Czy Wasze dzieciaczki budzą się w nocy tylko na jedzenie czy przebudzają bez powodu? U mnie Sebastianek budzi się kilka razy w nocy. Muszę dać smoczek albo przytulić albo zabrać do łóżka. Czy przyczyną tego muszą być zęby lub gazy czy tak poprostu bywa?
Aniaaa i Sebastianek-6 1/2 miesięca!
5 odpowiedzi na pytanie: Budzenie nocne
Re: Budzenie nocne
U nas jest to samo:( Musze jej dac cycusia zeby zasnela, ale… ona tylko pociumka kilka razy, wiec raczej glodna nie jest. Zeby mamy juz 2 i na razie nie widze, zeby szly nowe:) Powiem tylko, ze gdy tamte sie przebijaly Gabrysia budzila sie co godzine i to z placzem:(
Pozdrowienia
MArta i Gabrysia (27.03.2003)
Re: Budzenie nocne
Przynajmniej w tym nie jestem osamotniona.Ojej,moja córcia budzi się baaaaardzo często.W naszym przypadku problemem są zbierające się gazy.Zasypia w swoim łóżeczku,ale juz po pół godziny budzi się z płaczem i muszę dać jej cumelka i tak kilka razy do momentu,aż nie zaśnie mocniej. Potem gdzieś po dwóch godzinach pobudka,wtedy daje jej herbatki i znowu zasypia na godzinke.A potem znowu pobudka i wtedy biore ją do naszego łóżka,bo nie mam siły wstawać co chwilke do łóżeczka. To przebudzanie jest koszmarne,ale już się przyzwyczaiłam.Aha, na dobre wstaje o 5.00,tak więc nie musze już nastawiać budzika na wstawanie do pracy :))
Jessi i Weroniczka z 20.03.2003
Re: Budzenie nocne
Moze to taki wiek? Sebastianek jest z 17 marca:)
Aniaaa i Sebastianek-6 1/2 miesięca!
Re: Budzenie nocne
jejku u mnie to samo już sama nie wiem ile razy muszę wstawać w nocy !!!! wstaję i wszystko robię automatycznie nawet kilka razy przyłapałam sie na tym jak karmiąc Dominika spałam na siedząco ale chyba tylko chwilkę bo jeszcze siedziałam a nie leżałam na podłodze !!! Już sama nie wiem czy to zęby czy poprostu kaprysy !!! najgorsze że jestem cały czas sama mąż wyjechał a ja w zeszłym tygodniu przechodziłam chwile załamania naszczęście minęły mam nadzieję że bezpowrotnie !!!
pozdrawiam wszystkie nie wyspane mamusie
alas + Dominik ur. 09.06.2003r
Re: Budzenie nocne
Nasz maluch budzi się kilka razy głównie na cyca. Kładę go dość późno spać, bo jakby miał mi wstać o 5 rano i to miałby być już koniec nocki, to bym fizycznie wysiadła. Alek idzie spać o 22. Poem budzi się ok. 2-3. Potem bodajże o 5. Następnie 8-9. I już wstajemy na dobre. Choć pomiędzy tymi pobudkami czasem sobie ciumka cyca, bo sie wierci i kręci, więc mu troszkę daję. Sama też dokładnie nie pamiętam, bo robię wszystko niemalże przez sen.
Agnieszka i Aluś – 17.04.2003 r.
Znasz odpowiedź na pytanie: Budzenie nocne