Hej dziewczyny, wczoraj po południu zauważyłam na mojej wkładce dużą brązową plamę, to było bardzo gęste i kleiste bez śladu krwi no i brzuch też mnie jakoś specjalnie nie boli… Czy któraś z Was miała tak w pierwszym trymestrze i nie było to poronienie? Pocieszam się tym, że podobno mogą pojawic się plamienia, ale z drugiej strony mogą one poprzedzac poronienie, dzisiaj idę do lekarza, ale dopiero wieczorem i do tego czasu chyba umrę ze strachu:(. Z góry dziękuję za odpowiedzi…
48 odpowiedzi na pytanie: Brązowe plamienia
Dwa razy miałam – raz miałam plamienie, samo przeszło, ale skończyło się poronieniem miesiąc później (jak się potem okazało zarodek już od miesiąca się nie rozwijał), drugi raz plamienie rozwinęło się w krwawienie, dostałam progesteron i mam już dwulatka :).
Idź do lekarza.
Gdybyś zaczęła krwawić nie czekaj do wieczora, tylko idź do najbliższego szpitala gdzie mają ginekologię lub położnictwo – w ciąży nie powinni Cię odesłać bez badania.
do lekarza!
Ja miałam coś takiego trochę później po 5 miesiącu. Była to wydzielina koloru cappucino. Wcześniej współżyliśmy z mężem i widocznie to było od tego bo przy abstynencji mineło:) Ale poszłam do lekarza by się nie denerwować i tobie radzę to samo!!! My mozemy tutaj wypowiadać się na różne tematy ale lekarzami nie jestesmy:)
Miałam w 7tc, dostałam leki na podtrzymanie,
tak jak dziewczyny radzę nie zwlekać z wizytą u lekarza
U mnie niestety plamienie zakonczyl sie poronieniem w 5 tc. Nie czekaj lec do lekarza.
Dorcia, nie martw się, pewnie to nic groźnego, bierzesz przecież luteinę
ale do lekarza koniecznie idź
ja w tej ciąży tak miała, wstałam z łóżka i była mała plamka a od tego sie zaczęło, niby niewinna plamka a wszystko zepsuła :(…idz do lekarza natychmiast
do lekarza marsz…ja tak miałam w 7 tygodniu ciąży dali mi duphaston no i teraz już jest wszystko Ok
![]()
To być może za małą dawkę?
Czasem i w zastrzykach się dostaje…
Lekarz!
Lekarz i więcej progesteronu. Ja nie wiem czy bym duphastonu do luteiny nie dodała. Może lepiej na taki lek zareagujesz. Jeśli pracujesz to zwolnienie lekarskie od zaraz. Leż i odpoczywaj.
Lekarz niech koniecznie zrobi USG, aby sprawdzić czy to nie jakiś krwiaczek.
Będzie dobrze to się bardzo często zdarza i tragedii nie ma, ale lepiej uważać, bo są też negatywne przykłady!!
Najważniejsze,że bez śladów krwi,ale leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć. Może zazrodek potrzenuje więcej spokoju na porządne zagnieżdżenie się.
Czasem takie plamienia się zdarzają podczas implantacji,ale nie wolno ich bagatelizować.
Mój gin zabronił mi też współżyć do mniej więcej 12tc, bo najczęstszą przyczyną poronień do tego czasu był właśnie seks, z racji obkurczających się naczynek i słabszego przepływu krwi no i skurczów macicy.
Ja już po wizycie…. Najlepiej nie jest… Serduszka jeszcze nie widziałam tylko sam pęcherzyk, ale moja ginka wcale się temu nie dziwiła. Bardziej niepokojące jest to moje plamienie. dostałam doraźnie zastrzyk z progesteronu, zwiększyła mi dawkę luteiny, mam leżec i odpoczywac, a w razie pojawienia się krwawienia zaraz do szpitala… Do niej mam zgłosic się za dwa tygodnie. U mnie może byc róznie, może się udac albo nie, ale nie zamierzam się poddawac…
Dziękuję wam wszystkim za wypowiedzi i kciuki, jestem dobrej myśli:)
trzymam kciuki, wierzę, że wszystko będzie dobrze
Witam,ja miałam tak samo plamienia przy pierwszej ciąży+ogromny ból brzucha,niestety skończyło się poronieniema teraz zaczyna się to samo, zaczęłam brać luteinę i lekarz kazał czekać,leżeć i bardzo uważać,duphastonu nie wezmę bo właśnie po nim za pierwszym razem zaczęłam plamić,ale wiem że tym razem musi być dobrze
nie martw się będzie dobrze!!!!!! trzymam za Was
u mnie jest podobnie, też poroniłam pierwszą ciążę, a teraz miałam plamienia w terminie @ mi lekarz kazał brac duphaston tylko jeśli plamienia się powtórzą. musimy byc dobrej myśli!!!! będzie dobrze!
u mnie też właśnie teraz powinna być @,ale na szczęście jej nie ma i mam nadzieję że plamienia szybko się skończą,
a brzuch Ci boli? albo masz inne dolegliwości?
Hej u mnie na szczęście bólu brzucha nie ma jedynie sporadyczne kłucie w jajniku, mocne plamienie miałam w poniedziałek, a wczoraj na wkładce pojawiła się tylko niewielka plamka, mam nadzieję, że to już się nie powtórzy. Z tego co mówiła moja ginka to podobno luteina jest bardziej skuteczna w utrzymaniu ciąży niż dupek, ale ta dopochwowa, nie pod język, nie wiem z czego to wynika z tych emocji nawet się nie spytałam.
tygrysek, gosia trzymam za was mocno kciuki, trzeba wierzyc, że będzie dobrze:)
ja zaczęłam plamic we wtorek albo we środę(tydzień temu), myślałam że to początek @, ale brzuch mnie nie bolał i ta @ wcale się nie rozkręciła, zrobiłam test, wyszedł pozytywnie. ostatni dzień plamień to był poniedziałek, trochę długo, ale mniej więcej tyle trwały moje ostatnie @. lekarz powiedział żeby takimi plamkami w terminie@ się nie przejmowac. moja koleżanka do 4 mies nie miała pojęcia że jest w ciąży bo na początku miała normalnie@ (troszkę mniej obfite, ale żywa krew)
Znasz odpowiedź na pytanie: Brązowe plamienia