czesc dziewczyny,
bylam dzis u konowała. To przykre,że jak się idzie państwowo do lekarza to traktują czlowieka jak zło konieczne. P. Doktor spoznila sie godzine. Potem pomieszala karty pacjentow i osoby ktore mialy umowiona wizyte przede mna wywoływała wcześniej. Po mojej dygresji że czekam już ponad godzine na swoją kolej i spiesze się do pracy odparła : Jak się idzie państwowo do lekarza to trzeba wziąć cały dzień urlopu!!! W końcu się doczekałam i zostałam przyjęta po 1,5 godz. czekania !!! Poprosiłam żeby mi dała skierowanie na badanie pozionu estrogenów, bo androlog ( także ginekolog- położnik), u którego leczy się mój mąż prosił żebym takie badania zrobiła. P. doktor się obraziła i wogole po co mi te badania i że skoro p. doktor ma taką koncepcje to niech sam mi to wypisze. Więc tłumacze babie, że narazie mój mąż tam był, że robił badanie nasienia i następna wizyta za 3 tygodnie i te badania chciałabym donieść za 3 tygodnie> Tłumacze cierpliwie, że do końca roku ten lekarz mnie nie przyjmie bo brak miejsc wiec jakby łaskawie mi zleciła te badania to mogłabym to z tym lekarzem za trzy tyg skonsultować, a już teraz umówie się na wizyte bo chce się leczyc u jednego lekarza razem z mężem. NAWET mnie nie zbadała !!! Wypisała tylko skierowanie do poradni rozrodczości, a na moją sugestie że na te badania estrogenów będę czekać ponad miesiąc stwierdziła, że do niektórych specjalistów czeka się nawet i 3 miesiące. Wróciłam z płaczem z przychodni, więcej tam nie pójde!!!!
Agusia29
1 odpowiedzi na pytanie: byłam u konowała !!!
Re: byłam u konowała !!!
a no właśnie, pani doktor nie będzie słuchać Twoich widzimisie i tak to jest w przychodni…..dawno nie byłam
Znasz odpowiedź na pytanie: byłam u konowała !!!