić do lekarza to jakby co to go zapytam.
Ale i tak piszcie dziewczyny o takich przypadkach z waszych doświadczeń, to naprawde pomaga chociażby psychicznie, że nie tylko MNIE boli – naprawde mnie troszkę uspokoiłyście.
Bardzo dziękuję i pozdrawiam
Ania
Re: bóle podbrzusza w połowie ciąży
Możesz być spokojna, nie ttylko Ciebie brzusio boli. Ja za pierwszym razem sie bardzo wystraszyłam bo ja mnie złapał taki ostry ból to ledwo się dowlekłam z krzesła do łóżka i to dzięki mężowi. Teraz takie bóle zdarzają się rzdako a lekarz mi wytłumaczył dokładnie co gdzie teraz mam 🙂 i sprawa stała się jasna: to wiązadła! Nadal jestem jpod wrażeniem tego ile to maleństwo potrafi sobie wygospodarowc miejsca w środku 🙂 pozdrawiam cieplutko
Ewcia
Znasz odpowiedź na pytanie: bóle podbrzusza w połowie ciąży