Kochane,
4.11 urodziłam synka Jasia. Niesttey ostatni okres porodu wspomagany był oksytocyną. Cz to może mieć wpływ na laktację? Nie miałam nawału mlecznego. I jakby tego mleczka coraz mniej:( Mały w nocy się najada i spi po 4, 5 godzin, ale w dzień cały czas by spędził przy cycu:( co się dzieje?
Aba i Jaś (04.11.03)
7 odpowiedzi na pytanie: Brak nawału mlecznego
Re: Brak nawału mlecznego
Witaj
U mnie też nie było nawału mlecznego. Mój malec najada się (byliśmy na ważeniu).W dzień je różnie-na początku jadł co 2-2,5 godz., kilka dni jadł nawet co godzinę lub wisiał przy cycku ze 2 godz. W nocy budzi się co 2,5-3 godz.
Więc chyba u Ciebie też jest ok. Myślę, że tak jak ciąża, tak karmienie to sprawa indywidualna-dziecko je tyle ile potrzebuje.
a ważyłaś już maluszka?
Marta i Mateuszek ur.26.10.2003
Re: Brak nawału mlecznego
ważenie jutro:)
tez sobie tłumacze że skoro śpi to się najada:) boję się tylko żeby nie stracic pokarmu… przestaję się bać bo od bania może się to stać:)
Pozdrowienia od spóźnialskiego październikowego Jasia dla punktualniutkiego październikowego Mateuszka:)
Aba i Jaś (04.11.03)
Re: Brak nawału mlecznego
Nie wiem, jaki wpływ na laktację ma oksytocyna. Ja również nie miałam nawału mlecznego (rodziłam bez żadnego “wspomagania”). Na początku w ogóle nie miałam pokarmu. W szpitalu Igi byl karmiony sztucznie, bo mimo ciągłego przystawiania do do piersi pokarmu nie było. Leakrka mówiła, że mi to w psychice siedzi… Po powrocie do domu staralam sie nie dawać dziecku sztucznego mleka, tylko niemal non-stop siedział przy mojej piersi. Aż zaczął się najadać. I karmię go piersią do dziś, choc nigdy nic mleko mi nie kapało. No, a karmię piersią synka do dziś.
U Ciebie na pewno też się ułoży, bądź cierpliwa i dobrej myśli.
Powodzenia
Ania i Igor (01.07.03)
Re: Brak nawału mlecznego
Daj znać ile waży Twoje dzieciątko…
Marta i Mateuszek ur.26.10.2003
Re: Brak nawału mlecznego
ja porod mialam wspomagany oksytocyna od poczatku i na 3 dobe mialam nawal mleczny, ktory niestety nie jest przyjemna rzecza…..
W tej chwili mala sie najada w dzien, a najbardziej rano, gdy mam cycki pelne. Najgorzej jest wieczorem, jakos malo w cyckach, ja zmeczona, kregoslup mnie boli. Wczoraj sciagalam pokarm laktatorem i ledwo sciagnelam 20ml. Wcale sie nie dziwilam, ze mala taka marudna od 3 dni wieczorami i spac nie chce, wiec meza o 22 wyslalam po mleko w proszku aby nakarmic mala. Napoilam ja mlekiem co sciagnelam a potem mieszanka i usnela 🙂
Ale najgorsze jest to, ze mala zasypia o 23 a budzi sie dopiero kolo 8 rano(juz tak 3 raz dala nam pospac w nocy), i podejrzewam, ze dlatego mam takie problemy z mlekiem. Ale na dzisiaj jestem zabezpieczona, w lodowce czeka 100ml mojego mleczka na wieczorne karmienie 🙂
Pozdrawiam
Aga i Jagódka ur. 28.10.2003
Re: Brak nawału mlecznego
Nawał mleczny miałam w 3-4 dobie, akurat po wyjściu ze szpitala. Natomiast ostatnio mam problemy, bo jakbym miała mniej pokarmu. W nocy mała śpi ok. 3 godzin, je po 1/2 godziny. W dzień natomiast śpi różnie, często wybudza się co 15 min i np. ssie piąstki (bo pewnie jest głodna), a przy cycu spędza nawet 1-1.5 godziny. Znajoma położna powiedziała, że to za długo, bo zdrowy noworodek opróżnia pierś w pół godziny. W poniedziałej jedziemy zważyć małą i “wóz albo przewóz”
Pozdrawiam Październikówki
Małgosia i Weronika – 29.10.03
Re: Brak nawału mlecznego
Niestety Maly wg naszej wagi stracił 30g:( hmm połozna pocieszyła mnie że przez pierwsze dwa tygodnie dziecko może jeszcze tracic na wadze, ale później to już musi przytyć.
ehhh cyce jak balony tylko co z tego jak nieproduktywne:(
Aba i Jaś (04.11.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Brak nawału mlecznego