Cześć
Biorę bromergon od 5 dni, znoszę go na razie bezboleśnie, ale jestem jakaś płaczliwa, wzruszam się na każdym kroku. Wczoraj np. popłakałam się jak oglądałam Wałęsę na Ukrainie ( nie, nie jestem nienormalna ). Czy bromergon moze doprowadzać normalną kobietę do łez? 🙂
Karla33
2 odpowiedzi na pytanie: Bromek a psychika
Re: Bromek a psychika
Wiec- ja juz jestem po 1 opakowaniu.I powiem ci, ze jakys mnie widziala, jak ryczalam na pozegnaniu Marcina z TVN i wypowiedzi jego kumpli. Na pogrzebach tak nie rycze, jak wtedy.A maż to smial sie ze mnie.Wiec mysle, ze to normalne!!!
[Zobacz stronę]
Re: Bromek a psychika
Ja biore bromek juz około roku. Na początku było okropnie – miałam “humorki” i rano zawsze chciało mi się wymiotować – raz zwymiotowałam przed szkołą, w której pracuję:-) Zawsze sie oczywiście łudziłam, ze może te pawie oznaczają ciążę. Ale zawdzięczam bromkowi to, ze prolaktyne mam nareszcie w normie. I do skutkow ubocznych juz sie przyzwyczailam – zreszta teras sa słabsze.
Pozdrawiam
ELA
Znasz odpowiedź na pytanie: Bromek a psychika