Witam serdecznie!
Nie sadzilam, ze znajde sie na tym forum.
Dziewczyny, dwa dni temu zauwazylam plamienie – taka rozwodniona stara krew. Wczoraj zrobilam USG, podczas ktorego lekarz stwierdzil, ze pecherzyk ciążowy jest (10 mm), ale pęcherzyka żółtkowego i zarodka nie uwidoczniono.
Stwierdzil, ze jest to wczesna ciaza zagrozona.
Jestem w 5 tygodniu po zaplodnieniu i wydaje mi sie, ze powinno byc juz widoczne serduszko, a tu nic, nawet zarodka. Martwie sie bardzo.
Spotkałyście moze taką sytuacje? Co myślicie o tym? Czy mam miec jeszzce nadzieje, ze za tydzien na ponownym usg bedzie juz cos widac? Poradzcie mi cos prosze.
Kate
Lutówka 2004
9 odpowiedzi na pytanie: brak zarodka w 7 tygodniu!
Re: brak zarodka w 7 tygodniu!
Witaj,
Wiem, że bardzo się martwisz…wiem…proponuję Ci poczekać, dać szansę maluszkowi i sobie. Nie wiem jakie miałaś usg (przez fałdy, czy dopochwowe?), ale może trzeba troszkę jeszcze poczekać. Postaraj się mysleć pozytywnie. Zobaczysz, za tydzień już o nas zapomnisz i ze szczęśliwą buzią będziesz plotkować na “oczekujących” – czego życzę Ci z całego serduszka.
Pozdrawiam,
Kasia
Re: brak zarodka w 7 tygodniu!
KAsia ma racje !
Poczekaj jeszcze z tydzien ! Czasem tak wczesne badanie usg moze nie zdiagnozowac akcji serca. A moze to było jakies “stare ” usg.
pozdrawiam,
Edith
Re: brak zarodka w 7 tygodniu!
I ja jestem za tym by dać sobie troszkę czasu. To jeszcze wczesna ciąża przy sprzęcie nie najwyższej jakości czasem mozna niewiele zobaczyć. Spróbuj się nie zamartwiać, bo to może zaszkodzić i Tobie i maleństwu. I daj Wam szanse – też uważam podobnie jak dziewczyny
pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia
ika
Re: brak zarodka w 7 tygodniu!
Nie martw sie tylko poczekaj jeszcze troszke., ja bylam w podobnej sytuacji. Mialam USG w 6 tygodniu i widac bylo dwa puste pecherzyki plodowe bez zarodkow. Lekarz zalecil powtorzyc USG lecz niestety w moim przypadku nic sie nie zmienilo. Proponuje Ci zbaddzac poziom Hcg, to powinno rozwiac twoje problemy.Odpisz co sie dzieje i nie martw sie. Jestesmy tu poto by sobie pomagac. Jak chcesz to napisz na moj [email]e-mail. Agaborawski@netscape. Net[/email]
Re: brak zarodka w 7 tygodniu!
Kasiu, najważniejsze – spokój. Spróbuj mniej się denerwować, poleż trochę. I tak szybko jak to możliwe gnaj do dra, musi coś zaradzić na plamienie (a może już przeszło?). Co do USG, to może do zapłodnienia doszło stosunkowo niedawno i jeszcze jest za wcześnie, żeby COŚ zobaczyć??? (mogła Ci się przesunąć owu, plemniczki mogły dopaść jajeczko jeszcze chwilkę później???). Pliz, martw się jak najmniej. Mogę tylko życzyć Ci żeby wszystko było dobrze i właśnie to robię. Trzymaj się. Daj znać co i jak. Pozdrawiam cieplutko, Agnieszka
agapa
[Zobacz stronę]
Re: brak zarodka w 7 tygodniu!
Dam znac za 5 dni, gdy zrobia mi drugie USG.
Gin czuwa nade mna, ale co mozna w takiej sytuacji wiecej zrobic? Czekac cierpliwie.
Dziekuje za slowa nadziei. Pozdrawiam również.
Kate
Lutówka 2004
Re: brak zarodka w 7 tygodniu!
Wielkie dzieki Aga! Przykro mi, ze Ciebie to spotkało.
Bardzo mi przykro. Czekam jeszcze 5 dni do USG, jesli do tego czasu nic zlego sie nie stanie to sie okaze, czy zarodek sie pokazal.
Serdeczne dzieki za mail. Jak bede miala wiecej sily i czasu to napisze. Pozdrawiam!!
Kate
Lutówka 2004
Hej Kate!
Czsc Kate, wlasnie weszlam na to stronke i pomyslalam sobie o Tobie. Napisz jak Twoje USG. Trzymam za Ciebie kciuki i wiedz ze nie jestes sama. Glowka do gory.
Trzymam kciuki
Domyślam się, że napięcie u Ciebie sięga zenitu. mam nadzieję, że tak naprawdę tutaj tylko zajrzysz stwierdzić, że wszystko było tylko wielką pomyłka a dalej sobie będziesz mieszkac na oczekujących. Agnes ma rację, trzymamy kciuki
ika
Znasz odpowiedź na pytanie: brak zarodka w 7 tygodniu!